Składniki: 1 szklanka letniego mleka
2,5 łyżki żelatyny
100 g miękkiego masła
1 szklanki cukru pudru (może być również zwykły drobny cukier)
3 jajka (osobno białka i żółtka)
ekstrakt waniliowy
4 serki homogenizowane waniliowe (każdy o wadze 150 g)
galaretka owocowa
dowolne owoce (maliny, truskawki, borówki)
Wykonanie: Mleko lekko podgrzać, dodać żelatynę, dokładnie wymieszać i odstawić na 10-15 minut do napęcznienia. W tym czasie zmiksować masło, stopniowo dodawać cukier i po 1 żółtku oraz wanilię. Dodać serki waniliowe, przez chwilę miksować. Wlać ostudzoną żelatynę i wymieszać.
W osobnym naczyniu ubić białka na sztywno, połączyć z masą serową i wymieszać za pomocą łyżki (bez użycia miksera). Masę włożyć do lodówki na ok. 15 minut, aby delikatnie stężała. W tym czasie należy przygotować galaretkę według opisu na opakowaniu. Wystudzić i włożyć ją do lodówki. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać lekko tężejącą masę i schłodzić. Ułożyć owoce. Zalać lekko tężejącą galaretką.
Wstawić do lodówki i chłodzić kilka godzin (najlepiej przez całą noc).
Troska o życie rodzinne nie jest kwestią sentymentu ani tradycji, lecz aktem odpowiedzialności za przyszłość Polski i Europy – czytamy w Słowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Rodziny o wartości rodziny w obliczu współczesnych wyzwań „Rodzina. Przyszłość, której nie wolno stracić”.
Członkowie Rady podkreślają, że obecnie rodzina staje wobec poważnych wyzwań. „Kryzys demograficzny nie jest abstrakcją statystyczną, lecz pytaniem o przyszłość narodu, o zdolność społeczeństwa do przekazywania życia, nadziei i odpowiedzialności. Współczesne rodziny mierzą się z niepewnością ekonomiczną, szybkim tempem życia, presją zawodową i narastającą samotnością. Trudno jest budować małżeństwo i wychowywać dzieci” – przyznają. Jednakże – dodają – „właśnie dlatego rodzina pozostaje największym źródłem siły społecznej, miejscem, w którym kształtuje się człowiek zdolny kochać, przebaczać i ponosić odpowiedzialność”.
Wizerunek Matki Bożej z Guadalupe, obecny na indiańskim płaszczu uplecionym z włókien agawy, od prawie pięciu wieków spędza sen z powiek zatwardziałym agnostykom i wielu naukowcom. O jego tajemnicy z Ewą Kowalewską rozmawia Bernadeta Grabowska.
Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.
Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.