Reklama

Polska

Patriota chrześcijanin

Po raz pierwszy od kilku dekad biskupi musieli zabrać głos w sprawie zagrożenia bezpieczeństwa Polski, które jest związane z celowo wywołanym przez wrogie państwa kryzysem politycznym na polsko-białoruskiej granicy. Skandaliczne jest to, że w tym celu posłużono się migrantami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komunikat z 390. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski ukazał się 19 listopada. W tekście najwięcej miejsca poświęcono właśnie „skomplikowanej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej”. Świadczy to o tym, że problem, którym od kilku tygodni żyją Polacy i któremu z mniejszym lub większym zainteresowaniem przypatruje się opinia międzynarodowa, był tak naprawdę głównym tematem obrad pasterzy Kościoła w Polsce zebranych najpierw na rekolekcjach, a później na spotkaniu roboczym w Częstochowie. Choć w dokumencie nie padła nazwa żadnego kraju, to biskupi stanowczo potępili „wykorzystywanie dramatów ludzkich do prowadzenia działań przeciwko suwerenności Polski”. Wiadomo, o kogo chodzi. Wspomniane dramaty ludzkie to nie sama chęć, ale często konieczność poszukiwania przez miliony osób na świecie lepszego, a niekiedy po prostu zdatnego miejsca do życia.

Stoją więc dziś obok siebie ważne wartości – obrona suwerenności ojczyzny i bezpieczeństwo obywateli oraz „wsparcie dla tych, którzy stali się ofiarami tej trudnej sytuacji”. Biskupi stwierdzili, że nie ma konieczności wyboru tylko jednej wartości i pominięcia drugiej. To najważniejsze podsumowanie dyskusji. Między tymi wartościami w tej konkretnej sytuacji nie ma konkurencji. Można i trzeba robić „i to, i to”. Stąd podziękowania dla „Straży Granicznej, Wojska Polskiego, Policji, funkcjonariuszy, którzy w tej bardzo trudnej sytuacji ofiarnie wypełniają powierzony im obowiązek obrony naszych granic i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim mieszkającym na terytorium Polski”, ale jednocześnie apel do rządzących, „by skutecznie broniąc bezpieczeństwa naszych granic, rodzin i domów, podjęli także trud dostrzeżenia będącego w prawdziwej potrzebie przybysza”. Komu konkretnie biskupi chcą pomagać? Przede wszystkim tym, którzy już znaleźli się na terytorium Rzeczypospolitej – czy to na samej granicy, czy w ośrodkach dla cudzoziemców. Nie jest więc prawdą, że biskupi, ogłaszając choćby zbiórkę na pomoc dla migrantów, nie zważają na integralność granic i nie doceniają wysiłku broniących jej funkcjonariuszy. Mówiąc ewangelicznie: trzeba robić jedno i drugie. Da się być dobrym patriotą i dobrym chrześcijaninem. Te postawy w obecnej sytuacji można scalić w jedną. Można obronić ojczyznę i dać świadectwo miłości bliźniego. Jedno drugiego nie wyklucza, choć wiadomo, że trzeba od siebie wymagać więcej.

W Częstochowie podsumowano również wizytę ad limina Apostolorum. Największe wrażenie wywarły na wszystkich spotkania z Franciszkiem. Podczas nich „papież podejmował wskazane przez biskupów tematy, często odwołując się do własnego doświadczenia”. Ważnym wątkiem rozmów w Watykanie był także temat synodu, którym teraz żyje Kościół i który leży na sercu Ojca Świętego. Jak już wielokrotnie mówiono – ma on polegać na słuchaniu. Biskupi wyrazili wolę słuchania, zachęcając wszystkich – także tych, którzy stoją na obrzeżach Kościoła oraz zupełnie poza nim, aby z dobrą wolą mówili Kościołowi nawet najtrudniejsze słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-22 20:57

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda: Polska i Litwa wspierają tych, którzy domagają się uczciwej władzy na Białorusi

Polska i Litwa z zaangażowaniem i w zdecydowany sposób wspierają tych, którzy domagają się uczciwej władzy na Białorusi, którzy domagają się uczciwych wyborów i rzeczywistego prawa do samostanowienia białoruskiego narodu - zapewnił we wtorek w Wilnie prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Duda był pytany we wtorek na konferencji prasowej w Wilnie po spotkaniu z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, co Polska i Litwa mogą jeszcze zrobić dla Białorusi, gdzie nie ustają protesty przeciwko Alaksandrowi Łukaszence.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję