Reklama

Wiara

Homilia

Jedno z najważniejszych pytań

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejsza Ewangelia prowadzi nas w okolice Cezarei Filipowej – miasta ukochanego przez Jezusa. To właśnie w tym miejscu, na osobności, z dala od zgiełku ówczesnego świata, Pan Jezus zebrał swoich uczniów, aby postawić im jedno z najważniejszych pytań.

Najpierw ogólnie zapytał: „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?”. Zaskoczeni tym pytaniem Apostołowie próbowali przywołać zasłyszane opinie. „Jedni uważają Cię za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków”. Chrystus słuchał, by następnie zapytać: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Chyba nie byli przygotowani na takie pytanie. Zaskoczeni, a może i zakłopotani, zamilkli. Na odpowiedź zdobył się jednak Szymon Piotr, który z głębi serca zawołał: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Za kogo ty mnie uważasz?” – to pytanie Bóg ustami swoich proroków, kapłanów i przełożonych stawia każdemu człowiekowi. Każdy daje Bogu odpowiedź nie tyle słowami, ile własnym życiem. Przez ponad 2 tys. lat historii naszego Kościoła na to pytanie odpowiadali niezliczeni święci. Wśród nich byli wyznawcy, którzy swoim codziennym wypełnianiem woli Bożej zdobywali szczyty świętości. Odpowiadali również bohaterscy męczennicy, którzy dla Chrystusa nie zawahali się złożyć ofiary z własnego życia.

Reklama

„Za kogo ty mnie uważasz?” – to pytanie od ponad tysiąca lat Jezus stawiał żyjącym na polskiej ziemi. To, że nasza ojczyzna przez wieki była nazywana przedmurzem chrześcijaństwa, a zawołaniem całych pokoleń Polaków były słowa: „Króluj nam, Chryste”, najdobitniej świadczy, że na tej ziemi żył naród wierny, kochający Boga.

To samo pytanie Pan Jezus stawia dzisiaj nam – ludziom XXI wieku. To On zaprosił nas w dzisiejszą niedzielę do świątyni. Zgromadził nas tutaj tak, jak kiedyś uczniów pod Cezareą Filipową, z dala od codziennych problemów, z dala od wrzasku współczesnego świata. Zgromadził nas jako swoich uczniów po to, aby po raz kolejny w czasie Eucharystii zapytać każdą i każdego z nas: „Za kogo ty mnie uważasz?”. Co odpowiem Jezusowi?

Piotr został pochwalony przez Chrystusa za jego słowa. To na nim – opoce, Pan Jezus zbudował Kościół. O tym Kościele, w dzisiejszej Ewangelii, mówi: „mój Kościół”. W tym Kościele, jak na polu, rośnie dorodna pszenica, ale czasem trafi się chwast.

Dziękujmy Chrystusowi za to, że zaprosił nas do łodzi swojego Kościoła. Zdobywajmy wyżyny świętości w naszym codziennym życiu. Niech to będzie nasza odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań, które dzisiaj Chrystus nam stawia.

2020-08-18 14:59

Ocena: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pilne obserwowanie życia wiary

KS. IRENEUSZ SKUBIŚ: – Jaka jest geneza funkcjonowania Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce?
CZYTAJ DALEJ

Dziewczynka we wrocławskim Oknie Życia

2025-06-12 13:45

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

12 czerwca przed południem zadzwonił dzwonek w Oknie Życia przy ul. Rydygiera 22-28, w budynku Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza.

Siostry boromeuszki znalazły w nim kilkudniową dziewczynkę, której nadały imię Joanna, a przy niej pampersy i butelkę z mlekiem. Zgodnie z procedurami dziewczynka została zabrana do szpitala na badania. – To już 24. dziecko w Oknie Życia. Cieszymy się z każdego znalezionego tutaj dziecka i zawsze jesteśmy gotowe w takich sytuacjach pomagać. Ale apelujemy, by zanim dziecko zostanie przyniesione do Okna Życia, sprawdzić wszystkie inne możliwości. My też w tym pomożemy. Jeśli ktoś ma problemy, może znaleźć u nas pomoc i wsparcie. Zawsze robimy wszystko, by znaleźć jak najlepsze rozwiązanie. Przed taką decyzją jak oddanie dziecka do Okna Życia dobrze jest też z kimś porozmawiać – mówi „Niedzieli” s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka, prezes fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję