Studenci Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” odwiedzili Przemyśl, gdzie przeżywali wakacyjny obóz – czas formacji, integracji i odpoczynku. Modlili się m.in. na Mszy św. sprawowanej przez abp. Adama Szala.
Metropolita przemyski w oparciu o Ewangelię o bogatym młodzieńcu zachęcał stypendystów, aby szukali wzroku Jezusa. – Wielu ludzi chciało zobaczyć Jezusa z różnych motywów. Wielu zobaczyło. Zobaczyli Go pasterze, mędrcy, zobaczył Nikodem, Niewiasta, chciał zobaczyć Herod i zobaczył także młody człowiek. Przybiegł, upadł i zapytał o życie wieczne. Pan Jezus wykorzystał tę sytuację, aby przeprowadzić katechezę. Potem wskazał drogę, po której powinien iść, aby zdobyć życie wieczne – jest to droga przykazań, droga nowego przymierza. A potem spojrzał na niego z miłością. Zaproponowałem, aby dzisiaj Ewangelia ta została odczytana, ponieważ św. Jana Paweł II bardzo często posługiwał się tą perykopą ewangeliczną, zwłaszcza kiedy mówił do młodzieży. W liście do młodzieży opartym na tej Ewangelii Jan Paweł II sformułował życzenia do młodzieży: „Życzę każdemu z Was, abyście odkryli to spojrzenie Jezusa, abyście go doświadczyli. Przyjdzie ono wtedy, kiedy będzie najbardziej potrzebne” – mówił kaznodzieja.
Reklama
Stypendyści, którzy przyjechali do Przemyśla, opowiadali o swoim obozie wakacyjnym. – Obóz jest dla nas czasem formacji, zgodnie z myślą św. Jana Pawła II, a zarazem czasem poznania innych stypendystów – mówi Julia, studentka z Warszawy. Z kolei Dawid, studiujący także w stolicy kraju, zauważa szczególny charakter tegorocznych obozów. – W tym roku obóz jest organizowany „na raty” w rożnych miastach. Studenci nie uczestniczą w jednym wielkim obozie, tylko są podzieleni na różne grupy. Są różne programy rekolekcyjne, my mamy program „Nie lękajcie się” i właśnie pod tym hasłem będziemy realizować swoje przemyślenia, integrować się wzajemnie i wspólnie spędzać czas.
Jak zauważa ks. Dariusz Kowalczyk, prezes fundacji: – Obozy wakacyjne są zwieńczeniem programu formacyjnego całego roku. Stypendyści, którzy są podzieleni na dwie grupy, mają swoją formację śródroczną. Studenci spotykają się w swoich wspólnotach akademickich. W formacji są aspekty modlitewny, integracyjny i potężna dawka myśli św. Jana Pawła II. W tym roku z racji epidemii nie mogliśmy zrobić trzech dużych obozów, jak to bywało do tej pory, dlatego wymyśliliśmy koncepcję dwudziestu pięciu obozów w całej Polsce, z czego siedemnaście było dla uczniów, trzy dla studentów i pięć dla maturzystów. W tych małych grupach jest o wiele łatwiej zbudować wspólnotę – podkreśla ks. Kowalczyk.
Obóz w Przemyślu trwał w dniach 10-12 września, zgromadził trzydziestu sześciu studentów będących stypendystami Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.
Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia przyjechali na tydzień do Koszalina. Odwiedzą także Kołobrzeg i sanktuarium w Skrzatuszu. Do 16 lipca będą odpoczywać i formować się, a także dawać świadectwo i dziękować za otrzymaną pomoc.
Wakacyjny obóz rozpoczęli uroczystą Mszą św. w kościele pw. Ducha Świętego, której przewodniczył bp Edward Dajczak. W tej świątyni w 1991 roku, podczas IV pielgrzymki do Polski modlił się św. Jan Paweł II.
Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.
W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
Na trzy miesiące aresztował w poniedziałek wrocławski sąd 31-letniego mężczyznę podejrzanego o napaść seksualną na 14-letnią dziewczynę. Do przestępstwa doszło w czwartek na wrocławskim Rakowcu.
Policja zatrzymała 31-letniego Grzegorza P. w piątek. W niedzielę prokurator postawił mu zarzut „doprowadzenia małoletniej do wykonania innej czynności seksualnej”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.