Reklama

Niedziela Lubelska

Jesteśmy za życiem

Ulicami Chełma przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny.

Niedziela lubelska 42/2021, str. I

[ TEMATY ]

marsz dla życia i rodziny

Tadeusz Boniecki

Chełmski marsz życia odbył się już po raz piąty

Chełmski marsz życia odbył się już po raz piąty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielne popołudnie, 10 października, kilkaset osób z mocą zaświadczyło, że rodzina i życie od poczęcia są najważniejszymi wartościami. Uczestnicy marszu przeszli ulicami miasta od kościoła Świętej Rodziny do sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej, po drodze skandując hasła: „Rodzina silna, rodzina zdrowa, taka jest nasza dzisiejsza mowa!”, czy „Dzieci, mama i tata, to przyszłość naszego świata!”.

Głównym organizatorem chełmskiego marszu jest Edward Czuwara, przewodniczący oddziału Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. – Jestem przeciwnikiem aborcji. Zabijanie poczętych, a jeszcze nie narodzonych dzieci jest zbrodnią. Każde dziecko ma prawo do życia od samego poczęcia. Bóg daje życie; nikt z nas nie ma prawa tego życia odbierać i decydować o tym, kto ma żyć. Dlatego w 2016 r. wraz ze znajomymi z różnych wspólnot, przy wsparciu Kościoła, wyszliśmy na ulice miasta, aby bronić życia – mówi Edward Czuwara.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marsz rozpoczął się Mszą św. w kościele Świętej Rodziny. – Jesteśmy za życiem, idziemy za nim. Naszym Panem jest Jezus. Chcemy dawać świadectwo naszej miłości do Boga, który jest życiem; świadectwo kultury i cywilizacji życia – podkreślił proboszcz ks. Mirosław Bończoszek. W homilii ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek, dzielił się doświadczeniem pracy polegającej na ratowaniu życia nienarodzonych dzieci i niesieniu pomocy kobietom w trudnej sytuacji. Z niepokojem zauważył, że najczęściej środowiskiem aborcyjnym jest rodzina, że we współczesnym świecie postępuje kryzys ojcostwa i męskości. Zachęcał, by mężowie spoglądali w oczy swoich żon z miłością, jak św. Józef; apelował, by zawsze stawali w obronie swoich dzieci.

– O marszu wiemy od znajomych. Nie namyślaliśmy się długo. Jesteśmy w trójkę: ja, mąż i córka. Wychowujemy ją tradycyjnie, po katolicku, bo bez Boga do niczego nie dojdziemy – dzieliła się po drodze Anna. – Rodzina to nasza przyszłość, bez niej nie będzie Polski. Taki marsz daje siłę, radość i nadzieję. Jesteśmy razem, jedna wspólnota, dla której ważne są wartości: Bóg, Honor i Ojczyzna – powiedział Robert. Radosna manifestacja zakończyła się modlitwą w sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej. Tam każdy mógł przyłączyć się do modlitewnej akcji duchowej adopcji rodziny.

Więcej na www.lublin.niedziela.pl

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzinne świętowanie

Niedziela legnicka 21/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

marsz dla życia i rodziny

Sławomir Puciato

Uczestnicy Marszu w ubiegłym roku

Uczestnicy Marszu w ubiegłym roku

Stowarzyszenie Wiara-Rodzina-Życie zaprasza na Święto Rodziny, które odbędzie się 11 czerwca w Bolesławcu. Będzie to czas wspólnej modlitwy, uwielbienia, a także śpiewu, radości oraz świadectw.

Wydarzenie to odbędzie się na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej i IV Publicznego Liceum Zakonu Pijarów, obok której mamy duży plac/boisko. W dzisiejszym świecie w sposób szczególny potrzeba nam świadków. Pragniemy przez to święto dać wspólne świadectwo wiary i modlitwy. Na placu szkolnym będzie mieścił się namiot adoracji, gdzie przez cały czas trwania spotkania będzie możliwość adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Będzie też możliwość spowiedzi. Mszy św. o godzinie 15 będzie przewodniczył bp Antoni Długosz. Po Eucharystii wyruszy kolejny Marsz dla Życia i Rodziny.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

2025-03-27 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Funkcjonariusz służby więziennej zabił dwie osoby w tym własne dziecko

2025-03-29 14:48

[ TEMATY ]

morderstwo

PAP/Krzysztof Ćwik

Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wszczęła w sobotę śledztwo w sprawie zabójstwa 71-letniej kobiety, 5-letniej dziewczynki oraz usiłowania pozbawienia życia 9-letniego chłopca w Prusicach na Dolnym Śląsku.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokurator Karolina Stocka-Mycek potwierdziła PAP, że mężczyzna to funkcjonariusz służby więziennej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję