Reklama

Niedziela Świdnicka

Ministranci zawsze trzymają się razem

Od blisko dwóch lat pierwsze czwartki miesiąca w poszczególnych dekanatach są okazją do intensywniejszej modlitwy o powołania kapłańskie. Proboszczowie i duszpasterze Służby Liturgicznej wraz z ministrantami i lektorami uczestniczą w spotkaniach modlitewno-formacyjnych, które mają na celu pogłębienie relacji nie tylko z Panem Jezusem, ale i między sobą.

Niedziela świdnicka 12/2020, str. IV

[ TEMATY ]

powołanie

bp Ignacy Dec

ministranci

Kacper Bortkiewicz

Po Mszy św. biskup Ignacy zaprosił ministrantów i opiekunów do wspólnego zdjęcia

Po Mszy św. biskup Ignacy zaprosił ministrantów i opiekunów do wspólnego zdjęcia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszy czwartek marca takie spotkanie odbyło się w katedrze, gdzie zgromadzili się ministranci, ich rodzice oraz duszpasterze z dekanatu Świdnica-Wschód. Obecni byli także klerycy naszego seminarium wraz z przełożonymi. Spotkanie rozpoczęło się od uroczystej Eucharystii, której przewodniczył bp Ignacy Dec. W asystę liturgiczną zaangażowani byli ministranci przybyli z Zebrzydowa, Pszenna, Wir, z parafii Miłosierdzia Bożego w Świdnicy i parafii katedralnej.

Jak się modlić?

Reklama

– Dziś w słowie Bożym dostajemy wiele wskazówek, jak się modlić, aby się podobać Panu Bogu. Modlitwa jest pierwszym wymiarem naszej wiary. Kto wierzy, kto Pana Boga kocha, ten się modli. Bóg jest naszym pierwszym i najważniejszym Wspomożycielem. Są tacy, którzy najpierw szukają pomocy i wsparcia u różnych ludzi, a gdy ich nie znajdują, wtedy przypominają sobie, że jest jeszcze Pan Bóg i trzeba by do Niego zapukać. Pan Bóg nie chce być na marginesie naszego życia, nie chce być ostatni, ale pierwszy. Bóg stworzył człowieka i o niego się troszczy. Dlatego trzeba nam się modlić, poświęcać Mu czas i uwagę. Szczególnie są do tego wezwani kapłani, którzy nie tylko mają sami padać na kolana przed Bogiem, ale i prowadzić do Niego innych ludzi. To wezwanie jest także skierowane do najmłodszych, ministrantów i lektorów. Może i wy czasem musicie namawiać waszych rodziców, kolegów do modlitwy. Zachęcać do niedzielnej Mszy św. czy służby przy ołtarzu. Nie bójcie się zachęcić do modlitwy mamę czy tatę, który ma wiele spraw na głowie. Pan Bóg będzie was wspierał i wam ten trud wynagrodzi i da nam to, co będzie nam potrzebne, abyście pięknie to życie przeżyli – zachęcał biskup świdnicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Viva Cristo Rey!

Po zakończeniu Eucharystii cała Służba Liturgiczna oraz wszyscy wierni mogli ucałować relikwie św. José Sáncheza del Río, meksykańskiego chłopca poddawanego okropnym katuszom, który do końca nie wyparł się wiary w Jezusa. Podczas męczeńskiej śmierci młody José wołał: „Viva Cristo Rey!” („Niech żyje Chrystus Król!”).

Być świadkiem Jezusa

Następnie wszyscy ministranci spotkali się w salce parafialnej. Przyszli także ich rodzice i znajomi. Na samym początku ks. prał. Piotr Śliwka, proboszcz parafii katedralnej, zachęcał najmłodszych do modlitwy o dobre rozeznanie powołania.

– Dziś spełniacie przy ołtarzu różne ważne funkcje liturgiczne. Być może jest ktoś wśród was, kogo Bóg chce uczynić jeszcze bliższym współpracownikiem. Jednak musicie słuchać głosu serca. To w taki sposób będzie Bóg do was przemawiał – tłumaczył proboszcz. Przypomniał też, że każdy chrześcijanin codziennie powinien być świadkiem Chrystusa. Następnie ks. Krzysztof Ora, krajowy i diecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej, opowiedział o zadaniach i obowiązkach ministranta. Dodał, że posługa nie kończy się przy ołtarzu. Ona zobowiązuje do dawania dobrego przykładu swoim rówieśnikom. Natomiast ks. Paweł Kilimnik, diecezjalny duszpasterz młodzieży, przybliżył postać św. José Sáncheza del Río, kanonizowanego w 2016 r. przez papieża Franciszka.

Świadectwa

Reklama

Ministranci nie kryli swojego zadowolenia ze spotkania i przynależności do wyjątkowej grupy w Kościele.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być ministrantem. Każda służba podczas Mszy św. jest dla mnie niezwykłym doświadczeniem, gdyż znajduję się bardzo blisko ważnych wydarzeń i pomagam księdzu. A poza tym dzięki temu poznałem wiele wspaniałych osób – tak o swojej posłudze przy ołtarzu mówi Grzegorz Smolbik z parafii Bożego Miłosierdzia w Świdnicy.

Przewidziany został także poczęstunek. Każdy mógł zjeść kawałek pizzy i napić się napoju, który smakował jakoś inaczej w tak doborowym towarzystwie.

Ksiądz Mirosław Benedyk, dekanalny opiekun ministrantów, zaprezentował także film przedstawiający życie katedralnej Służby Liturgicznej, której jest opiekunem. Nie zabrakło też teledysków z Ministranckiej Wytwórni Muzycznej z Katowic.

– W naszej diecezji od kilkunastu miesięcy organizujemy spotkania Służby Liturgicznej poszczególnych dekanatów. Odbywają się one zawsze w pierwszy czwartek miesiąca. Jest czas wspólnej modlitwy podczas Eucharystii. Potem omawiamy postać św. José Sáncheza del Río, patrona ministrantów, którego relikwie nam towarzyszą – podsumował ks. Krzysztof Ora.

Natomiast Patryk Gaładyn, ministrant z katedry, dodaje: – W czwartek było bardzo dużo ministrantów z różnych parafii i to mi się podobało. Można było się bliżej poznać. Ciekawy był także wykład o naszym młodym patronie. Uważam, że takie spotkania to dobra i potrzebna inicjatywa.

Spotkanie w katedrze świdnickiej było już szesnastą wizytą z cyklu. Następne spotkanie odbędzie się w parafii św. Andrzeja Boboli. Spotkają się tam ministranci z dekanatu Świdnica-Zachód.

2020-03-18 11:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powołani do Miłosierdzia - tematem Tygodnia Modlitw o Powołania

[ TEMATY ]

powołanie

Marcin Żegliński

Powołanie jest odpowiedzią na Bożą Miłość, która dotyka ludzkie serca. Czymś więc oczywistym jest, że wyraża się w służbie drugiemu, czyli dziełach Miłosierdzia co do ducha i ciała - zwraca uwagę w rozmowie z KAI Delegat KEP ds. Powołań bp Marek Solarczyk. W IV niedzielę wielkanocną zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza w Kościele obchodzimy 53 "Światowy Dzień Modlitw o Powołania". W Polsce rozpoczyna on "Tydzień Modlitw o Powołania do Kapłaństwa i Życia Konsekrowanego", który tym razem się będzie przebiegał pod hasłem "Powołani do Miłosierdzia".

- Mówiąc o powołaniach często zapominamy, że jest to tajemnica wiary, która dokonuje się w dialogu człowieka z Bogiem. Stąd tak ważna jest pomoc młodym by mogli osobiście spotkać Chrystusa i wejść z Nim w intymną relację. Do tego potrzeba więc zarówno świadectwa życia wiary w rodzinie i społeczeństwie, jak i modlitwy oraz ofiary całego Kościoła, a więc każdego z nas - za tych którzy stają na progu dojrzałego życia. W związku z tym Tydzień Modlitw o Powołania to tak naprawdę ogromne wyzwaniem dla wszystkich wierzących, które przypomina nam, że jesteśmy wspólnotą, a więc odpowiadamy jedni za drugich - powiedział bp Solarczyk. Dodał przy tym, że bez odniesienia do wiary, kwestię powołań będzie się zawsze sprowadzało do socjologii. - Tam jednak jest już jedynie mowa o życiowej drodze, zaangażowaniu, pracy charytatywnej, zawodzie czy próbie nadania sensu swojego życia.
CZYTAJ DALEJ

Obchody 39. Światowych Dni Młodzieży w diecezjach w Polsce

2024-11-22 07:10

[ TEMATY ]

ŚDM

Karol Porwich/Niedziela

39. Światowe Dni Młodzieży w diecezjach odbędą się w przypadającą 24 listopada w Kościele katolickim uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. W ich ramach zaplanowano w wielu miejscach spotkania ewangelizacyjne, koncerty i dyskusje.

W tym roku Światowe Dni Młodzieży (ŚDM) na szczeblu diecezjalnym odbędą się 24 listopada pod hasłem: "Ci, co zaufali Panu, idą bez znużenia".
CZYTAJ DALEJ

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

2024-11-22 21:18

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję