Reklama

Trzy siostry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Róża pisze:
Chciałabym podzielić się z Wami moim zmartwieniem. Pochodzę ze wsi, gdzie wciąż mieszkają moi rodzice. Ja też jestem u nich zameldowana, ale niedługo się to zmieni. Mam dwie siostry. Moi rodzice, którzy są rolnikami, wybudowali dla naszej rodziny piękny, duży dom. Budowali go latami, jeszcze niedawno wymienili okna i armaturę, bo wciąż go upiększają. Ale cały dramat polega na tym, że w tym domu, oprócz rodziców, żadna z nas nie chce mieszkać na stałe. Wszystkie trzy jesteśmy dobrze wykształcone i nie mamy zamiaru zostać na wsi, bo tu nie ma dla nas przyszłości. Nasze wykształcenie jest związane z mieszkaniem w mieście.
To prawdziwa ironia losu. Rodzice ciężko pracowali, abyśmy mogły się uczyć, a teraz nie ma kto ich zastąpić. Piszę to, bo powoli kończymy z siostrami edukację i zaczynamy układać nasze dorosłe życie. Ja mam narzeczonego i jestem na stażu, jedna z sióstr już pracuje, a druga właśnie robi dyplom. A rodzice naciskają, żebyśmy do nich wracały.
Co na to poradzić? Jak wybrnąć z tej sytuacji? Jestem w wielkiej rozterce i proszę o jakikolwiek komentarz.

Reklama

Problem, z którym zwróciła się do mnie nasza Czytelniczka, jest nie do rozwiązania. Nie sposób pogodzić wszystkie strony tego konfliktu pokoleń i interesów. Bo to sprawa nie tylko domu, ale przede wszystkim ziemi, której już niedługo nie będzie komu uprawiać. Dużo zależy też od tego, ile tej ziemi jest. Sprzedać, owszem, szkoda, bo to jednak ojcowizna...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To dramat ludzi, którzy mieszkają na wsi – mają oni coraz mniej następców. Innym problemem jest to, że na wsi jest za mało kobiet, które chciałyby być gospodyniami. Potem otrzymujemy listy od młodych mężczyzn, którzy nie mają nadziei na znalezienie dla siebie żony (jak w programie: Rolnik szuka żony).

Mówi się, że przyszłość wsi leży w gospodarstwach dużych i zmechanizowanych, ale wciąż jest bardzo dużo tych mniejszych i dla nich też trzeba szukać sensownych rozwiązań. Polscy rolnicy mają trudności ze sprzedażą swoich plonów, tymczasem wiele produktów jest sprowadzanych z zagranicy. Likwidowane lub sprzedawane są zakłady produkujące sprzęt rolniczy. Innym problemem jest kwestia wychowania, by młodzi ludzie odczuwali nie tylko potrzebę własnego rozwoju, ale również jakąś powinność wobec swojego kraju. Judymowie są dziś niemodni, lecz bez nich przyszłość polskiej wsi może być mało ciekawa.

Normalnie w takiej sytuacji można by było wydzierżawić ziemię i poczekać, aż dorosną ewentualne wnuki. Może będą to chłopcy, którzy zechcą pozostać w rolnictwie? Bywają takie ponadpokoleniowe powroty do korzeni...

A może Czytelnicy zechcą się na ten temat wypowiedzieć?...

2021-11-22 20:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Publiczny różaniec bezprawnie rozwiązany przez prezydenta Torunia - decyzja sądu!

2025-05-19 10:14

[ TEMATY ]

Toruń

Karol Porwich/Niedziela

Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił decyzję prezydenta Torunia o rozwiązaniu zgromadzenia – Publicznego Różańca o Odnowę Moralną Narodu Polskiego - informuje Ordo Iuris.

Po odwołaniu złożonym przez prawników z Instytutu Ordo Iuris, Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił decyzję prezydenta Torunia, rozwiązującą zgromadzenie publiczne (Różaniec o Odnowę Moralną Narodu Polskiego) zorganizowane w lutym tego roku w Toruniu. Sąd uznał, że nie było podstaw prawnych do ingerencji w konstytucyjne prawo do zgromadzeń.
CZYTAJ DALEJ

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

2025-05-19 20:01

[ TEMATY ]

cud Eucharystyczny

Indie

Karol Porwich

Na 31 maja zaplanowane jest ogłoszenie uznania przez Stolicę Apostolską cudu eucharystycznego, do jakiego doszło w Indiach. 15 listopada 2013 roku w czasie porannej Mszy św., odprawianej przez ks. Thomasa Pathickala w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur, w stanie Kerala, na konsekrowanej hostii pojawiła się twarz Jezusa Chrystusa.

O watykańskim uznaniu cudu poinformował 9 maja abp Joseph Pamplany, metropolita Tellicherry obrządku syromalabarskiego. Uroczyste ogłoszenie tej decyzji nastąpi w kościele w Vilakkannur podczas Mszy odprawianej przez nuncjusza apostolskiego w Indiach abp. Leopoldo Girellego.
CZYTAJ DALEJ

ERM to dobra i skuteczna droga formacji

2025-05-19 21:28

Archiwum organizatorów

Procesja Eucharystyczna w Pniewach

Procesja Eucharystyczna w Pniewach

Za nami świętowanie 100. rocznicy Eucharystycznego Ruchu Młodych w Polsce. Grupa 48 osób z Kątów Wrocławskich brała udział w uroczystościach w Pniewach.

Festiwal Eucharystii trwał od piątku 16 maja do niedzieli 18 maja. Główne obchody odbywały się w sobotę 17 maja. – Uczestniczyliśmy w wydarzeniach, które zostały przygotowane na ten dzień. Rozpoczęło się od nawiedzenia Sanktuarium św. Urszuli Ledóchowskiej, gdzie pomodliliśmy się przy jej grobie. Później dzieci z różnych diecezji i różnych parafii uczestniczyły w procesji Eucharystycznej, która zaczęła się w kościele św. Wawrzyńca i przeszła do kościoła św. Jana. Dzieci niosły relikwie świętych, szczególnie patronujących dziecięcej modlitwie. Chłopiec z mojej grupy przebrany był za św. Carlo Acutisa i niósł relikwiarz z jego relikwiami. Przed procesją wyjaśniał innym dzieciom, kim był Carlo Acutis, dlaczego się dostał do nieba, jak wyglądała jego droga do świętości. W ten sposób dzieci poznawały świętych patronów – opowiada ks. Eryk Dobrzański, diecezjalny moderator ERM-u. Wśród świętych obecnych na procesji byli m.in.: św. Imelda, św. Stanisław Kostka, św. Urszula Ledóchowska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję