Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szlakiem szopek

Za nami święta Bożego Narodzenia i okres Narodzenia Pańskiego. Jednak w polskiej tradycji przyjęło się, że kolędy śpiewamy do 2 lutego, czyli do święta Ofiarowania Pańskiego. Dopiero wtedy też demontowane są w kościołach szopki.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 3/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

szopki

Adam Szewczyk

Ruchoma szopka w kościele św. Stanisława BM w Szczecinie

Ruchoma szopka w kościele św. Stanisława BM w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzadziej dziś nazywane stajenkami lub żłóbkami, obrazują przyjście Syna Bożego na świat nie w blasku bogactwa, ale pośród ubóstwa. Przyzwyczailiśmy się do prezentacji owych scen w klasycznym, biblijnym ujęciu: Dzieciątko w żłóbku, czasem w objęciach Mamy, czyli Maryi, obok opiekun Józef, pasterze i Trzej Królowie, wkoło owieczki, osiołki i krowy.

Mniej więcej w takiej formie zaczął je prezentować już w XIII wieku we Włoszech św. Franciszek z Asyżu. Właśnie stamtąd, wraz z franciszkanami, szopki ruszyły na podbój Europy. Początkowo budowane były przez murarzy i cieśli, którzy zimą, w okresie Bożego Narodzenia, po prostu nie mieli pracy i zarobku. Z czasem rozwinął się swego rodzaju gatunek sztuki bożonarodzeniowej, którego nurty w różnych okresach zaczęli wyznaczać zarówno uznani artyści oraz przedstawiciele rzemiosł, jak i domorośli amatorzy sztuki. Nad wieloma konstrukcjami pracowano z pietyzmem przez lata. Przykładowo słynną szopkę w sanktuarium w Wambierzycach na Dolnym Śląsku miejscowy zegarmistrz Longin Wittig budował przez 30 lat, wykorzystując całą swoją wiedzę o mechanizmach i wzbogacając ją co rusz o nowe ruchome elementy oraz drewniane figury, dzięki którym przedstawione zostało całe życie Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W bożonarodzeniowej tradycji Kościoła nad Odrą i Bałtykiem również żywa jest tradycja budowania szopek w kościołach, na zewnątrz nich, a nawet w prywatnych domach. Są różnych rozmiarów, czasem pojawiają się w nich jakieś akcenty odnoszące się do istotnych wydarzeń mijającego roku w kraju lub na świecie. Zwykle statyczne, ale spotkać też można ruchome. Jednak bez względu na to i tak przyciągają uwagę (zwłaszcza najmłodszych) i współtworzą świąteczny klimat.

W naszej tradycji bożonarodzeniowej zwykle w drugi dzień świąt w drogę wyruszają kolędnicy, a Polacy rodzinami odwiedzają szopki. Kolędników łatwiej spotkać w miejscowościach leżących w regionach bogatszych w ludową tradycję, za to w większych miastach można zorganizować nie tylko odwiedziny, ale całą podróż szlakiem parafialnych szopek.

Ze zrozumiałych względów nie było to łatwe w tym roku. Zatem proponuję wspólną podróż szlakiem bożonarodzeniowego fotoreportażu ze szczecińskich i okolicznych kościołów.

2021-01-12 18:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czekamy z Maryją

Niedziela warszawska 49/2019, str. IV

[ TEMATY ]

roraty

Boże Narodzenie

Wojciech Łączyński

Z punktu widzenia liturgicznego nie jest powiedziane, że Roraty mają być odprawiane przed wschodem słońca

Z punktu widzenia liturgicznego nie jest powiedziane, że Roraty mają być odprawiane przed wschodem słońca

Są nieodłącznie związane z Adwentem. Odprawiane najczęściej rano, przyciągają do kościoła zarówno dzieci, jak i dorosłych, którzy chcą dobrze przygotować się na Boże Narodzenie

Roraty to Msze wotywne o Najświętszej Maryi Pannie. Ich potoczna nazwa pochodzi od pieśni na wejście, opartej na proroctwie Izajasza: „Niebiosa, spuśćcie Sprawiedliwego jak rosę, niech jak deszcz spłynie z obłoków, niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela”. Są to jedyne Msze św. w Adwencie, w czasie których śpiewa się hymn „Chwała na wysokości Bogu”.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł kard. Luis Pascual Dri – spowiednik, który uczył miłosierdzia papieża Franciszka

2025-07-01 17:09

[ TEMATY ]

śmierć

Episkopat.pl

W wieku 98 lat zmarł w Buenos Aires kard. Luis Pascual Dri, argentyński kapucyn, spowiednik, którego za wzór stawiał papież Franciszek jako nauczyciela miłosierdzia Bożego w sakramencie pojednania. Słynne stały się jego słowa, w których „przepraszał” Jezusa za to, że zbyt wiele przebacza w konfesjonale, ale przecież to On sam dał mu ten „zły przykład”.

Ciało kard. Dri zostało wystawione w sanktuarium Matki Bożej Pompejańskiej w stolicy Argentyny - tam, gdzie od 2007 roku mieszkał i spowiadał. Pogrzeb purpurata odbędzie się jutro.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję