Reklama

Kościół

Umie żyć dobrze, kto umie dobrze się modlić. (św. Augustyn)

Modlitwa naszych przodków tarczą w czasie zarazy

Z dawnych modlitw o oddalenie zarazy emanuje ufność w miłosierdzie Boże. Czy my, ludzie XXI wieku, jesteśmy jeszcze przesiąknięci tą ufnością czy jednak bardziej ufamy osiągnięciom nauki?

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 15-16

[ TEMATY ]

koronawirus

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie epidemii w minionych wiekach, które zbierały swe śmiertelne żniwo niekiedy na skalę większą niż obecna pandemia zakażeń koronawirusem, ludność gromadziła się na uroczystościach kościelnych o charakterze pokutnym i przebłagalnym, aby wyjednać u Boga odwrócenie zarazy zwanej wówczas morowym powietrzem albo po prostu powietrzem. Były to epidemie chorób zakaźnych, takich jak dżuma, cholera czy ospa, w czasach przed wykryciem drobnoustrojów jako ich przyczyny. Pomocą w błaganiu Boga o zmiłowanie były specjalne modlitwy zamieszczane w ówczesnych modlitewnikach. Warto dzisiaj się z nimi zapoznać, gdyż mogą i dla nas stanowić wskazówkę, jak zwracać się do Boga o pomoc.

Ulżyj, pokrzep

W modlitewniku Dunina z 1842 r. (od nazwiska Marcina Dunina, arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego, z którego polecenia modlitewnik ten został ułożony przez ks. Jana Kantego Dąbrowskiego), znajduje się Modlitwa w czasie zaraźliwej choroby: „Smutek i trwoga przerażają nas zewsząd, o Boże! gdy tak nagle, a tak wielu przyjaciół i braci zabierasz z pośrodku nas przez zaraźliwą chorobę. (...) Ach zmiłujże się, Ojcze niebieski, nad nami! Jeżeliśmy zgrzeszyli, patrz, oto się upokarzamy przed Tobą! Otośmy gotowi czynić pokutę, a przez poprawę życia pragniemy zasłużyć na Twoję łaskę i przebaczenie. (...) Zlitujże się, o Boże! i odwróć od nas ten ciężki bicz Twej kary. (...) Ulżyj, pokrzep schorzałe siostry i braci; pociesz umierających, umocnij zdrowych, aby sobie nie przykrzyli w pielęgnowaniu i usłudze chorym, a przyspiesz godzinę wybawienia od tego złego, abyśmy Ci dzięki składać, wielbić Cię znowu, i w radości serc naszych służyć Ci mogli. Amen”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa w czasie zaraźliwej choroby jest w tym modlitewniku poprzedzona Modlitwą w czasie powszechnej klęski kraju, w której jeszcze wyraźniej wyrażone są przekonanie, że ta klęska jest skutkiem grzechów, i prośba, aby Pan Bóg oddalił „zasłużone kary”. Ten sam motyw: winy – zasłużonej kary – błagalnej prośby do Boga o przebaczenie – postanowienia poprawy jest wyraźnie obecny również w modlitwach na czas zarazy w wielu innych dawnych modlitewnikach.

Reklama

W średniowiecznej książeczce do nabożeństwa zwanej Hortulus animae, czyli Raj duszny (duchowy), która uznawana jest za pierwszą książkę w języku polskim, widnieje Modlitwa przeciw wszelakim niebeśpiecznościam wszytkich nieprzyjaciół, widomych y niewidomych. Epidemie stanowią właśnie takie niebezpieczeństwo, którego sprawca jest niewidoczny gołym okiem.

Racz modlitw wysłuchać

W wydanym w Gdańsku w 1671 r., polskim pismem gotyckim, modlitewniku autorstwa Filipa Kegeliusza zawarta jest Modlitwa czasu powietrza morowego: „Wspomnij, Panie, na przymierze twoje, a mów Aniołowi mordującemu: Niech przestanie ręka twoja zabijać, niech ziemia do końca spustoszona nie będzie, a nie morduj wszelkiej duszy żyjącej. Panie, racz wysłuchać modlitwy ludu twojego a daj abyśmy, którzy słusznie dla grzechów naszych te plagi ponosimy, dla chwały Imienia twojego z nich uwolnieni byli. Raczże, o Boże nasz, te modlitwy nasze łaskawie wysłuchać, a racz powietrze to morowe od nas oddalić, iżby ludzie poznali, że ty, gdy się słusznie gniewasz, takowemi plagami nawiedzasz, i gdy się zmiłujesz, one zaś oddalasz i znosisz”.

Zbiór wybornego i gruntownego nabożeństwa z 1839 r. zawiera Nabożeństwo w czasie zaraźliwego powietrza, które rozpoczyna się Litanią do Wszystkich Świętych. Po niej następują prośby: „Od powietrza, głodu, ognia i wojny wybaw nas, Panie” i „Abyś karanie powietrza od nas oddalić raczył – wysłuchaj nas, Panie”.

W tej modlitwie również odnajdujemy przekonanie, że zaraźliwe powietrze może być (albo wręcz jest) karą za popełnione nieprawości, oraz prośbę o zmiłowanie, o czym świadczą następujące wezwania: „Panie, nie karz nas według grzechów naszych, ani według nieprawości naszych oddawaj nam. Wspomóż nas, Boże Zbawicielu nasz, a dla chwały imienia twego Panie wybaw nas. Panie nie pomnij na nieprawości nasze dawne. Niech nas uprzedzi miłosierdzie twoje, bo zbyt ubogiemi staliśmy się”.

Reklama

Ufajmy miłosierdziu Bożemu

Jest jeszcze jeden aspekt omówionych wyżej modlitw o oddalenie zarazy. Emanuje z nich ufność w miłosierdzie Boże. Można zapytać: czy my, ludzie XXI wieku, jesteśmy jeszcze przesiąknięci tą ufnością czy jednak bardziej ufamy osiągnięciom nauki? Stosując się do wskazania z Księgi Rodzaju, aby człowiek czynił sobie ziemię poddaną, od stuleci mozolnie prowadzimy badania naukowe. Wyniki tych badań w dziedzinie biologii i medycyny, szczególnie owocne w XIX i XX wieku, ujawniły, że przyczyną chorób zakaźnych są mikroorganizmy, m.in. bakterie i wirusy, a do walki z nimi mamy arsenał środków, które oferuje współczesna medycyna. Znamy też zasady profilaktyki w chorobach zakaźnych, które odpowiednio i odpowiedzialnie stosowane dają szansę ustania epidemii. I ta wiedza, zdaje się, utrudnia nam ufność w działanie Boga. Czy nie jest więc tak, że pełne zaufanie mamy do wyników badań naukowych, ale myślimy sobie, że w tej tragicznej sytuacji, w której się znajdujemy, nie zaszkodzi też poprosić Boga o pomoc? A tu przychodzi na myśl Psalm 33, w którym (w tłumaczeniu Romana Brandstaettera) czytamy niezwykłą prośbę: „Niechaj miłosierdzie Twoje, Panie, trwa nad nami równe ufności, którą w Tobie pokładamy!” (Ps 33, 22). Otóż autor tego psalmu oczekuje tak wielkiego miłosierdzia Bożego, jak wielka jest jego ufność w opiekę Bożą. Można powiedzieć, że z im większą ufnością się modlimy, tym większego miłosierdzia Bożego możemy oczekiwać.

W modlitwach naszych przodków zwracają uwagę nie tylko ufność w miłosierdzie Boże, ale i zobowiązanie do pokuty i poprawy życia. Tak się modlili w czasie zarazy. A my – jak się modlimy? Ze współcześnie drukowanych modlitewników zniknęły modlitwy na czas zarazy (powietrza), czyli epidemii, z wyjątkiem jednego wezwania w suplikacjach. Może więc warto z powrotem wprowadzić do nich modlitwy na czas epidemii i pandemii. Wypowiadane z ufnością mogą być bardzo pożyteczne teraz i w przyszłości.

2020-04-28 12:23

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W. Brytania: Po raz pierwszy ponad 100 zgonów jednego dnia

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

koronawirus

zgony

PAP

Po raz pierwszy od początku epidemii koronawirusa liczba nowych zgonów w ciągu jednego dnia przekroczyła 100 - podało w czwartek po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia.

Według komunikatu, do godz. 17.00 w czwartek w Wielkiej Brytanii zmarło już 578 osób zakażonych koronawirusem, co oznacza wzrost o 115 w stosunku do liczby z tej samej godziny w środę.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję