Reklama

Niedziela Wrocławska

Dla niego wzorem był św. Jan Paweł II

W kościele św. Anny w Miliczu pożegnano zmarłego proboszcza ks. Bogdana Buryłę. Przykład jego życia i śmierć mówią nam: „Radujcie się, bo i ja jestem radosny”.

Niedziela wrocławska 8/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Milicz

Ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Bogdan Buryła był proboszczem w Miliczu przez prawie 20 lat

Ks. Bogdan Buryła był proboszczem w Miliczu przez prawie 20 lat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Mszę św. pogrzebową, której przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, przybyli księża z terenu całego kraju. Obecna była rodzina zmarłego kapłana, miliczanie i przyjaciele. Przez kilka dni wierni mieli okazję modlić się, a przy tym pożegnać zmarłego proboszcza. Z racji obostrzeń nie każdy mógł uczestniczyć we Mszy św. pogrzebowej, dlatego bracia zmarłego ks. Bogdana – ks. Wacław i ks. Andrzej przez ostatnie dni sprawowali Eucharystię, na którą byli zapraszani parafianie. Modlono się na różańcu, a w przededniu pogrzebu odbyło się całonocne czuwanie przy trumnie zmarłego proboszcza. Były tłumy ludzi.

Żałobne rekolekcje

Reklama

W czasie Eucharystii homilię wygłosił ks. Andrzej Buryła – brat ks. Bogdana i proboszcz parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krośnicach. Rozpoczął ją od wiersza brata ks. Wacława Buryły: Czy komuś będzie smutno/w chwili, kiedy odejdziesz/czy zechce biec nie wiadomo dokąd/czy w czyimś domu tyknie zegar i rozmów słowa nagle zbledną/Wygrałeś, jeśli jedna choć łza jak gwiazda spadnie z brzękiem. – Tutaj polało się morze łez i dalej się leje. (...) Przez te dni odbywały się „żałobne rekolekcje” – mówił kaznodzieja, zaznaczając, że wiele osób skorzystało z okazji, aby modlić się za zmarłego księdza. Przez ostatnie dni spływały słowa podziękowania za życie i posługę ks. Bogdana. Wśród nich słowa parafianina, który obecnie mieszka w Niemczech: „Przeżywam teraz rekolekcje – lepszych nie będzie. Jutro będzie spowiedź, a w czwartek pożegnanie ojca rekolekcjonisty. Nietypowy to rekolekcjonista, bo narządem mowy nie mówi nic, ale życiem mówi (powiedział już wszystko)”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za wzór stawiał sobie św. Jana Pawła II. Miał taki sam styl życia. Był z ludźmi i dla ludzi.

Podziel się cytatem

Przytoczonych zostało kilka świadectw osób, którym ks. Bogdan pomógł poznawać Pana Boga. Ks. Andrzej zaznaczył, że zmarły brat za wzór stawiał sobie św. Jana Pawła II. – Ks. Bogdan miał taki sam styl życia. Był z ludźmi i dla ludzi. Umierając, doznał niesamowitej miłości – podkreślił.

Wspominając jedne z ostatnich słów wypowiedzianych przez ks. Bogdana, kaznodzieja powiedział: – „Ja nie mam już dużo czasu, chciałbym uczynić jeszcze więcej dobra”. I ten schorowany człowiek, który miał problem, aby złapać oddech, zaczął osobiście do ludzi rozwozić wiele paczek. I tym zdobywał ludzkie serca – wspominał proboszcz z Krośnic i dodał, że szczególną miłością darzył dzieci i chorych.

Radujcie się

Podczas swojej posługi kapłańskiej pełnił służbę wśród chorych. Wiele osób dzięki jego otwartości po wielu latach przystąpiło do spowiedzi. Dążył do jedności, a jego marzeniem było przeżycie jubileuszu 20-lecia parafii, który przypada na ten rok, by kościół św. Anny stał się sanktuarium, a na polanie przy kościele powstały stacje drogi krzyżowej. Tuż przed śmiercią ks. Bogdan Buryła przyjął wiatyk. – A później końcówka brewiarza i Różaniec – wspominał ks. Andrzej i dodał: – Przykład jego życia i śmierć mówią nam: „Radujcie się, bo i ja jestem radosny”.

Przykład kapłaństwa

Na zakończenie Mszy św. słowa współczucia wyraził abp Józef Kupny: – Tobie, księże proboszczu Bogdanie, chcę podziękować w imieniu Kościoła wrocławskiego i całej archidiecezji za twoją posługę, za kapłaństwo, za przykład. (...) Dziękuję za twój uśmiech, za twoją dobroć i otwartość, za wyrozumiałe podejście. Kochałeś parafię i w twoim życiu potwierdziły się słowa Pisma Świętego, które mówią, że nikt nie żyje dla siebie – mówił abp Kupny.

Po zakończonej Mszy św. ciało z trumną śp. ks. Bogdana Buryły zostało przewiezione na cmentarz komunalny w Krośnicach.

2021-02-17 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dać się prowadzić Duchowi Świętemu

Niedziela rzeszowska 6/2025, str. IV

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Ks. Jakub Oczkowicz

W dwudniowych uroczystościach pogrzebowych ks. inf. Wiesława Szurka uczestniczyło 6 biskupów i ok. 300 kapłanów

W dwudniowych uroczystościach pogrzebowych ks. inf. Wiesława Szurka uczestniczyło 6 biskupów i ok. 300 kapłanów

O powołaniu, wolności i formacji kapłanów mówi w archiwalnym wywiadzie śp. ks. inf. Wiesław Szurek, który w latach 1993-99 r. był rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie.

Mówi Ksiądz Rektor o wolności, na punkcie której dzisiejszy człowiek jest bardzo wrażliwy. Jak to jest z powołaniem: wybiera Pan Bóg, czy wybiera człowiek? Rzeczywistość powołania jest rzeczywistością na wskroś teologiczną, a więc rzeczywistością, w której działa Pan Bóg. Inicjatywa należy do Pana Boga, jakkolwiek posługuje się On różnymi środkami, także ludzkimi, naturalnymi. Powołanie kapłańskie staje przed człowiekiem jako propozycja. Budzi w nim upodobanie, wyposażając go w potrzebne predyspozycje. Dzieje się to ciągle na fundamencie wezwania: „Jeśli kto chce” (por. Łk 9, 23). „Kto chce”, czyli wolność – atrybut ludzkiej natury, zawsze ceniona, a czasem wykrzywiana i absolutyzowana. Wydaje się, że czasy obecne są naznaczone wręcz kultem wolności, ale rozumianej liberalnie. To jest pewnego rodzaju wyzwanie, zarazem szansa do konfrontacji i ukazania prawdziwej wolności przez pełną współpracę z powołującym Bogiem w takich wymiarach, jak ją proponuje Ewangelia. Wolność, jaką proponuje świat, jest wolnością frustrującą i zniewalającą. Ona, niestety, w ostatecznym efekcie napawa nie-pokojem. Tylko Chrystus daje taki pokój, którego świat dać nie może (por. J 14, 27).
CZYTAJ DALEJ

Kustosz Całunu Turyńskiego krytyczny wobec powierzchownych konkluzji o wizerunku

O krytyczne podejście do powierzchownych konkluzji na temat Całunu Turyńskiego zaapelował jego kustosz, kard. Roberto Repole. Arcybiskup Turynu odniósł się hipotezy przedstawionej przez Cicero Moraesa, brazylijskiego specjalistę od grafiki cyfrowej 3D, który twierdzi, że wizerunek na Całunie powstał w wyniku kontaktu ze sztucznym przedmiotem, a nie z ciałem ludzkim.

Nie wchodząc w szczegóły hipotez „formułowanych swobodnie przez naukowców o różnych kwalifikacjach”, włoski hierarcha wyraził ubolewanie z powodu medialnego zgiełku, jaki nadano czemuś, co nie zostało poddane dokładnej ocenie. Wezwał do zachowania „niezbędnej uwagi krytycznej wobec tego, co z taką łatwością jest publikowane”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: prawdziwy pokój wymaga odwagi, by odłożyć broń

2025-08-05 17:48

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

prawdziwy pokój

odwaga

odłożyć broń

Vatican News

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Broń nuklearna obraża naszą wspólną ludzką godność i zdradza harmonię stworzenia, której strzec jesteśmy powołani - napisał Ojciec Święty w przesłaniu do biskupa Hiroszimy, Alexisa M. Shirahamy. Papieskie orędzie zostało dziś opublikowane z okazji 80. rocznicy bombardowania atomowego Hiroszimy. Leon XIV wyraził szacunek wobec ocalałych ofiar, „których historie straty i cierpienia stanowią dla nas wszystkich aktualne wezwanie do budowania bezpieczniejszego świata i pielęgnowania ducha pokoju”.

Pamiętny sierpień 1945 roku
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję