Reklama

Niedziela Świdnicka

Podsumowanie Rorat

Mimo trudności, obostrzeń i strachu przed pandemią, zakończone przed kilkoma dniami Roraty cieszyły się niemałą frekwencją wśród dzieci, młodzieży i dorosłych.

Niedziela świdnicka 52/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

roraty

Ks. Mirosław Benedyk

Państwo Magierowscy ze Świdnicy na Roraty chodzili całą rodziną

Państwo Magierowscy ze Świdnicy na Roraty chodzili całą rodziną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Roraty, czyli specjalne Msze św. o Najświętszej Maryi Pannie w okresie Adwentu były najczęstszą formą duszpasterstwa w wielu parafiach, w którą angażowali się dorośli, ale również dzieci, chociaż, jak wiemy, trwa czas sanitarnych obostrzeń, zwłaszcza ilościowych.

Maryja, lampion i dobre uczynki

Przypomnijmy, że Msza roratnia jest jednym ze znaków szczególnej obecności Maryi w okresie Adwentu, gdyż to Ona oczekiwała Mesjasza w sposób szczególny. Maryja przeżywała Adwent oczekiwania jako córka Izraela, jako Matka Pana Jezusa i jako Matka Kościoła. To dlatego w czasie odprawiania Mszy św. roratniej zapalano dodatkową świecę, która symbolizowała Patronkę adwentowego oczekiwania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć tradycja nakazuje sprawowanie Rorat o świcie, to jednak ze względów praktycznych w wielu kościołach odbywały się one z reguły wieczorem. Dorośli przychodzili ze świecami, dzieci z lampionami oraz z serduszkami, na których wypisywały dobre uczynki spełnione danego dnia. W jednej z parafii nawet dorośli – dając przykład dzieciom – zapisywali na karteczkach swoje dobre uczynki. Duszpasterze chętnie nagradzali nawet najmniejsze dobro, które zostało zapisane i złożone do koszyczka.

Nauka o Mszy św.

Tematem przewodnim adwentowych rozważań była Eucharystia. – Tegoroczne spotkania przybliżały tajemnicę Mszy św. Podczas Rorat dzieci uczyły się jeszcze pobożniej w nich uczestniczyć. Dowiadywały się nie tylko, co się dzieje podczas Mszy św., ale przede wszystkim, że każda Msza św. jest ofiarą Jezusa Chrystusa prawdziwie obecnego pod postacią chleba i wina – dzieli się z nami ks. Sebastian z Wałbrzycha. – Dzieci poznawały przykłady świętych ludzi, dla których Eucharystia była największą świętością i najważniejszą chwilą każdego dnia. Wśród nich byli święci rodzice, siostry zakonne, księża, studenci, a nawet małe dzieci – dodaje ks. Mateusz z Pieszyc.

Cenne rady

– Ważnym podsumowaniem w rozważaniach roratnich były słowa zachęty papieża Benedykta XVI do wiernego uczestnictwa w niedzielnej Mszy św., które kiedyś wypowiedział do dzieci – podkreśla dk. Jakub ze Świebodzic: – „Nauczcie się rozmawiać z Panem, otwierajcie przed Nim serce, mówicie Mu o swoich radościach, troskach i proście o światło i wsparcie na waszej drodze. Bądźcie posłuszni rodzicom, słuchajcie wskazań, które wam dają. Wreszcie nie bądźcie leniwi, ale angażujcie się, szczególnie w naukę. To wasz codzienny obowiązek i wielka szansa na rozwój i przygotowanie przyszłości waszego życia. Bądźcie otwarci wobec innych, przezwyciężajcie pokusę, by stawiać w centrum siebie, bo egoizm jest wrogiem prawdziwej radości. Pan każdego dnia wzywa was do rzeczy wielkich. Bądźcie otwarci na to, co wam mówi. Naśladujcie Go z miłością i każdego dnia pozwalajcie Mu się prowadzić”. To są wskazówki do świętości, oby jak najwięcej dzieci i młodzieży wzięło je sobie do serca – dodaje diakon.

2020-12-19 20:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Roraty z biskupem Markiem

[ TEMATY ]

roraty

bp Marek Mendyk

Katedra Świdnicka

ks. Mirosław Benedyk

Biskup Mendyk wraz z dziećmi modlił się za wszystkich diecezjan, zwłaszcza za tych, którzy walczą z chorobą Covid-19.

Biskup Mendyk wraz z dziećmi modlił się za wszystkich diecezjan, zwłaszcza za  tych, którzy walczą z chorobą Covid-19.

Pierwszoczwartkowa grudniowa modlitwa o powołania i za powołanych do służby w Kościele była sposobnością dla bp Marka Mendyka, ale wspólnie z dziećmi parafii katedralnej przeżyć Roraty.

Ordynariusz świdnicki wyszedł do najmłodszych z mikrofonem rozpoczynając od zagadki: - Tajemnicę w sobie mają, ludzie czasem je sobie zadają, co to jest – pytał biskup dzieci, które po wielu próbach udzieliły poprawnej odpowiedzi, że są nimi zagadki. – Najtrudniejszą zagadką do odgadnięcia jest człowiek. Taką zagadką dla uczniów Pana Jezusa był właśnie sam Jezus. Oni do końca nie wiedzieli, kim On tak naprawdę jest. A dziś ten sam Jezus mówi do nas, że kto słucha Jego słów i je wypełnia, ten buduje dom na skale, a kto tylko słucha, ale słów tych nie przyjmuje, ten dom buduje na piasku. A kiedy przychodzi burza, dom bez fundamentu, zbudowany na piasku rozpada się - kontynuował biskup, tłumacząc, że głupotą jest budowanie na piasku, skoro można budować na skale, która zagwarantuje mi szczęście, bezpieczeństwo, pokój. – Wiedział o tym 15-letni włoski chłopak Carlo Acutis, niezwykle utalentowany, którego ulubionym przedmiotem była informatyka. Wszyscy się nim zachwycali. Ale co on miał takiego w sobie? Był bardzo pobożny. Wierzył Panu Bogu, ogromnie Mu ufał. I wiedział, że jeśli ktoś kieruje światem, to właśnie jest Pan Bóg. Wiedział, że jeśli chce się zbudować coś trwałego, to musi to mieć fundament – Boga – opowiadał bp Mendyk.
CZYTAJ DALEJ

Łódź gospodarzem Spotkania Młodych Taizé w 2026 roku!!!

2025-12-30 20:34

[ TEMATY ]

Taize

archidiecezja łódzka

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

spotkanie Taizé

Taizé w Łodzi

Archiwum

Łódź - miastem 49 Europejskiego Spotkania Młodych

Łódź - miastem 49 Europejskiego Spotkania Młodych

Przełożony ekumenicznej wspólnoty Taizé – brat Matthew, zaprosił młodych całego świata na 49. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé do Łodzi!

Spotkanie w Łodzi odbędzie się od 28 grudnia 2026 do 1 stycznia 2027 r. Najpewniej najważniejsze wydarzenia obejmą ścisłe centrum miasta, a więc centralne kościoły katolickie i protestanckie – m.in. archikatedrę łódzką, kościół św. Mateusza i inne, oraz obiekty targowe, w tym halę Atlas Arena czy Expo. Bliższe informacje będą przekazywane przez komitet organizacyjny w ciągu najbliższych miesięcy.
CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie/ Nie żyją matka i dziecko, którzy wpadli do zamarzniętego stawu

2025-12-31 14:40

[ TEMATY ]

śmierć

Adobe Stock

W szpitalu zmarła 49-latka, która wraz z 7-letnim synem wpadła do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie - poinformowała w środę policja. Lekarzom nie udało się też uratować życia chłopca. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

Oficer prasowy poznańskiej policji podkom. Łukasz Paterski poinformował, że 49-latka zmarła w środę w szpitalu ok. godz. 12. Wcześniej, mimo wysiłków lekarzy, po godz. 6 rano w lecznicy zmarł jej siedmioletni syn.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję