Heroiczna troska o ziemię jest ukoronowaniem całego roku pracy rolników, systematycznej troski o to, by ziemia wydała obfite plony zapewniające pożywienie dla wszystkich ludzi. Za te miesiące ofiarnego trudu po zakończeniu żniw wszyscy składamy naszym rolnikom hołd dziękczynienia. W tym roku Archidiecezjalne Dożynki odbyły się w niedzielę, 23 sierpnia, w gościnnych Mieszkowicach.
Patrząc na dojrzewające zboże, dostrzegamy dynamizm życia, ukryty w małym ziarnie, którego człowiek nie jest w stanie wyprodukować, ponieważ jego rozwój zależy od Boga Stwórcy i Dawcy Życia. Każdy rolnik, pochylający się nad polską ziemią, doskonale wyczuwa to, że życie jest święte, że pogoda, rozwój ziarna, plony, a ostatecznie każdy bochen codziennego chleba są darami Boga. Po zebraniu plonów wszyscy spotykają się na dożynkach. Gromadzą one gospodarzy i gospodynie, którzy do świątyń przynoszą chleb i żniwne wieńce, warzywa i owoce, kwiaty i zioła, stanowiące ukoronowanie ich ciężkiej pracy, aby podczas Mszy św. dziękować Bogu za opiekę, pogodę, plony ziemi oraz prosić o błogosławieństwo dla pracy, rodzin i gospodarstw. Taka właśnie była intencja modlitewna pełnego głębokich symboli spotkania w Mieszkowicach, które perfekcyjnie przygotowane zostało przez ks. kan. Stanisława Piekarza oraz ks. Damiana Atamana na przyjęcie rolników.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Tegoroczne świętowanie miało nieco inny charakter niż dotychczas. Z racji bolesnych doświadczeń światowej epidemii zarówno same przygotowania do żniw, ich przeprowadzenie a także złożenie podziękowania wpisało się w to niełatwe doświadczenie. Walka o zdrowie przeniosła się również na sektor rolniczy i w okresie wegetacji miała swoje właściwe przełożenie. Podobnie jak w latach ubiegłych istniało zagrożenie suszą, jednak wytrwała modlitwa sprawiła, że oczekiwane deszcze poprawiły wzrastanie zbóż. Generalnie całe rolnictwo ma za co Bogu dziękować. Do historycznych Mieszkowic przybyli więc tylko z wiadomych względów delegaci rolników naszej archidiecezji. Ogółem na placu przed świątynią ustawiono 17 wieńców, które reprezentowały parafie z południa diecezji z dekanatów: Gryfino, Banie, Cedynia, Chojna, Dębno, Myślibórz, Barlinek, Mieszkowice ale także z Pyrzyc, Polic, Goleniowa i Choszczna.
Prezentacja wieńców miała miejsce przed kościołem. Delegacje parafii wraz z duszpasterzami ukazały bogactwo ducha i moc symboliki, która została zawarta we wszystkich wieńcach. Dostrzec można było misterną pracę, jaką wnieśli rolnicy we współpracę w przetwarzanie darów nieba, które ofiarował nam Bóg. Wyrażały one głęboką prawdę o miłości do ziemi oraz hołd wdzięczności składany Bogu za Jego dary. Abp Andrzej Dzięga z zainteresowaniem wysłuchał bogatych w treści świadectw rolników mówiących o inspiracjach dotyczących wykonania wieńców jak i ich relacji o przebiegu tegorocznych żniw.
Dożynkowa Eucharystia sprawowana przez Metropolitę Szczecińsko-Kamieńskiego oraz ponad 20 kapłanów zgromadziła szeroką gamę zacnych osób z wojewodą Tomaszem Hincem, parlamentarzystami, burmistrzami i wójtami na czele, nie zabrakło reprezentantów służb mundurowych a przede wszystkim osób związanych z sektorem rolnictwa: rolników, producentów, przetwórców, leśników, pszczelarzy, ogrodników, związkowców – rolników.
Reklama
Słowo pozdrowienia od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy odczytał wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc: „Dożynki to święto dziękczynienia i radości z darów nieba. Dożynkowy bochen chleba jest symbolem pracy i troski o każdego człowieka. Dziękuję Wam rolnikom w imieniu wszystkich Rodaków za tegoroczną pracę i zebrane plony. Z całym szacunkiem wyrażam hołd za poświęcenie, za trud wniesiony w pracę na roli i za wierność ojczystej ziemi”. Niezwykle głęboką w swojej treści refleksję przekazał również premier Mateusz Morawiecki, którą odczytał poseł nas Sejm RP IX kadencji Michał Jach.
Słowo wstępu do liturgii wygłosił ks. kan. Waldemar Gasztkowski, Diecezjalny Duszpasterz Rolników, który wskazał na wartość dziękczynienia za otrzymane plony ziemi. Zaprosił także do pokornej modlitwy, w której zawierać ma się motyw wdzięczności za to, co urodziła ziemia. Starostami tegorocznych Dożynek było małżeństwo Ewy i Kazimierza Padoków z gminy Mieszkowice, którzy gospodarują na 250 ha. W imieniu rolników podziękowali Bogu za dar zbiorów i poprosili o odprawienie Eucharystii i udzielenie błogosławieństwa na dalszą pracę wszystkim rolnikom.
Dożynki to święto dziękczynienia i radości z darów nieba.
Dostojny Celebrans w wygłoszonym słowie Bożym odniósł się do wielu wątków obecnego czasu, akcentując powagę sytuacji związanej z pandemią, z troską o Ojczyznę po lipcowych wyborach i wszystkich trudnych sytuacjach związanych z życiem społecznym a także z wolnością religijną i szacunkiem dla symboli chrześcijańskich. Przypomniał również wagę stulecia Bitwy Warszawskiej i roli Matki Najświętszej a także uświadomił zebranym znaczenie słowa „solidarność” w kontekście 40-lecia przemian społecznych. Swoją miłością serca abp Dzięga objął także bratni naród Białorusi, ukazując jego chrześcijańskie korzenie. Zwracając się do rolników Ksiądz Arcybiskup wyraził im hołd wdzięczności: „Patrzyłem z podziwem na te wieńce tegoroczne, dostojne, piękne, majestatyczne z figurami Maryi, z monstrancjami, z tymi orłami. Bardzo Wam wszystkim dziękuję i gratuluję, bo w każdym z nich jest wielkie, gospodarskie serce. Ze wzruszeniem słuchałem słów świadectw przy każdym wieńcu. Jak drżało wasze serce, gdy mówiliście ile czasu, dlaczego takie kształty, kto wykonywał, jak całe rodziny, od babci po wnuków, wszyscy się napracowali jakby serce narodu było tam obecne”.
Po homilii abp Dzięga udał się na zewnątrz świątyni aby dokonać błogosławieństwa i poświęcenia wszystkich wieńców. Po zakończeniu zaś liturgii, zwyczajem poprzednich dożynek, wszyscy zgromadzeni podzielili się chlebem ukazując szczególną wieź jaka łączy rolników z tymi, którzy korzystają z ich ciężkiej, heroicznej pracy. Następnie miała miejsce rolnicza biesiada, która została suto i szczodrze przygotowana przez władze samorządowe Mieszkowic z burmistrzem Andrzejem Salwą na czele.