Reklama

Niedziela Lubelska

Radość miłości

W rodzinie przyszedł na świat Syn Boży; w rodzinie rodzi się i dojrzewa wiara kolejnych pokoleń.

Niedziela lubelska 12/2021, str. V

Archiwum rodzinne

Rodzina Jurzyńskich z czwórką dzieci nie uważa się za wielodzietną

Rodzina Jurzyńskich z czwórką dzieci nie uważa się za wielodzietną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na stacji benzynowej spotykam znajomego. Z radością oznajmia, że przygotowuje się do chrztu swojego kolejnego wnuka. Pięćdziesiątego drugiego (52.) wnuka! Marcin ma czternaścioro dzieci, a każde z nich po kilkoro swoich, stąd tak liczne grono wnuków. Dziadek ma w telefonie specjalny plik z imionami potomków, aby nie pomylić się przy okazji rodzinnych spotkań.

Dar licznego rodzeństwa

Nastoletnia Marysia opowiadała mi przed kilku laty na rekolekcjach dla dzieci zabawną scenę ze swojego życia rodzinnego. Jest bliźniaczką w szesnastoosobowym rodzeństwie. Kiedy mama ją wołała, dla żartu zamieniała się z siostrą i czasem podstęp się udawał. Podczas innego spotkania z dziećmi wypytywałem o liczbę rodzeństwa, przeważało dwoje, rzadko więcej. Jedna z dziewczynek przyznała, że ma ośmioro sióstr i braci, co reszta uczestników przyjęła głośnym śmiechem. Potem Kasia zaczęła opowiadać, że w jej rodzinie prawie co tydzień są lody i ciasto, bo obchodzą wszystkie urodziny i imieniny, a to dzieci komentowały już z zazdrością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

19 marca rozpoczął się Rok Rodziny.

Podziel się cytatem

Anna i Albert Jurzyńscy wychowują czwórkę dzieci i są zaskoczeni, że zalicza się ich do rodzin wielodzietnych. Są związani z lubelską wspólnotą Chemin Neuf, gdzie kilkoro dzieci w rodzinie jest raczej regułą. Zaufanie Panu Bogu pozwalało im przyjmować kolejne pociechy. Teraz spokojnie mogą iść do teatru; starsi chłopcy zaopiekują się już najmłodszą siostrą. Wielodzietne rodziny nie wywołują zdziwienia w małżeństwach, które formują się w grupach neokatechumenalnych w naszej archidiecezji. Kolejne dzieci traktowane są jako dary i błogosławieństwo Boże.

Marzenie o mieszkaniu

Młode rodziny w naszym regionie zderzają się jednak z wielkim problemem mieszkań. Biorąc pod uwagę zarobki i koszt zakupu własnego mieszkania, ceny za metr kwadratowy są na Lubelszczyźnie dużo wyższe niż w Warszawie czy na Śląsku. To sprzyja emigracji młodego pokolenia do większych aglomeracji. Mieszkanie w Lublinie to najczęściej bardzo odległe marzenie, na osiągnięciu którego skoncentrowane jest przez wiele lat całe życie młodych rodzin. Liczba mieszkań socjalnych w Lublinie, gdzie i tak jest najlepiej w porównaniu np. z Kraśnikiem czy Chełmem, jest znikoma. Na lokale przeznaczone dla uboższych rodzin trzeba czekać bardzo długo, wydziały mieszkaniowe nie są w stanie nawet określić przybliżonego terminu odbioru.

Reklama

Stosunkowo nowym zjawiskiem na Lubelszczyźnie jest wzrastająca liczba małżeństw polsko-ukraińskich oraz rodziny ukraińskie osiedlające się tutaj. To trochę polepsza sytuację demograficzną, choć i tak nasze województwo jest trzecie co do wielkości terytorialnej w Polsce, a dopiero dziewiąte pod względem liczby ludności.

Rok Rodziny

„Postanowiłem ogłosić specjalny rok poświęcony rodzinie Amoris laetitia (radość miłości), który zostanie zainaugurowany podczas zbliżającej się uroczystości św. Józefa, a zakończy się obchodami X Światowego Spotkania Rodzin, które odbędzie się tutaj, w Rzymie, w czerwcu 2022 r.” – ogłosił Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym modlitwę Anioł Pański 27 grudnia 2020 r. Może dzięki temu zaczniemy bardziej doceniać swoje rodziny, cieszyć się dziećmi i podejmować inicjatywy promujące życie rodzinne. Obecnie w naszej diecezji mamy tylko cztery koła Związku Dużych Rodzin: w Lublinie, Nałęczowie, Lubartowie i Jastkowie. Rośnie liczba parafialnych pikników rodzinnych; długą historię mają „Rodzinalia”, festyn w parafii księży Marianów na lubelskiej Bazylianówce. Cenny jest każdy pomysł ukazujący piękno życia rodzinnego. W rodzinie ludzkiej przyszedł na świat Syn Boży, tutaj też rodzi się i dojrzewa wiara kolejnych pokoleń.

2021-03-16 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek. Dzień postu ścisłego

[ TEMATY ]

post

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. To jedyny dzień w roku, kiedy nie jest sprawowana Msza św., a w kościołach odprawiana jest Liturgia Męki Pańskiej. Na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Tego dnia obowiązuje post ścisły i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Są jednak osoby, które pościć nie muszą.

– Jeśli Wielki Piątek jest dniem pełnym smutku, to jednocześnie jest najwłaściwszym dniem dla obudzenia na nowo naszej wiary, dla umocnienia naszej nadziei i odwagi niesienia przez każdego swego krzyża z pokorą, ufnością i zdaniem się na Boga, mając przy tym pewność wsparcia przez Niego i Jego zwycięstwa. Liturgia w tym dniu śpiewa: „O Crux, ave, spes unica – Witaj, Krzyżu, nadziejo jedyna!” – tak sens liturgii wielkopiątkowej wyjaśniał w jednej z katechez w minionych latach papież Benedykt XVI.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

2024-03-29 16:27

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.

Beata Zajączkowska (Radio Watykańskie): Ukraina idzie ekstremalną drogą krzyża. To kolejny wojenny Wielki Piątek, jak go przeżywacie?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję