Reklama

Wiara

Nasz Bóg to Trójca

Ojciec zawsze działa przez Syna w Duchu Świętym, a to oznacza, że Osobą Bożą „pierwszego kontaktu” jest zawsze (!) Duch Święty. A zatem cała Trójca jest obecna zawsze i w każdym wydarzeniu historii zbawienia.

Niedziela Ogólnopolska 23/2020, str. 20-22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Trójca Święta

Hendrick van balen, Święta Trójca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współcześni chrześcijanie mają bardzo poważny problem do rozwiązania, a dotyczy on wiary w Trójcę Świętą. Wielu słowem „Bóg” określa tylko Boga Ojca, ewentualnie Jezusa Chrystusa, a najczęściej pomijany jest milczeniem Duch Święty. Dość znaczna liczba chrześcijan ma „ciche dni” z Duchem Świętym przez większą część swego życia.

Najogólniej mówiąc, problem polega na teoretycznym i praktycznym oderwaniu wiary w Trójcę Świętą od życia i od kultu. Jeden z wybitnych teologów miał nawet stwierdzić, że gdyby z katechizmu wykreślono słowo „Trójca”, to nic by się w nim nie zmieniło. To obrazuje dramatyczną skalę problemu, gdy najważniejsza prawda chrześcijaństwa o Bogu Jedynym w Trójcy Osób bywa traktowana zaledwie jako religijna „łamigłówka”, a nie jako Obecność, Wszechmoc i Mądrość kierująca historią świata i ludzi. My jednak nie znamy innego Boga – nasz Bóg to Trójca. Tę trudność z nierównym traktowaniem Osób Trójcy można jednak przezwyciężyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duch Święty prowadzi do prawdy

Dla tych, którzy nie rozumieją Trójcy Świętej, Jan Ewangelista i Paweł Apostoł mają dobrą wiadomość. Naszym najlepszym i jedynym Nauczycielem w tym, co dotyczy Boga, jest Duch Prawdy, który zamieszkuje naszego ducha, oświeca nasze myśli i wyobrażenia, popycha nas do działania. On – zgodnie z zapowiedzią Chrystusa – dąży do tego, by nas doprowadzić do rozumienia prawdy w całości. Święty Paweł mówi o tym z przekonaniem wynikającym z doświadczenia: „Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego” (1 Kor 2, 10). W pismach obu Apostołów uderzające jest częste podkreślanie faktu, że jesteśmy „zamieszkiwani” przez Ducha Świętego i napełnieni Jego mądrością. To On daje nam wgląd w wewnętrzne życie Boga-Trójcy i On daje nam poznanie w postaci szczególnej łaski, którą nazywamy wiarą.

Dla obu Apostołów sprawą oczywistą w najwyższym stopniu było to, że rozum to tylko narzędzie, które bez światła Ducha nie jest w stanie przekroczyć pewnej granicy, którą wyznacza wiedza naturalna. W naszych czasach wielu o tym zapomniało. Jednocześnie poznanie tajemnicy Boga nie jest zarezerwowane tylko dla wybranych, lecz jest dostępne dla wszystkich posiadających Ducha Świętego. Przekonałem się o tym wielokrotnie podczas spotkań z osobami, które choć miały wykształcenie podstawowe lub zawodowe, były w stanie dokładnie opisać relacje wewnątrz Trójcy. To oznacza, że Duch Święty im to objawił, a ci ludzie byli gotowi Go wysłuchać. Chrystus zachwycał się tym, że Ojciec objawia najbardziej wewnętrzne sprawy życia Bożego maluczkim.

Reklama

Apostołowie też wiedzą, że nie każdy chrześcijanin ma zdolność poznawania Boga, poznaje się Go bowiem całym sobą, sercem i umysłem. Bez modlitwy kontemplacyjnej, pełnego rozmiłowania w Bogu człowiek jest zbyt zmysłowy w swoich wyobrażeniach o Bogu, co jest dla niego ograniczeniem. Dlatego Paweł przestrzega przed chłodnym racjonalizmem: „Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko Duchem można to zrozumieć” (1 Kor 2, 14). Już w Starym Testamencie Bóg się domaga, abyśmy kochali Go całym sercem, umysłem i wolą, bo wtedy należymy do Niego.

Apostołowie doświadczyli tego, że również głoszenie i ewangelizacja są domeną Ducha Świętego. Zarówno głoszący, jak i słuchający mają być przygotowani na prowadzenie przez Parakleta. Dlatego Paweł stwierdza: „A głosimy to nie za pomocą wyszukanych słów ludzkiej mądrości, lecz korzystamy z pouczeń Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha” (1 Kor 2, 13). Często się zdarza, że kaznodzieje już na początku homilii rezygnują z próby wyjaśniania prawdy o Trójcy Świętej zamiast poddać się Duchowi Świętemu przez ufną i żarliwą modlitwę. Święty Augustyn nazywał Ducha Świętego Wewnętrznym Mistrzem i uważał, że Jego pomoc jest potrzebna zarówno głoszącym, jak i słuchającym. Ani jedni, ani drudzy nie byliby w stanie zrozumieć Bożej nauki ani też poznać Trójcy Świętej bez pomocy Ducha. To tu znajduje się wyjaśnienie, dlaczego tak powszechnie odczuwamy trudność ze zrozumieniem Trójcy Świętej. Uczelnie katolickie i seminaria duchowne muszą wychować nowe zastępy chrześcijan, którzy wiedzą, jak korzystać z mądrości Ducha Świętego, którego Chrystus dał Kościołowi. Nie można dalej uprawiać teologii w oparciu jedynie o wiedzę rozumową, przy notorycznym ignorowaniu Ducha Świętego jako Wewnętrznego Nauczyciela i Mistrza.

Reklama

Miłość nigdy się nie zatrzymuje

Powróćmy do głównego pytania: czy wiara w Trójcę Świętą ma jakieś praktyczne przełożenie na nasze życie chrześcijańskie? Oczywiście. Wybitni teologowie, a wśród nich zwłaszcza Bazyli i Atanazy, wyjaśnili, w jaki sposób działa Bóg w świecie. Otóż istnieje odwieczny Boski porządek działania: Ojciec zawsze działa przez Syna w Duchu Świętym, a to oznacza – patrząc od naszej strony – że Osobą Bożą „pierwszego kontaktu” jest zawsze (!) Duch Święty. A zatem cała Trójca jest obecna zawsze i w każdym wydarzeniu historii zbawienia, chociaż w poszczególnych wydarzeniach widać, jakby jedna z Osób wysuwała się na czoło.

Najprostszy jednak wykład tajemnicy Trójcy Świętej zawdzięczamy św. Janowi Ewangeliście oraz teologom, którzy poszli po linii jego uzasadnień. Otóż według tej linii argumentacji, innym imieniem Trójcy jest Miłość, a to oznacza, że Bóg, kiedy się objawia, daje nam się poznać jako Miłujący. A ponieważ w świecie nie ma innego źródła miłości jak tylko wewnętrzne życie Trójcy, to odkrycie tego ognia miłości w sobie jest równoznaczne z doświadczeniem i odkryciem Boga. Miłość Boża jednak ma określony kształt, jest ona zawsze miłością praktykowaną i ekspansywną, a nie narcystyczną. W Bogu Ojciec jest Miłującym, Syn Miłowanym, a Duch jest Miłością.

W tym obrazie Trójcy jako wzajemnej miłości Trzech Osób wybija się rola Ducha Świętego. To On scala i jednoczy Ojca z Synem i podobnie udziela komunii między nami, dlatego że mieszka w milionach, a nawet miliardach ludzkich serc. Nie jest to rodzaj miłości „platońskiej”, lecz burzliwa działalność Bożego Ducha, który z całą mocą ludzi przemienia i pociąga ku Bogu, ku Jego wewnętrznemu życiu. Te wszystkie nawrócenia i przemiany w ludziach w kierunku dobra są znakiem miłości Bożej. A zatem Duch jest Miłością, która w nas zamieszkuje i prowadzi nas ku Bogu. Łatwo sprawdzić, czy mamy Boga i Jego Miłość w sobie. Sprawdzianem tego jest miłość praktykowana wobec braci i sióstr. Z tego powodu św. Jan powie: „Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością” (1 J 4, 8). Być chrześcijaninem znaczy: kochać wszystkich miłością zbawczą, jak Bóg; kochać i wprowadzać na drogę dobra grzeszników, ludzi skrzywdzonych i krzywdzących siebie. Na krzyżu miłość Boga przemieniła nawet śmierć w życie. Boża miłość ma moc.

Ks. prof. Krzysztof Guzowski
założyciel Zgromadzenia Sług Ducha Pocieszyciela pielęgnującego relację z Duchem Świętym. Autor książek i modlitewników do Ducha Świętego

2020-06-03 08:44

Ocena: +31 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Deszcz” różanych płatków w Panteonie

[ TEMATY ]

Rzym

zesłanie

Duch Święty

Włodzimierz Rędzioch

Deszcz róż w Panteonie

Deszcz róż w Panteonie

W samym centrum Rzymu wznosi się Panteon - jedna z najbardziej znanych i najlepiej zachowanych starożytnych budowli miasta. To dzieło geniuszu rzymskich inżynierów, słusznie uznawane za jeden z cudów świata, zostało wzniesione przez Rzymian dla ich bóstw. Stąd jego nazwa - „panteon”, która pochodzi od greckich słów: „pan” - wszystko, „theoi” – bogowie. W 609 r. cesarz Fokas podarował Panteon ówczesnemu papieżowi Bonifacemu IV, który przekształcił pogańską świątynię na kościół - poświęcił go chrześcijańskim męczennikom i Matce Bożej. Według tradycji, właśnie tutaj zostały przeniesione z katakumb relikwie pierwszych męczenników, stąd jego nazwa: kościół Najświętszej Marii Panny od Męczenników (po włosku - Santa Maria ad Martyres). Tradycja głosi, że cesarz przekazał papieżowi również pochodzącą z Konstantynopola ikonę Matki Bożej, która czczona jest do dziś w świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Entuzjazm głoszenia Ewangelii

2024-05-09 10:50

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Duchowy entuzjazm, z jakim apostołowie głosili prawdę o Chrystusie zmartwychwstałym, był znakiem dla innych, że mówili prawdę.

Wniebowstąpienie Pańskie Ewangelia (Łk 24, 46-53)

CZYTAJ DALEJ

Aby posługa była owocna

2024-05-12 21:00

[ TEMATY ]

święcenia

bp Tadeusz Lityński

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Kandydaci do święceń rozpoczęli już rekolekcje, które są bezpośrednim przygotowaniem duchowym do przyjęcia prezbiteratu i diakonatu. Prosimy o modlitwę w ich intencji.

W niedzielę 12 maja w kościołach naszej diecezji został odczytany komunikat Biskupa Diecezjalnego Tadeusza Lityńskiego w sprawie święceń diakonatu i prezbiteratu, w którym Pasterz diecezji nie tylko poinformował wiernych o dacie i miejscu uroczystości święceń, ale też poprosił wszystkich o modlitwę w intencji kandydatów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję