Reklama

Wiara

Homilia

Eucharystia szkołą gościnności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi się, że jedną z cech Polaków, która nas wyróżnia, jest gościnność. Potrafimy w należyty sposób podjąć odwiedzające nas osoby – mamy to niejako we krwi. Wyraża się to w dobrze znanym powiedzeniu: „Gość w dom – Bóg w dom”. Tym łatwiej chyba trafia do nas słowo Boże przeznaczone na 13. niedzielę zwykłą. Nie dziwi postawa Szunemitki, która wielkodusznie podejmuje proroka Elizeusza. Czyni to całkowicie bezinteresownie. Rozpoznaje w nim męża Bożego, jednak nie spodziewa się wdzięczności ani wielkich darów, które w rezultacie przygotował jej Pan za okazane serce.

Słowo Jezusa zawarte w dzisiejszej Ewangelii zawiera obietnicę nagrody za gościnne przyjęcie ucznia Chrystusa. „Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody” (Mt 10, 42). W tym miejscu przychodzą na myśl inne słowa Chrystusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Uprzednio Jezus wymienia szereg praktyk, które dziś znamy jako uczynki miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie o obiecane nagrody chodzi, ale o postawę serca. Z jednej strony – uczeń Chrystusa ma być świadomy swego posłannictwa. Jesteśmy przedstawicielami Jezusa, jego ambasadorami we współczesnym świecie, powołani do tego, aby świadczyć o Nim, o Jego nauczaniu i obecności. „Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał” (Mt 10, 40). Z drugiej strony – ucznia Chrystusa charakteryzuje postawa wspomnianej gościnności. Życie codzienne pokazuje jednak, że nie jest łatwo w każdym człowieku, szczególnie pokiereszowanym przez życie w różnych jego wymiarach, dostrzec oblicze Chrystusa. Osoba o innych poglądach, trudny bliźni, konfliktowy współpracownik, niedołężny rodzic – nie ułatwiają nam postawy przyjęcia i otwartości. Niech w tych trudnych relacjach patronuje nam niedawno wspominany w liturgii św. Albert Chmielowski.

Niewątpliwie szkołą gościnności jest Eucharystia. Uczestnicząc w niej, jesteśmy goszczeni przez samego Pana, który karmi nas swoim słowem i Ciałem, nieustannie zaprasza, byśmy kosztowali Bożych darów. Jest to również ten moment, kiedy i ja mogę ugościć Pana, zaprosić Go do swojego życia. Zwłaszcza kiedy przyjmuję Go w Komunii św. staje się nie tylko gościem, ale nawet mieszkańcem. Święci niejednokrotnie podpowiadają nam, że stajemy się wtedy niejako żywym tabernakulum. Niesiemy Chrystusa do naszej codzienności. Zachęcają nas do tego słowa rozesłania po błogosławieństwie kończącym Mszę św.: „Idźcie w pokoju Chrystusa!”. Eucharystia uczy nas również otwartości na bliźniego, a w trudnych przypadkach daje siłę do tego, aby przyjąć każdego, na wzór Najlepszego Ojca.

2020-06-24 09:57

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marta i Maria przyjmują Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 29/2019, str. 30

[ TEMATY ]

liturgia

Graziako

„Jezus w domu Marty i Marii” – Otto Lessing (XIX wiek)

„Jezus w domu Marty i Marii” – Otto Lessing (XIX wiek)

Słowa Ewangelii według św. Łukasza (Łk 10, 38-42)

Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję