Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Św. Mario Magdaleno – wstawiaj się za nami

Od Mszy św. wieczornej sprawowanej przez ks. Edwarda Kawę, sufragana archidiecezji lwowskiej, 21 lipca rozpoczęły się uroczystości odpustowe ku czci św. Marii Magdaleny w Biłgoraju.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystkich zgromadzonych w świątyni witał kustosz sanktuarium, ks. dziekan Witold Batycki i zachęcał do ufnej modlitwy za wszystkich zmarłych parafian: – Rozpoczynamy tradycyjnie w naszej parafii coroczne uroczystości odpustowe. Dzisiaj nasze myśli biegną ku przeszłości, ku naszym przodkom, ku tym, którzy tutaj żyli i przychodzili na to wzgórze św. Marii Magdaleny w Puszczy Solskiej, aby modlić się i wypraszać potrzebne łaski dla swojego zbawienia. Niech to dzisiejsze świętowanie będzie też okazją do zadumy nad naszym życiem i przemijaniem, a także do modlitwy, abyśmy w tym trudnym czasie jeszcze bardziej się do Pana Boga zbliżyli – zachęcał.

Reklama

W homilii bp Edward Kawa nawiązywał do przypowieści o bogaczu i Łazarzu, a także do misji ewangelizacyjnej św. Marii Magdaleny. – Św. Maria Magdalena stanęła w prawdzie i to jej pomogło potem być tą głosicielką Jezusa Zmartwychwstałego, tą pierwszą, która objawia, że Jezus żyje, bo doświadczyła w sobie tego uzdrowienia. My wszyscy dzisiaj potrzebujemy uzdrowienia. Nie od jakiejś epidemii i lęków, ale potrzebujemy uzdrowienia od naszych grzechów i różnych słabości, dolegliwości duchowych, które nas ciągle gdzieś tam prześladują i które się ciągle w naszym życiu powtarzają. Dlatego prośmy dzisiaj Boga, abyśmy nie bali się dzisiaj tak jak Łazarz pokazać Bogu tych wszystkich ran, które ropieją i latami są w naszych sercach i duszach schowane – tłumaczył biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. wierni przeszli na cmentarz parafialny, gdzie został poświęcony krzyż epidemiologiczny tzw. karawaka i odmówiono również modlitwę św. biskupa Zacharego o oddalenie epidemii. Następnie w procesji przy pięciu stacjach modlono się o życie wieczne dla zmarłych parafian spoczywających na parafialnym cmentarzu.

Główne uroczystości odpustowe ku czci św. Marii Magdaleny odbyły się tradycyjnie 22 lipca w biłgorajskim sanktuarium. Była to również 5. rocznica ogłoszenia kościoła parafialnego dekretem bp. Mariana Rojka sanktuarium diecezjalnym św. Marii Magdaleny.

By słuchać Bożego Słowa

Sumie odpustowej przewodniczył sufragan metropolii lwowskiej bp Edward Kawa, zaś wszystkich zgromadzonych powitał kustosz sanktuarium, ks. dziekan Witold Batycki. Bp Kawa na początku Eucharystii zachęcił do wspólnej modlitwy za parafię.

Reklama

– Chcę się dziś modlić za waszą parafię, aby Bóg dotknął was swoją obecnością. Ta uroczystość odpustowa św. Marii Magdaleny tutaj w Biłgoraju jest dla nas okazją, abyśmy przeżyli głębokie spotkanie z Panem. Niechaj ta Eucharystia będzie dla nas okazją, abyśmy słuchali Jego słowa i pozwolili Bogu, aby nas dotknął, aby nas uzdrowił, aby uleczył wszystkie nasze choroby, zarówno te fizyczne, jak i duchowe. W tej intencji chcę się modlić dzisiaj, podczas tej Mszy św. w intencji waszej parafii i wszystkich tutaj obecnych, szczególnie tych, którzy łączą się z nami przez media, gdyż nie mogą tu być z powodu stanu zdrowia. Módlmy się, aby Bóg każdego z nas dzisiaj dotknął swoją obecnością i nauczył nas takiej wierności, jaką miała św. Maria Magdalena – podkreślał bp Kawa.

Na wzór Marii Magdaleny

Biskup Kawa w homilii zwrócił uwagę na postać św. Marii Magdaleny i jej wyjątkową misję ewangelizacyjną: – Prośmy dzisiaj, w tę uroczystość odpustową św. Marii Magdaleny, abyśmy otworzyli swoje serca na taką głęboką relację z Bogiem, jaką miała i jakiej uczy nas dzisiaj Maria Magdalena. Abyśmy potrafili na nowo dzisiaj rozkochać się w modlitwie, i to jest bardzo istotne, abyśmy się modlili i wypowiadali te słowa świadomie, widząc przed sobą Boga, który nas kocha, który nas pragnie, tęskni za nami, chce nas uzdrawiać, chce nam pomagać, nas słyszeć i z nami przeżywać wszystkie sytuacje, i te szczęśliwe, radosne, i te smutne, przykre i bolesne. Bóg chce być z nami wszędzie, bo nas kocha. Otwórzmy swoje serca, abyśmy potrafili kochać tak, jak Maria Magdalena, żyć tą miłością i w niej przeżywać każdą Eucharystię, każde spotkanie z Bogiem. Aby w naszych domach katolickich, chrześcijańskich brzmiała modlitwa. To jest dzisiaj najpiękniejszy lek na jakąkolwiek epidemię i jakiekolwiek zagrożenie. Jeśli się będziemy modlić i żyć w jedności, to będziemy naprawdę szczęśliwi i nikt i nic nam nie zagrozi – zaznaczał biskup.

Miłość i wierność

Ksiądz biskup w rozmowie podkreślał, że możliwość przebywania w miejscu objawień św. Marii Magdaleny jest dla niego szczególnym przeżyciem.

Otwórzmy swoje serca, abyśmy potrafili kochać tak, jak Maria Magdalena, żyć tą miłością i w niej przeżywać każdą Eucharystię, każde spotkanie z Bogiem.

Podziel się cytatem

Reklama

– Dla mnie to miejsce jest szczególnie bliskie, dlatego że jest tutaj klasztor zakonu franciszkanów, z którym jestem szczególnie związany i również tutaj wielu jest pochowanych zakonników. Ponadto tutaj pięknie łączy się duchowość franciszkańską z osobowością św. Marii Magdaleny, dlatego że jest ona wyjątkowym przykładem nawrócenia i nowej ewangelizacji, którą w Kościele przeżywamy. To miejsce objawień św. Marii Magdaleny i to sanktuarium jest szczególne, gdyż to jest sposób, w jaki Bóg dzisiaj chce działać w Kościele. Przez postać św. Marii Magdaleny pokazuje nam coś wspaniałego. Ta, która była grzesznicą, stała się osobą bardzo wierną i naprawdę rozkochaną w Jezusie. I to jest to, czego dziś Bóg oczekuje od każdego z nas – miłości i wierności – wyjaśniał.

Po Eucharystii miała miejsce procesja eucharystyczna wokół świątyni, podczas której w litanii wzywano wstawiennictwa św. Marii Magdaleny. Uroczystości odpustowe zakończyła Msza św. za wstawiennictwem św. Marii Magdaleny połączona z nowenną i ucałowaniem relikwii Świętej.

Warto dodać, że sanktuarium św. Marii Magdaleny jest jedynym udokumentowanym miejscem objawień tej Świętej na świecie. W miejscu, gdzie objawiła się św. Maria Magdalena stoi kapliczka, w której znajduje się studnia z cudowną wodą. W sanktuarium znajdują się również relikwie Patronki pozyskane z Mediolanu i ziemia z Magdali.

2020-08-05 07:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięci Duchownych Niezłomnych

W kościele pw. św. Jerzego w Biłgoraju odbyły się uroczystości związane z Narodowym Dniem Pamięci Duchownych Niezłomnych i 36. rocznicą zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki.

W 2018 r. Sejm uchwalił ustawę ustanawiającą Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych. Jest on obchodzony jako święto państwowe, w hołdzie „bohaterom, niezłomnym obrońcom wiary i niepodległej Polski”. Na datę ich upamiętnienia wybrano 19 października, nie bez przyczyny, gdyż tego dnia w 1984 r. funkcjonariusze SB uprowadzili ks. Jerzego Popiełuszkę, którego po torturach zamordowali.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona teściowa

Niedziela Ogólnopolska 9/2020, str. 50-51

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

błogosławiona

teściowa

Diecezja Ełcka

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską w Naumowiczach k. Grodna

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską
w Naumowiczach k. Grodna

Teściowa – jako bohaterka licznych anegdot do sympatycznych nie należy. Dlatego my skupimy się na pozytywnych przykładach i przedstawimy teściową idealną.

Anna żyła długo, aż 98 lat. Doczekała dzieci, wnuków i prawnuków. Rodzina wspomina ją jako niezwykle żywotną staruszkę, która nawet po dziewięćdziesiątce stawała w bramce i broniła goli strzelanych przez prawnuka! Zmarła w 2014 r. Jej życie zakończyłoby się jednak dużo wcześniej, gdyby nie... teściowa, Marianna Biernacka.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję