Reklama

Wiadomości

Pierwszy telefon dla dziecka

Kiedy kupić dziecku pierwszy telefon? Jakie ma spełniać zadania? I najważniejsze – na jakich warunkach dziecko będzie mogło z niego korzystać?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyobraźmy sobie, że mamy ważną i szczytną motywację: potrzebujemy większej kontroli nad dzieckiem, chcemy mieć z nim kontakt, gdziekolwiek się ono znajduje, dajemy mu narzędzie komunikacji ze światem i możliwość nieograniczonego rozwoju. Tymczasem okazuje się, że właśnie straciliśmy nad nim kontrolę, przestało z nami rozmawiać, zatraciło się w wirtualnym świecie, wpadając w sieci wielu uzależnień. Pierwszy telefon dla naszego dziecka.

Telefon to nie tylko telefon

To przede wszystkim komputer z dostępem do internetu, urządzenie do zdalnego nauczania, aparat fotograficzny i kamera wideo z mikrofonem, konsola do gier, urządzenie do wszechstronnej komunikacji, możliwość robienia dowolnych zakupów, a także, oparty na sztucznej inteligencji, „podpowiadacz” w wielu dziedzinach życia. Urządzenie niewielkie, ale jakże potężne w swych możliwościach. Jest jednak druga strona medalu. Dziś dziecko w smartfonie z dostępem do internetu może znaleźć pornografię i przemoc, może również stać się obiektem pedofilskich ataków czy wyłudzeń cennych danych, może także narazić rodziców (czasami zupełnie bezwiednie) na olbrzymie nieplanowane koszty. To tylko czubek góry lodowej zagrożeń. Dlatego warto – właściwie to nasz rodzicielski obowiązek – przygotować dziecko (i siebie samych) na odpowiednie i bezpieczne korzystanie z telefonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak to zrobić? Ustalmy priorytety

Po pierwsze, w jakim wieku nasze dziecko realnie potrzebuje telefonu? Czy już w wieku przedszkolnym, wczesnoszkolnym, czy może dopiero jako nastolatek? Psychologowie dziecięcy są zgodni, że im później, tym lepiej dla dziecka. Po drugie, do czego dziecku potrzebny jest telefon? Jeśli tylko do komunikacji (rozmowy, wymiany sms-ów), to wystarczy kupić prosty, tani i stosunkowo bezpieczny telefon z tradycyjną klawiaturą. Jeżeli decydujemy się na zakup smartfona, powinniśmy przewidzieć wszystkie tego konsekwencje i zabezpieczyć się przed niepożądanymi negatywnymi skutkami. Po trzecie: kiedy i gdzie nasze dziecko będzie korzystać z urządzenia? Czy tylko w domu, a może wyłącznie poza domem, by mieć z nami wygodny kontakt? W jakich porach dnia i nocy może używać urządzenia, a kiedy robić mu tego nie wolno?

Reklama

Bez względu na to, czy jesteśmy lepiej czy gorzej zorientowani w nowinkach technologicznych, jako odpowiedzialni rodzice nie możemy nie wiedzieć, jak zabezpieczyć dziecko przed zagrożeniami czyhającymi na nie podczas korzystania z telefonu (smartfona). Powinniśmy zatem dowiedzieć się, co to jest kontrola rodzicielska, jak zabezpieczyć urządzenie przed samowolnymi i niekontrolowanymi instalacjami oprogramowania, jak czuwać nad sposobem, czasem i miejscem wykorzystania urządzenia przez dziecko. Czeka nas więc mniejszy lub większy wysiłek – po prostu musimy się tego nauczyć.

Teraz najważniejsze

Powinniśmy ustalić reguły. Stare łacińskie przysłowie mówi: jasne zasady czynią przyjaciół. Spróbujmy zatem z dziećmi ustalić klarowne, trwałe i niezmienne zasady, które będą obowiązywać podczas korzystania z telefonu. Najlepiej je wydrukować i w formie umowy czy regulaminu wspólnie podpisać. Mamy wtedy punkt odniesienia, a każde złamanie umowy daje nam moralne prawo do szybkiej i stanowczej interwencji, z odebraniem urządzenia włącznie. Wszystko, oczywiście, dla bezpieczeństwa i dobra dziecka. Nasza pociecha, znając granice, w których może się poruszać, także czuje się bezpieczna i rozumie konsekwencje swoich decyzji. Dzięki temu nie stracimy nad nią kontroli i nie popsujemy dobrych relacji, które powinny nas łączyć.

Na koniec sugestia...

...ważna, choć dla nas być może bolesna. Spróbujmy pomyśleć i uczciwie ocenić, jak my sami korzystamy ze smartfona, gdzie, kiedy i do czego nam służy. Zastanówmy się, czy dajemy dziecku dobry przykład do naśladowania, a może niechcący pokazujemy mu, że smartfon to zabawka wciągająca w świat rozrywki, ploteczek i próżnej aktywności w mediach społecznościowych. Bo, jak mówi inne łacińskie przysłowie: słowa uczą, ale przykłady pociągają… Oby ku dobremu.

2021-02-10 08:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekspertka: większość sześciolatków lepiej sobie radzi ze smartfonem niż z zawiązywaniem buta

Rodzice coraz wcześniej udostępniają dzieciom nowe technologie, w efekcie nawet 75 proc. sześciolatków sprawnie posługuje się nowymi technologiami, podczas gdy tylko 9 proc. umie zasznurować buty - powiedziała PAP psycholog Marta Wojtas z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Dzieci w coraz młodszym wieku zaczynają korzystać z urządzeń ekranowych np. smartfonów i tabletów. Zdaniem psycholog Marty Wojtas problem jest spory, ponieważ zbyt częste korzystanie z tego typu urządzeń może być szkodliwe dla prawidłowego rozwoju mózgu.

CZYTAJ DALEJ

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. Jest to dzień, kiedy nie jest sprawowana Msza św. W kościołach odprawiana jest natomiast Liturgia Męki Pańskiej, a na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

Piątek jest w zasadzie pierwszym dniem Triduum Paschalnego. Dni najważniejszych Świąt Kościoła są bowiem liczone zgodnie z tradycją żydowską, od zachodu słońca.

CZYTAJ DALEJ

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Kalwaria - Golgota

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję