Reklama

Świat

Kard. Marx: Bartoszewski był człowiekiem wiary, nadziei i miłości

Władysław Bartoszewski był człowiekiem wiary, nadziei i miłości - uważa kard. Reinhard Marx. Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich przypominał, że kilkakrotnie spotkał się osobiście z profesorem, po raz ostatni rozmawiali dłużej 1 września 2014 roku, przy okazji obchodów 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Prof. Bartoszewski, wybitny historyk, działacz katolicki i polityk zmarł wieczorem 24 kwietnia.

[ TEMATY ]

opinie

Wolfgang Roucka/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Mimo iż przeżył Auschwitz, a potem Powstanie Warszawskie, nie stał się przesiąkniętym nienawiścią wrogiem wszystkich Niemców" - podkreślił kard. Marx i zwrócił uwagę, że we wszystkich przeciwnościach, nawet w najgorszych chwilach życia Bartoszewski „pozostał wierny swojej wierze katolickiej – był człowiekiem wiary, nadziei i miłości”.

Przewodniczący niemieckiego episkopatu przypomniał, że prof. Bartoszewski jest jednym z twórców polskiej demokracji i do ostatnich chwil życia, już jako 93-latek, nadal był doradcą premiera ds. międzynarodowych. Za swoją działalność, zwłaszcza za niezmordowane starania o pojednanie pomiędzy Niemcami i Polakami, ale także o zjednoczoną i żyjącą w wolności Europę, o której duchowych korzeniach zawsze pamiętał, uhonorowano wieloma odznaczeniami międzynarodowymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wśród jego szczególnych zainteresowań Zmarłego kard. Marx wymienił nowe stosunki między Kościołami Niemiec i Polski. „Jego duch będzie nam towarzyszył, kiedy za kilka dni, z okazji 70. rocznicy wyzwolenia hitlerowskiego obozu zagłady spotkamy się w Dachau z liczną grupą Polaków, którzy przybędą tu ze swoimi biskupami i księżmi” - podkreślił kard. Marx. Stwierdził z ubolewaniem, że wraz ze śmiercią prof. Bartoszewskiego tracimy nie tylko wielkiego budowniczego i świadka pojednania. "Biskupi niemieccy tracą cudownego, i niezwykle dynamicznego partnera rozmów, któremu zawdzięczają wiele inicjatyw, które kształtują nasze wzajemne stosunki" - oświadczył kard. Marx.

Z powodu śmierci „wieloletniego przyjaciela i partnera, byłego ministra spraw zagranicznych RP, ubolewa także Centralny Komitet Katolików Niemieckich (ZdK). Jego przewodniczący, Alois Glück podkreślił, że Władysław Bartoszewski był jedną z wybitnych osobistości współczesnych nam czasów. „Z wdzięcznością i wielkim szacunkiem chylimy głowy przed tym pionierem porozumienia między narodami oraz pojednania niemiecko-polskiego” - stwierdził Glück.

Przewodniczący ZdK przypomniał, że Władysław Bartoszewski nieustraszenie, mocą swojej wiary i z narażeniem życia występował przeciwko pogardzającym człowiekiem dyktaturom niemieckiego nazizmu oraz komunizmu, spieszył też z pomocą ludziom uciskanym przez te reżimy. Od dziesiątków lat działał na rzecz pojednania niemiecko-polskiego. Katolicy skupieni w Centralnym Komitecie Katolików Niemieckich zawdzięczają mu wiele cennych spotkań i impulsów w ramach „Katholikentagów” – zjazdów katolików, a nade wszystko: „Bartoszewski pozostanie dla nas przykładem działań na rzecz sprawiedliwości, pokoju i porozumienia między narodami”.

2015-04-26 11:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz o ks. Blachnickim: to ważny rozdział w historii Kościoła w Polsce

[ TEMATY ]

opinie

Stelmasiak Artur

Wiedział, że Polska może stać się duchową pustynią, na której potrzebna będzie oaza - tak o zmarłym przed 30 laty ks. Franciszku Blachnickim mówi kard. Kazimierz Nycz.

Kard. Nycz przyznaje, że poznał ks. Blachnickiego jako młody kapłan zaraz po święceniach w 1973 r. - Jako młody kapłan byłem zaangażowany w tworzenie Ruchu Światło-Życie w diecezji krakowskiej, gdzie kard. Wojtyła zachęcał do tego młodych księży - opowiada.
CZYTAJ DALEJ

Czy moja wiara jest oparta na Jezusie i Jego zmartwychwstaniu?

2025-06-12 09:28

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 20, 24-29.

Czwartek, 3 lipca. Święto św. Tomasza, apostoła
CZYTAJ DALEJ

Rzym: nowy widok przez słynną dziurkę od klucza

2025-07-03 12:50

[ TEMATY ]

Rzym

Adobe Stock

Z rzymskiego wzgórza Awentyn można zobaczyć Bazylikę św. Piotra przez dziurkę od klucza, trzeba tylko wiedzieć, gdzie jej szukać. Teraz za najsłynniejszą dziurką od klucza kryje się nowa atrakcja.

Każdy, kto stanie na wzgórzu przy potężnych drzwiach Magistral Villa Zakonu Maltańskiego, zobaczy nie tylko kopułę Bazyliki św. Piotra. Ustawiony w zieleni potężny brązowy lew sprawia wrażenie, jakby się poruszał się po ogrodzie willi. Statua jest wyrazem hołdu dla nowego papieża, wyjaśnił włoskiemu dziennikowi „Il Messaggero” ambasador Zakonu Maltańskiego przy Stolicy Apostolskiej, Antonio Zanardi Landi. Imię nowego papieża, Leon XIV, tłumaczy się jako „lew”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję