Reklama

Franciszek

Przemilczany Franciszek

Ojciec Święty przez światowe media jest traktowany w sposób instrumentalny – niektóre jego wypowiedzi są nagłaśniane i ciągle powtarzane, jak choćby wyrwane z kontekstu zdanie: „Kim ja jestem, by go osądzać?”, inne natomiast, które stanowią sedno jego nauczania, są całkowicie przemilczane.

Niedziela Ogólnopolska 11/2021, str. 12

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z racji 8. rocznicy wyboru papieża Franciszka na stolicę Piotrową, przypominamy, co tak naprawdę mówi on o Kościele, celibacie, aborcji, małżeństwie i rodzinie.

Kościół bez pieniędzy?

Podziel się cytatem

Kościół ma być ubogi i najlepiej gdyby się skupił na działalności na rzecz biednych. Taką narracją posługiwały się media po tym, jak papież powiedział: „Bardzo chciałbym, żeby Kościół był ubogi i dla ubogich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy papieżowi chodziło jednak tylko o ubóstwo materialne Kościoła? Co na ten temat znajdujemy w wypowiedziach papieża Franciszka?

„Nie żyjemy, aby gromadzić, nasza chwała polega na opuszczeniu tego, co mija, aby utrzymać to, co pozostało” – podkreślił w rozważaniu na Anioł Pański 18 listopada 2018 r. Przestrzega też przed uprzywilejowanym traktowaniem pieniędzy: „Gdzie pieniądze są stawiane w centrum, nie ma miejsca dla Boga i nie ma też miejsca dla człowieka” (14 października 2018 r.). Papież nie zakazuje duchownym posiadania dóbr materialnych, ale zaleca skromność w posiadaniu. W przemówieniu do seminarzystów mówił tak: „Naprawdę boli mnie, kiedy widzę księdza lub zakonnicę w najnowszym modelu samochodu. Przecież tak nie można! (...) Uważam, że samochód jest potrzebny, ponieważ jest wiele pracy do wykonania, ale kupcie skromniejszy!” (6 lipca 2013 r.).

Papież nie zakazuje posiadania pieniędzy, ale przestrzega przed ich bałwochwalczym traktowaniem, i to nie tylko w Kościele – również w polityce, ekonomii itd. „Tym, co dzisiaj rządzi, nie jest człowiek, ale pieniądz. To pieniądze rządzą. A Bóg, nasz Ojciec, powierzył zadanie doglądania ziemi nie pieniądzom, ale nam – do nas należy to zadanie...” (audiencja generalna, 6 czerwca 2013 r.).

Odwołuje się do Ewangelii miłosierdzia, pragnąc tym samym uwrażliwić wspólnotę Kościoła i ludzi dobrej woli na ubogich oraz potrzebujących.

„Wiele razy w historii Kościoła tam, gdzie dochodzi do wypaczeń doktrynalnych – nie zawsze, ale jednak wiele razy – kryją się za nimi pieniądze; pieniądze władzy, czy to politycznej, czy w gotówce, ale są to pieniądze, które dzielą wspólnotę. Z tego powodu ubóstwo jest matką wspólnoty, jest murem stojącym na straży wspólnoty. Pieniądze dzielą własny interes. Także w rodzinach: ileż rodzin zostało podzielonych przez spadek?” (kazanie w kaplicy Domu św. Marty, 21 kwietnia 2020 r.).

Reklama

Sam Franciszek w ostatnim czasie przekazał na walkę z koronawirusem 750 tys. dolarów i powołał w tym celu specjalny fundusz, aby „pomóc osobom i wspólnotom, które zostały tragicznie dotknięte COVID-19.

W przemówieniu do rzymskich księży papież zaapelował, aby nie brali pieniędzy za sakramenty i nie tworzyli cenników. Te słowa odbiły się głośnym echem, ale Franciszek nie wzywał księży do zaprzestania zbierania pieniędzy za posługi religijne. Ojciec Święty wskazał na wartość ofiary i na ufność w wielkoduszność ludzi. Co tak naprawdę powiedział rzymskim księżom? Oto pełny cytat: „Kiedyś pewien ksiądz, nienależący zresztą do mojej diecezji, powiedział mi: «Ja nie każę za nic płacić, nawet za intencje mszalne. Mam tu puszkę i ludzie zostawiają w niej tyle, ile chcą. Ale, Ojcze, ja prawie podwoiłem to, co miałem wcześniej!». Dzieje się tak, ponieważ ludzie są wielkoduszni, a Bóg błogosławi takim rzeczom!”.

Co dalej z celibatem?

Podziel się cytatem

W kontekście synodu w Amazonii pojawiły się informacje, że papież zniesie celibat i dopuści do święceń żonatych mężczyzn.

Celibat kapłański to dar i łaska, a nie ograniczenie. A idąc śladem Pawła VI, a następnie Jana Pawła II i Benedykta XVI, czuję się silnie zobowiązany do myślenia o celibacie jako zasadniczej łasce charakteryzującej łaciński Kościół katolicki” – mówił papież Franciszek w wywiadzie rzece Jan Paweł II Wielki.

Z kolei w rozmowie z dziennikarzami w czasie lotu powrotnego z Panamy w styczniu 2019 r. tłumaczył: „Przychodzi mi na myśl pewne zdanie św. Pawła VI: «Wolę oddać życie, niż zmienić prawo dotyczące celibatu»”.

Reklama

Ważne było też przemówienie, które w październiku 2017 r. Ojciec Święty wygłosił do księży we francuskim Lyonie: „Jako że jestem o tym przekonany, nie mogę zmienić tego prawa... Nikt nie może żyć sam, jednak księża mają dwie relacje konstytuujące kapłańską tożsamość. Pierwszą jest relacja z całym prezbiterium i biskupem, drugą zaś – relacja z ludem Bożym. Te dwie relacje stanowią samo jądro powołania kapłańskiego”.

„Celibat nie jest dogmatem wiary, ale jest regułą życia, którą bardzo cenię, i sądzę, że jest darem dla Kościoła” – mówił papież podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu wracającego z Izraela do Rzymu, 26 maja 2014 r.

Media węszące sensację poczuły się rozczarowane, gdy w adhortacji apostolskiej Querida Amazonia papież w ogóle nie podjął tematu udzielania święceń kapłańskich tzw. viri probati (starszym żonatym mężczyznom o wypróbowanej wierze). Związał natomiast kapłaństwo z celebracją Eucharystii: „Sposób ukształtowania życia i wykonywania posługi kapłanów nie jest monolityczny i nabiera odmiennych odcieni w różnych miejscach ziemi. Dlatego ważne jest ustalenie, co jest najbardziej specyficzne dla kapłana, do czego nie można delegować. Odpowiedź znajduje się w sakramencie święceń, który upodabnia go do Chrystusa Kapłana. I pierwszy wniosek jest taki, że ten wyłączny charakter, otrzymany w święceniach, uzdalnia tylko jego do przewodniczenia Eucharystii. Jest to jego funkcja szczególna, główna, do której nie może delegować kogoś innego” (Querida Amazonia, 87).

W tej samej adhortacji tak pisał o roli świeckich: „W szczególnych warunkach Amazonii, zwłaszcza w jej puszczach i miejscach bardziej odległych, musimy znaleźć sposób na zapewnienie posługi kapłańskiej. Świeccy mogą głosić Słowo, uczyć, organizować swoje wspólnoty, sprawować niektóre sakramenty, szukać różnych dróg wyrażania pobożności ludowej i rozwijać mnóstwo darów, które wylewa na nich Duch Święty. Potrzebują jednak sprawowania Eucharystii, ponieważ «tworzy ona Kościół», i dochodzimy do wniosku, że «nie zbuduje się żadnej wspólnoty chrześcijańskiej, jeśli nie jest ona zakorzeniona w celebracji Najświętszej Eucharystii». Jeśli naprawdę wierzymy, że tak jest, pilnie trzeba sprawić, aby ludy amazońskie nie były pozbawione tego pokarmu nowego życia i sakramentu przebaczenia. (...) Jednocześnie należy dokładnie przeanalizować strukturę i treść zarówno formacji początkowej, jak i formacji permanentnej kapłanów, aby nabyli postawy i zdolności konieczne do prowadzenia dialogu z kulturami amazońskimi. Formacja ta musi być wybitnie duszpasterska i sprzyjać rozwojowi miłosierdzia kapłańskiego” (Querida Amazonia, 89-90).

Reklama

Aborcja to zbrodnia

Podziel się cytatem

Gdy się śledzi światowe środki masowego przekazu, odnosi się wrażenie, że papież niewiele mówi i pisze o aborcji. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie.

Już w pierwszym roku swego pontyfikatu w adhortacji apostolskiej Evangelii gaudium – O głoszeniu Ewangelii we współczesnym świecie – Franciszek napisał: „Pośród tych ubogich, o których Kościół chce troszczyć się z upodobaniem, są również dzieci mające się narodzić; są one najbardziej bezbronne i niewinne ze wszystkich, a dzisiaj odziera się je z ludzkiej godności, aby robić z nimi to, co się chce, pozbawiając je życia i ustanawiając prawa, by nikt nie mógł temu przeszkodzić. Aby lekceważąco ośmieszyć podejmowaną przez Kościół obronę życia nienarodzonych, często przedstawia się jego postawę jako coś ideologicznego, obskuranckiego i konserwatywnego. A przecież obrona rodzącego się życia jest ściśle związana z obroną jakiegokolwiek prawa człowieka”.

Grzegorz Gałązka

2021-03-09 12:27

Ocena: +14 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolumbia: papież Franciszek honorowym obywatelem Medellín

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Na kilka tygodni przed wizytą w Kolumbii papież Franciszek został honorowym obywatelem Medellín. Według lokalnych mediów, decyzję w tej sprawie podjęły władze tego milionowego miasta 20 lipca, w święto narodowe Kolumbii. Za wnioskiem głosowało 17 członków rady miasta, czterech nie głosowało.

Inicjatywa burmistrza Federico Gutierreza jest wyrazem uznania dla pracy papieża na rzecz praw człowieka, sprawiedliwości i równości - poinformowały media Kolumbii.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję