Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Architekt Vaticanum II

W poważnych opracowaniach pojawiają się opinie, że głównym architektem Soboru Watykańskiego II był francuski dominikanin o. Ives Congar. Warto przypomnieć tę wyjątkową i zasłużoną dla Kościoła postać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwołany przez papieża Jana XXIII Sobór Watykański II odbył się w latach 1962-65. Był najważniejszym wydarzeniem w życiu Kościoła naszych czasów, a także wyjątkowym wydarzeniem kulturalnym XX wieku. Na użytek uczestników, ok. 5000 biskupów z całego świata, stworzony został nowy słownik łaciński, aby mogli oni debatować o problemach współczesnego świata. Łacina była bowiem oficjalnym językiem Vaticanum II.

Dzieło odnowy

Ogłoszone przez ostatni sobór dokumenty określają życie i misję Kościoła po dzień dzisiejszy. Do tych dokumentów często odwoływali się papieże – św. Jan Paweł II i Benedykt XVI. W poważnych opracowaniach pojawiają się opinie, że głównym architektem wiekopomnego dzieła odnowy Kościoła był francuski dominikanin o. Ives Congar (1904-95). Dla uznania jego wyjątkowego wkładu w to dzieło papież Jan Paweł II wyniósł francuskiego teologa w 1994 r. do godności kardynalskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powołanie

Ives Marie Joseph Congar urodził się 13 kwietnia 1904 r. w Sedanie w Ardenach francuskich. W 1925 r. wstąpił do dominikanów. Nastąpiło to po trwającej rok służbie wojskowej w jednostce strzelców alpejskich. Jeszcze przed rozpoczęciem swojego zakonnego nowicjatu był słuchaczem wykładów znanego filozofa Jacques`a Maritaina (1882-1973). Dodajmy, że jako dziecko przeżył koszmar I wojny światowej, w której zginęło 1,5 mln Francuzów.

Reklama

Po przejściu wymaganego przez prawo kościelne nowicjatu skierowany został do dominikańskiego konwentu studiów w Soulchoir, które działało w niewielkiej, położonej na terytorium Belgii wsi, niedaleko starej stolicy biskupiej w Tournai. Wspomniany dom studiów zasłynie później jako jedno z centrów odnowy myśli teologicznej. Wśród mistrzów, którzy tam nauczali, wymienić należy zwłaszcza szeroko później znanego Marie-Dominicque’a Chenu (1895-1990).

Ośrodek Saulchoir

W dominikańskim ośrodku Saulchoir zajmowano się głównie myślą św. Tomasza z Akwinu. W sposób wyjątkowy podejmowano też pogłębione studium biblijnych i patrystycznych źródeł teologii.

Ojcowie Kościoła i inni myśliciele często nawróceni z pogaństwa podjęli od początków chrześcijaństwa trud wyrażenia objawionych prawd wiary. W tym celu posługiwali się pojęciami i językiem współczesnej im kultury. W Saulchoir podjęto więc trud powrotu do źródeł – ad fontes. Ten kierunek poszukiwań stał się także osią refleksji soborowych.

Około 5 tys. biskupów z całego świata wzięło udział w Soborze Watykańskim II.

Podziel się cytatem

W 1932 r. Ives Congar został mianowany profesorem w Saulchoir. Powierzono mu wykłady z zakresu eklezjologii, czyli tej gałęzi teologii, która koncentruje się na samej naturze i specyfice misji Kościoła. W tamtych czasach traktat poświęcony Kościołowi omawiany był w ramach kursu apologetyki, a więc w optyce raczej obronnej i polemicznej. Zasługą młodego profesora było wprowadzenie traktatu De Ecclesia (o Kościele) w program wykładów z teologii dogmatycznej.

Postawa ekumeniczna

Korzenie postawy ekumenicznej o. Congara można odnaleźć w jego domu rodzinnym, w którym rodzice utrzymywali przyjazne kontakty z protestantami i Żydami.

Reklama

Od 1935 r. Congar angażował się w rodzące się wówczas inicjatywy ekumeniczne. Jako młody wykładowca teologii zaprosił do dominikańskiego klasztoru Juvisy grupę znanych teologów. Byli wśród nich biblista Karl Barth, który był protestantem, badacz i odnowiciel myśli św. Tomasza Etienn Gilson i Jacques Maritain, filozof, tomista, późniejszy świecki audytor soborowy oraz Gabriel Marcel, katolicki egzystencjalista. Było to wydarzenie bez precedensu. W 1937 r. teolog odwiedził Anglię i gościł u tamtejszego hierarchy A.M. Ramsey`a, późniejszego arcybiskupa Canterbury i przyjaciela papieża Pawła VI.

Ekumeniczny charyzmat francuskiego dominikanina poprowadził go także do prawosławia. Znacząca rolę odegrały tutaj jego kontakty z seminarium rosyjskim św. Bazylego w Lille. W 1937 r. pojawiła się jego pierwsza książka poświęcona problemowi podzielonych chrześcijan (Chretiens desunis).

Tajemnica Kościoła

Dominikański teolog w swoich poszukiwaniach źródeł i badaniach historycznych koncertował się na zagadnieniach ekumenicznych i tajemnicy Kościoła. Takie podejście przełamywało trwającą niemal od 400 lat postawę kontr-reformy, w której Kościół widział siebie jako społeczność i instytucję doskonałą. Wizje Kościoła zawężano do struktur zewnętrznych, podkreślano ich wymiar prawny, w niewielkim stopniu wskazywano na aspekt tajemnicy. Ojciec Congar podkreślał, że tajemnica Kościoła ma swoje źródło w tajemnicy Trójcy Świętej i życia Osób Boskich. Wcielenie Syna Bożego umożliwia każdemu człowiekowi uczestnictwo w życiu Kościoła, który wkracza w sposób widzialny w świat ludzkich spraw i wypełnia z Bożego nadania swą misję zbawczą i nauczającą.

Ojciec Congar podkreślał, że tajemnica Kościoła ma swoje źródło w tajemnicy Trójcy Świętej i życia Osób Boskich.

Podziel się cytatem

Reklama

Francuski dominikanin w swych rozprawach teologicznych ukazał w sposób wnikliwy żywą obecność Chrystusa w tajemnicy Kościoła. Podjął on próbę ponownego zdefiniowania sięgających jeszcze starożytności słów nicejsko-konstantynopolitańskiego wyznania wiary, w którym Kościół określony jest jako jeden, święty i katolicki (unam sanctam, catholicam Ecclesiam). Według o. Congara to właściwie rozumiana katolickość zawiera w sobie wymiar ekumeniczny.

Reformatorskie poglądy

Jesienią 1939 r. konwent studiów Saulchoir został przeniesiony z Belgii do Etoilles pod Paryżem. W 1941 r. znane paryskie wydawnictwo Cerf opublikowało książkę Szkice o misterium Kościoła. Kolejne dzieło, wydane w 1950 r., nosi tytuł Prawdziwa i fałszywa reforma w Kościele. To obszerne dzieło wywołało duży rezonans w licznych środowiskach. Autor przeprowadził gruntowną analizę odpowiednich tekstów biblijnych, a także pism Ojców Kościoła i wskazał na elementy Tradycji, które jako dane przez Chrystusa są niezmienne, i równolegle na te elementy, które stanowią swoistą szatę kulturową z natury rzeczy zmienną i historycznie uwarunkowaną.

Wcielenie Syna Bożego umożliwia każdemu człowiekowi uczestnictwo w życiu Kościoła, który wkracza w sposób widzialny w świat ludzkich spraw i wypełnia z Bożego nadania swą misję zbawczą i nauczającą.

Podziel się cytatem

Kościół Chrystusa czerpie z niezmierzonych darów Zbawiciela i przybliża w każdej epoce historii człowiekowi swoje ludzkie oblicze zmienne i reformowalne. Na końcu swojego dzieła o. Congar proponuje otwartą, braterską debatę nad możliwą reformą w Kościele. Jego tezy wywołały pewien ferment i spowodowały reakcje ze strony watykańskiego Świętego Oficjum, które stoi na straży integralności doktryny wiary. Dominikański teolog otrzymał sformułowane 6 lutego 1952 r. ostrzeżenie i polecenie, aby od tego momentu wszystkie jego publikacje poddane były uprzedniej ocenie watykańskich cenzorów.

Rehabilitacja

Reklama

Dzisiaj wiadomo już, że te decyzje zostały wywołane zamiarem przekładu wspomnianego dzieła na język włoski. Wiadomo również, że refleksje o. Congara spotkały się z życzliwym zainteresowaniem niektórych watykańskich osobistości, m.in. Giovanniego Battisty Montinniego z Sekretariatu Stanu, późniejszego papieża Pawła VI.

Ostrzeżenie nie zahamowało tempa twórczości teologicznej dominikanina. Kolejne znaczące dzieło wydane w 1953 r. poświęcone zostało misji laikatu w życiu i posłannictwie Kościoła. Ten doniosły temat pojawił się za sprawą dwóch papieży Piusa XI (zm. 1939 r.) i Piusa XII, a także rozwoju Akcji Katolickiej. Autor podnosi sprawę konsekracji chrześcijan przez sakrament chrztu i ich posłannictwo kapłańskie, królewskie i prorockie we wspólnocie ludu Bożego.

Jesienią 1958 r. zmarł papież Pius XII, a jego następca Jan XXIII w styczniu 1959 r. ogłosił zamiar zwołania soboru powszechnego. Uformowana została teologiczna komisja przygotowawcza. Życzeniem nowego papieża było, aby został do niej powołany o. Ives Congar. Zostało to przyjęte jako rehabilitacja dominikańskiego teologa.

Udział w soborze

Ojciec Congar był człowiekiem niezwykłej pracowitości. Wyznał w jednym z wywiadów, że pracuje 11 godzin dziennie. Do dnia inauguracji Vaticannum II opublikował ok. 700 różnych rozpraw teologicznych. Jako ekspert uczestniczył w czterech sesjach soborowych. Jego idee obecne są w kluczowych dokumentach, a zwłaszcza w Konstytucji Duszpasterskiej (schemat XIII), w Konstytucji dogmatycznej o Kościele, w Dekrecie o ekumenizmie i Deklaracji o wolności religijnej.

2020-06-24 09:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: XXVI niedziela zwykła

2025-09-26 13:10

[ TEMATY ]

rozważania

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

Tak mówi Pan wszechmogący: «Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii. Leżą na łożach z kości słoniowej i wylegują się na dywanach; jedzą oni jagnięta z trzody i cielęta ze środka obory. Improwizują na strunach harfy i jak Dawid wynajdują instrumenty muzyczne. Piją czaszami wino i najlepszym olejkiem się namaszczają, a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa. Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, i zniknie krzykliwe grono hulaków».
CZYTAJ DALEJ

Wiara potrzebuje ciągłego rozwoju [Felieton]

2025-09-28 18:21

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie Młodych na Ślęży - zainicjowane przez Arcybiskupa Józefa Kupnego, Metropolitę Wrocławskiego – w sobotę 27 września odbyło się już po raz ósmy. W związku z tym mam do przekazania naszej młodzieży pewną refleksję.

Dziś młodzieży często brakuje ideałów, których nieustannie poszukują. Dorośli nie zawsze pomagają w tych poszukiwaniach. Mass-media często ogłupiają i prowadzą ich na bezbożną drogę. Św. Stanisław Kostka - patron spotkań młodych na szczycie Ślęży jest również wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Dlaczego warto naśladować tego świętego? Św. Stanisław w swoim krótkim życiu realizował w pełni swoje człowieczeństwo w oparciu o Ewangelię. Stał się świętym wzorem i zachętą do naśladowania. Wzrastał w chrześcijańskim klimacie domu rodzinnego. Przyświecały mu zawsze wielkie ideały - „Ad maiora natus sum” tzn. „Urodziłem się, by dążyć do rzeczy wyższych”. Realizował je konsekwentnie z godną podziwu odwagą i wytrwałością. Świadomy swego powołania zakonnego, wbrew wszelkim trudnościom ze strony rodziny i otoczenia, osiągnął swój cel. Zmarł w Rzymie w 1568 roku w opinii świętości. Młodość jest podobna do wiosny, pełnej zapachu kwiatów, śpiewu ptaków. Jest okresem, w którym wszystko rodzi się do życia. Jest w niej tyle nadziei, że będzie lepiej. Jednocześnie wiosna jest okresem ciężkiej pracy, bez której nie ma plonów jesienią. Młodość - tak samo jak wiosna – jest piękna. Jest czasem marzeń. Ale musi być też czasem ciężkiej pracy nad sobą, nad swoim umysłem i nad swoim sumieniem. Przed młodymi ludźmi jest mnóstwo szans – możecie zostać wielkimi ludźmi, lekarzami, profesorami czy kapłanami. Macie możliwości chodzenia do szkoły i macie prawo korzystania z tego wszystkiego, co szkoła wam oferuje. Jednak trzeba się uprzeć i przykładać do nauki. Św. Jan Paweł II mówił: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję