Reklama

Watykan

Watykan: Msza w rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

"Świętego Jana Pawła II możemy nazwać Papieżem Bożego Miłosierdzi" - powiedział kard. Stanisław Dziwisz w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. w bazylice św. Piotra w Watykanie w pierwszą rocznicę kanonizacji Papieża Polaka.

[ TEMATY ]

rocznica

Msza św.

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś odczytaliśmy Ewangelię, stanowiącą zapis rozmowy, jaką zmartwychwstały Jezus przeprowadził z Apostołem na brzegu Jeziora Tyberiadzkiego (por. J 21, 15-17). Zapytał go, i to trzy razy, o sprawę najważniejszą. Zapytał go o miłość. „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? […] Czy kochasz Mnie?” Zapytany odpowiedział dwa razy: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. Trzecie pytanie zaniepokoiło Piotra. Zasmucony, że nie wystarczą dwie, szczere odpowiedzi, odwołał się do znajomości przez Jezusa głębin ludzkiego serca: „Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”. Istotnie, Syn Boży „nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku” - jak napisał św. Jan w swej Ewangelii (J 2, 25). Jezus wiedział, co kryje się w człowieku. On czytał w ludzkich myślach. Dlatego odpowiedź była bardziej potrzebna samemu Piotrowi. Świadom swoich słabości, po tej rozmowie zapamiętał na całe życie, że warunkiem i fundamentem służby Chrystusowi jest miłość. Dopiero wtedy usłyszał: „Paś baranki moje. Paś owce moje”. Tak zaczęła się jego służba.

3. Bazylika św. Piotra kryje w sobie wiele grobów następców pierwszego Biskupa Rzymu. Dziesięć lat temu dołączył do nich jeszcze jeden - grób pasterza Kościoła, którego przez niemal dwadzieścia siedem lat nazywaliśmy Piotrem naszych czasów. Znamy dobrze dzieje życia Karola Wojtyły. Wszystko zaczęło się w Wadowicach. Potem był Kraków. Tam dorastał do zadania i do służby, jaką 16 października 1978 roku powierzył mu Chrystus. Doświadczenie Szymona Piotra stało się jego osobistym doświadczeniem. Jeden i drugi dotarli do Rzymu. Tu Szymon Piotr złożył najwyższe świadectwo. To dosięgła też kula jego Następcę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jan Paweł II, zachowując dyskrecję w wyrażaniu swoich najgłębszych przeżyć, nie mógł nie dać świadectwa o tym, jak przeżywał swoje powołanie i służbę. Jak wiemy, w dwudziestą piątą rocznicę pontyfikatu, obchodzoną wieczorną porą na Placu św. Piotra, nawiązując do pytania o miłość, jakie Szymon Piotr usłyszał na brzegu jeziora, Ojciec Święty powiedział: „dzielę się z wami […] doświadczeniem, które trwa już ćwierć wieku. Każdego dnia odbywa się w mym sercu ten dialog Jezusa z Piotrem, a w duchu wpatruję się w łaskawe spojrzenie zmartwychwstałego Chrystusa. On, świadomy mej ludzkiej ułomności, ośmiela mnie, bym z ufnością jak Piotr odpowiadał: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham», i bym podejmował zadania, jakie On sam mi powierzył” (16 X 2003, n. 1). Oto najbardziej osobisty komentarz Jana Pawła II do dzisiejszej Ewangelii.

Reklama

4. Cztery lata temu, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, przeżyliśmy pierwszy etap wyniesienia Jana Pawła II do chwały ołtarzy. Tytuł „błogosławionego” towarzyszył mu przez trzy lata. Decyzję Benedykta XVI ratyfikował ostatecznie Papież Franciszek rok temu, też w święto Miłosierdzia Bożego, ogłaszając Jana Pawła II świętym. W ten sposób dopełnił dzieła, któremu początek dało wołanie ludu Bożego: „Santo subito”. W tym wołaniu można dostrzec pragnienie, by święty Papież nie pozostał tylko na kartach historii Kościoła, lecz by towarzyszył dzisiejszym uczniom ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana na drogach wiary, nadziei i miłości w naszym niespokojnym świecie. Świętość stanowi syntezę tego wszystkiego, kim był i czego dokonał Jan Paweł II. Świętość nie jest przywilejem nielicznego grona uczniów Jezusa. Świętość jest powszechnym powołaniem ludu Bożego, o czym dobitnie pół wieku temu przypomniał nam Sobór Watykański II. Sobór podkreślił, że „wierni każdego stanu i zawodu powołani są do pełni życia chrześcijańskiego oraz doskonałej miłości” (Lumen gentium, 40), czyli powołani są do świętości. Jan Paweł II poświęcił swój pontyfikat wprowadzaniu nauki Soboru w życie Kościoła. Aby nie poprzestać na słowach i ukazać ludziom żywe i pociągające przykłady świętości, wyniósł do chwały ołtarzy bardzo liczny zastęp świętych i błogosławionych. I nie poprzestał na tym. Sam prowadził święte życie. Był człowiekiem modlitwy, kontemplacji i czynu. Był mistykiem służby. Jezus Chrystus był jego największą miłością, a ta miłość przyjmowała kształt niezmordowanej służby Kościołowi i światu. Stawał się wszystkim dla wszystkich. Docierał z Dobrą Nowiną do najdalszych zakątków naszego globu. Przypominają nam o tym słowa z Księgi Izajasza, które możemy odnieść do Papieża-Pielgrzyma: „O, jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie” (Iz 52, 7).

Reklama

5. Z perspektywy dziesięciu lat, jakie minęły od śmierci Jana Pawła II, coraz głębiej widzimy, co wniósł on w życie Kościoła, i co wytrzymuje próbę czasu. Świętego Jana Pawła II możemy nazwać Papieżem Bożego Miłosierdzia. Ten rys jego duchowości oraz inicjatyw duszpasterskich przypomniał nam ostatnio Papież Franciszek w bulli Misericordiae vultus, ogłaszającej Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. „Nie możemy zapomnieć - pisze Ojciec Święty - o wielkim nauczaniu, które św. Jan Paweł II ofiarował w swojej drugiej encyklice Dives in misericordia, które w ówczesnej epoce przyszło tak niespodziewanie i zaskoczyło wielu tematem, jaki poruszało. […] Święty Papież podkreślał zapomnienie tematu miłosierdzia w kulturze naszych dni: «Umysłowość współczesna, może bardziej niż człowiek przeszłości, zdaje się sprzeciwiać Bogu miłosierdzia, a także dąży do tego, ażeby samą ideę miłosierdzia odsunąć ma margines życia i odciąć od serca ludzkiego»” (n. 11). A przecież bez miłosierdzia nasz świat staje się jeszcze bardziej nieludzki. Stąd prorocze słowa i decyzje św. Jana Pawła II, by sprawę Bożego miłosierdzia i ludzkiego miłosierdzia postawić w centrum życia współczesnego Kościoła.

Reklama

Świętego Papieża możemy też nazwać prorokiem spraw dotyczących małżeństwa i rodziny. Tak już było w czasach krakowskich. Wtedy powstało dzieło „Miłość i odpowiedzialność”. Wtedy już bronił wartości i godności ludzkiego życia, zwłaszcza bezbronnego. Wtedy skupił swoją uwagę na teologii ludzkiego ciała. A potem swoje duszpasterskie doświadczenie na tym polu przeniósł na grunt Kościoła powszechnego, a korzystając także z przemyśleń i doświadczeń ojców synodalnych, przekazał Kościołowi adhortację Familiaris consortio. Dzisiaj Kościół nadal żyje sprawą rodziny, o czym świadczy kolejny Synod Biskupów, który podejmie ten problem i to wyzwanie.

Niewątpliwie prorocze było podejście Jana Pawła II do świata ludzi młodych. Już w dniu inauguracji swego pontyfikatu nazwał ich nadzieją Kościoła i swoją nadzieją. Prorocza była jego inicjatywa organizowania Światowych Dni Młodzieży jako wielkiego święta wiary Kościoła, odradzającego się i odnawiającego w każdym pokoleniu, w każdym ludzkim sercu zdobytym przez Chrystusa i dla Chrystusa. Jakże nie podziękować - dziś, w tej Bazylice - Ojcu Świętemu Franciszkowi za decyzję, byśmy z nim kolejny Światowy Dzień Młodzieży przeżywali za rok w Krakowie! Otwieramy na oścież drzwi Ojczyzny Jana Pawła II. Otwieramy drzwi królewskiego Miasta Karola Wojtyły, duchowej stolicy Bożego Miłosierdzia. Otwieramy drzwi dla Piotra naszych czasów i dla rzeszy młodych chrześcijan. Chcemy dzielić się naszą wiarą i chcemy uczyć się od nich entuzjazmu wiary.

6. Drodzy bracia i siostry, dziękujemy dziś za kanonizację Jana Pawła II. Dziękujemy za ten dar, ubogacający cały Kościół. Mamy w niebie wielkiego orędownika naszych spraw osobistych, rodzinnych i społecznych. Żywa pamięć o świętym Papieżu pozostała w naszych umysłach i sercach. On pozostał - na inny, jeszcze głębszy sposób - w życiu Kościoła. On nam towarzyszy na drogach wiary, nadziei i miłości.

Reklama

Nie żyjemy tylko wspomnieniami. Stają przed nami nowe wyzwania w wymiarze Kościoła powszechnego, a także w wymiarze narodu i Kościoła w Polsce. Nikt nas nie zastąpi w podejmowaniu odpowiedzialności za kształt życia osobistego i społecznego, w troszczeniu się o ubogich, w ustanawianiu mądrych praw, w dawaniu przejrzystego świadectwa Chrystusowi i Jego Ewangelii. Na to świadectwo czekają nasi bracia i siostry, dla których Kościół nie jest jeszcze domem, dla których Jezus nie jest jeszcze Panem i Zbawicielem. Jeżeli chcemy pozostać wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II, powinniśmy odważnie kroczyć drogą miłości Boga i bliźniego, czyli drogą świętości. To codzienne zadanie, jakie staje przed każdym z nas.

O to prośmy w dzisiejszej Eucharystii, przy grobie św. Piotra, sw. Jana XXIII i św. Jana Pawła II. Niech wraz z Matką Chrystusa upraszają nam u tronu Bożego Miłosierdzia dar żywej wiary, niezachwianej nadziei i żarliwej miłości.

Amen.

Stanisław kard. Dziwisz

Metropolita Krakowski

2015-04-27 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryi zawierzamy nasz los

Między Lubaczowem a Przemyślem znajdują się trzy sanktuaria maryjne. W Lubaczowie czczona jest Matka Boża Łaskawa Lwowska, której wizerunek koronował bł. Jan Paweł II w czerwcu 1983 r. na Jasnej Górze. W Lubaczowie 3 czerwca 1991 r. Ojciec Święty papieskie korony nałożył na skronie Maryi na obrazie Matki Bożej Tartakowskiej z Łukawca. W 1997 r. w Krośnie Papież Polak koronował obraz Matki Bożej Wielkoockiej - Pocieszycielki Strapionych. Ten ostatni obraz ma swoją 400-letnię historię. Z tej racji 26 maja br. w Wielkich Oczach odbyło się dziękczynienie, któremu przewodniczył metropolita przemyski abp Józef Michalik.

CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Piaskowa, módl się za nami...

2024-05-16 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

Jan Paweł II zatwierdził z kolei tytuł Matki Bożej Kodeńskiej jako Matki Jedności. Burzliwe losy obrazu Matki Bożej Kodeńskiej ilustrują, jak kręte i skomplikowane drogi prowadzić mogą do pojednania ludzi z Bogiem i pomiędzy sobą.

Rozważanie 17

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję