Reklama

Niedziela Lubelska

Bezcenny dar

Archikatedra lubelska otrzymała relikwie Drzewa Krzyża.

Niedziela lubelska 39/2021, str. V

[ TEMATY ]

Lublin

Relikwie Drzewa Krzyża Świętego

Katarzyna Artymiak

Relikwie Drzewa Krzyża znajdują się w kaplicy Krzyża Trybunalskiego

Relikwie Drzewa Krzyża znajdują się w kaplicy Krzyża Trybunalskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczyste wprowadzenie relikwii oraz poświęcenie tablicy upamiętniającej bł. kard. Stefana Wyszyńskiego odbyło się 14 września pod przewodnictwem abp. Józefa Michalika, arcybiskupa seniora archidiecezji przemyskiej, w latach 2004-2014 przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Jak we wprowadzeniu do liturgii podkreślił abp Stanisław Budzik, Kościół co roku wspomina odnalezienie krzyża przez św. Helenę, by „uświadomić wiernym niezwykłą wartość Chrystusowego krzyża, wysoko podnieść najświętszy znak naszego zbawienia, sztandar chrześcijańskiej wiary”. – Krzyż jest znakiem nieskończonej miłości Boga do człowieka i wołaniem o miłość, która jest drogą świętości – powiedział, wskazując na przykład bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Dziękując za błogosławionego pasterza, który po wojnie był biskupem lubelskim, poinformował, że będzie o nim przypominać tablica odsłonięta i poświęcona w kryptach archikatedry. Umieszczona w kaplicy obok tablicy upamiętniającej bł. bp. Władysława Gorala, męczennika II wojny światowej, podkreśla, że kard. Stefan Wyszyński, „przeprowadził Kościół w Polsce przez noc komunizmu, był mężem stanu i Prymasem Tysiąclecia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Relikwie Drzewa Krzyża archikatedrze ofiarował abp Józef Michalik; niegdyś otrzymał je z Watykanu. Umieszczone w relikwiarzu zaprojektowanym przez Zbigniewa Kotyłło znajdują się kaplicy Krzyża Trybunalskiego. – Obecność relikwii wpisuje się w pasyjny charakter sanktuarium. Wierni pierwsze kroki zazwyczaj kierują przed obraz Matki Bożej Płaczącej, która wskazuje na Chrystusa i zaprasza do adoracji Najświętszego Sakramentu. Ufamy, że ten dar umocni naszą wieź z Jezusem, abyśmy byli Jego świadkami – powiedział ks. Adam Lewandowski, proboszcz archikatedry. – Dziękuję za ofiarowanie nam bezcennego daru relikwii i proszę o sprawowanie Świętej Wieczerzy, abyśmy wpatrując się w krzyż Chrystusa oraz przykład bł. kard. Stefana Wyszyńskiego służyli całym sercem samemu Bogu przez Maryję i podążali śladami miłości i wiary po drogach świętości – powiedział abp Budzik.

W homilii abp Józef Michalik zwrócił uwagę, że historia zbawienia w Starym Testamencie jest przygotowaniem Narodu Wybranego do przyjęcia krzyża, znaku zbawczej męki Chrystusa. – Syn Boży przyszedł na świat, by zbawić ludzi poprzez podwyższenie na drzewie krzyża. Kto z wiarą i ufnością spojrzy na ukrzyżowanego Chrystusa, źródło łaski i nadziei, ma gwarancję zbawienia – podkreślił. Jak wyjaśniał, krzyż rzuca nowe światło, w którym człowiek wierzący widzi świat i swoją historię w Bożym świetle, nawet jeśli jest naznaczona cierpieniem i trudem. – Krzyż Chrystusa jest wielką księgą mądrości dla każdego człowieka, zawsze aktualną – powiedział. Wskazując na bł. kard. Wyszyńskiego, przywołał jego słowa, w których podkreślał, że „chrześcijaństwa nie da się pomyśleć bez cierpienia i ofiary”. Dziękował za dar Prymasa Tysiąclecia, który miał odwagę budzić ducha i sumienie narodu oraz nieustannie przypominać, że mocą Kościoła i chrześcijanina jest umiejętność przyjmowania Chrystusowego krzyża i łączenie z nim codziennych krzyży. – Wybierając krzyż, wchodzimy na drogę bezpieczną ku zbawieniu; odrzucając go, idziemy w ciemnościach. Krzyż jest bezpiecznym drogowskazem naszej przyszłości – podkreślił ksiądz arcybiskup.

2021-09-22 07:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobre wakacje dla ubogich dzieci - akcja Radia eR

[ TEMATY ]

Lublin

wakacje

Bożena Sztajner/Niedziela

Wakacyjna akcja dla dzieci pozostających latem w mieście i pozbawionych możliwości uczestnictwa w zorganizowanych formach wypoczynku ruszyła po raz trzeci w Lublinie. Podobnie jak w poprzednich latach archidiecezjalne Radio eR i Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu zapraszają dzieci z lubelskich dzielnic do wspólnej zabawy w ramach „Dobrych wakacji w dobrym towarzystwie”.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję