Reklama

Felietony

Od Mieszka I aż do dziś

„...dla Polski Rzym jako stolica zachodniego chrześcijaństwa był niemal zawsze istotnym punktem odniesienia, a nieraz także gwarantem suwerenności”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polski MSZ wydał kapitalną książkę. Sięgnąłem po nią z radością i wzruszeniem nie tylko dlatego, że jest ona świadectwem związku Polski z papieskim Rzymem od zarania naszych dziejów i naszej przynależności do kręgu kultury łacińskiej, ale także dlatego, że jest arcydziełem edytorskim.

Książka pod redakcją pomysłodawcy projektu – Wojciecha Bilińskiego, przy współpracy Piotra Samerka i Huberta Wajsa, nosi tytuł: Polska – Stolica Apostolska. Z dziejów wzajemnych relacji w 100. rocznicę odnowienia stosunków dyplomatycznych. Została wydana w wersji polsko-angielskiej, ze streszczeniami po włosku. To pierwsze całościowe opracowanie tematu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Monografia ukazuje, że dla Polski Rzym jako stolica zachodniego chrześcijaństwa był niemal zawsze istotnym punktem odniesienia, a nieraz także gwarantem suwerenności. Z kolei dla papiestwa Polska, jako jeden z większych chrześcijańskich krajów Europy, była istotnym i jednym z najbardziej lojalnych partnerów na arenie międzynarodowej” – zauważa w recenzji dla dziennikarzy Marcin Przeciszewski.

To się załamało wraz z zajęciem Polski przez zaborców, kiedy Stolica Apostolska straciła ważnego sojusznika. Jak zauważa we wstępie minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, nie oznaczało to całkowitego zaniku więzi między papiestwem i Polakami, zarówno na ziemiach rozbiorowych, jak i na emigracji.

Reklama

Dlatego w tym kontekście ważny jest rozdział autorstwa prof. Andrzeja Szwarca, w którym przedstawia on m.in. zabiegi Wielkiej Emigracji, w tym zgromadzenia zmartwychwstańców, służące temu, aby Stolica Apostolska była informowana o represjach Kościoła katolickiego pod zaborami. Było to bardzo trudne, gdyż car swoimi wpływami sięgał Rzymu i, przez swojego ambasadora, narzucał własną interpretację sytuacji politycznej oraz domagał się potępienia powstania styczniowego. Pius IX zalecił wprawdzie duchownym wystrzeganie się „rewolucyjnych knowań”, ale nie potępił śpiewania w kościołach pieśni patriotycznych, czego domagał się poseł carski. Mało tego, papież ten ogłosił dni uroczystych modlitw za Polaków i – mimo sprzeciwu państw zaborczych – poparł ideę powołania Kolegium Polskiego w Rzymie.

To tylko jeden z licznych ciekawych tematów prezentowanych w książce, począwszy od Mieszka I – odkąd datują się nasze relacje ze Stolicą Apostolską – aż do dziś. Ich świadectwem jest dokument Dagome iudex, pochodzący z końca XI wieku, mówiący o tym, że książę Polan, określony tajemniczym imieniem Dagome, oddawał państwo gnieźnieńskie – wymienione w dokumencie jako „Civitas Schinesghe ze wszystkimi przynależnościami” – pod symboliczną opiekę Stolicy św. Piotra. Nie zachował się oryginał dokumentu wystawionego przez Mieszka I. Jego streszczenie ocalało w Zbiorze kanonów kard. Deusdedita, benedyktyna, opracowanym 90 lat później – fotokopię Dagome iudex znajdziemy w książce polskiego MSZ.

Dzieło jest wysmakowane artystycznie, dopieszczone pod każdym względem, za co należy się uznanie grafikowi Jackowi Szczęsnemu Koteli.

Niezaprzeczalnym atutem książki są fotografie (ponad 500), ryciny i mapy, w znacznej części unikatowe.

Co warte podkreślenia, redaktorom udało się zachować proporcję między zawartością merytoryczną a stylem prezentacji, który można określić jako popularno-naukowy. To nie jest „drętwa piła”, przystępna jedynie dla fachowców.

Stosunki polsko-watykańskie to chwalebny i znaczący fragment naszej polskiej historii. Dobrze się więc stało, że dzięki polskiemu MSZ został on monograficznie opracowany i wydany w atrakcyjny sposób.

2020-03-18 10:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Huragan

Wielki wkład w rozwój nauk wnieśli ludzie wierzący. Szczególne zasługi ma w tym względzie chrześcijaństwo.

Wczasach oświecenia rozpowszechnił się intelektualny przesąd, jakoby wiara była nie do pogodzenia z rozumem. Przeczy temu cała historia ludzkości, która pokazuje, jak wielki wkład w rozwój nauk wnieśli ludzie wierzący. Szczególne zasługi ma w tym względzie chrześcijaństwo, ponieważ wyrosły na jego gruncie światopogląd sprzyjał badaniom naukowym w stopniu nieporównywalnie większym niż w jakiejkolwiek innej cywilizacji. Niezwykle ciekawą pracę poświęconą temu zagadnieniu, pt. Zbawca nauki, napisał nieżyjący już fizyk i filozof nauki węgierskiego pochodzenia – benedyktyn o. Stanley L. Jaki.
CZYTAJ DALEJ

Zawiadomienie do prokuratury ws. książki "Gender queer"

2025-02-06 11:58

[ TEMATY ]

gender

Muzeum Sztuki Nowoczesnej

wPolsce24.pl/zrzut ekranu

Poseł PiS Marcin Warchoł poinformował w czwartek, że klub PiS składa zawiadomienie do prokuratury ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Według przedstawicieli partii, miało tam dojść do prezentowania dziecięcej pornografii.

Chodzi o książkę - komiks "Gender queer. Autobiografia" autorstwa Mai Kobabe o byciu osobą niebinarną i aseksualną. Pozycja ta znalazła się m.in. w ofercie księgarni Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Sprawę opisała po koniec stycznia TV Republika, wskazując, że książka znajdowała się w dziale dla dzieci. MSN twierdzi, że to nieprawda.
CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje dla mężczyzn “Krok ku wolności”

2025-02-06 12:15

[ TEMATY ]

rekolekcje

Rekolekcje dla mężczyzn

Karol Porwich/Niedziela

Na przełomie lutego i marca odbędą się rekolekcje i warsztaty dla mężczyzn, którzy chcą uporządkować swoją sferę seksualną. Poprowadzą je kapłani, certyfikowani terapeuci a także inni zaproszeni goście. Podstawą rekolekcji będą treści zawarte w książce “Wolny, aby kochać. Uwolnić się od pornografii”, która powstała pod kierunkiem ks. Erica Jacquineta ze wspólnoty Emmanuel we współpracy z terapeutami i osobami wyzwolonymi z pornografii.

Dlaczego jako Fundacja pomagająca małżeństwom i rodzinom zajmujecie się tematyką pornografii? “Wszelkie uzależnienia – a pornografia jest tu przypadkiem szczególnym – powodują, że bardzo trudne (a praktyczne prawie niemożliwe) staje się budowanie zdrowej małżeńskiej relacji a także bliskości i czułości pomiędzy małżonkami. Ten nałóg często prowadzi do nadużyć seksualnych wręcz do wykorzystywania, także w małżeństwie. Może się zdarzyć, że realna kobieta albo realny mężczyzna w ogóle nie będzie pociągać seksualnie osoby uzależnionej. Rozmowa o tym nie jest prosta. Nic w tym dziwnego. Seksualność to przecież niezwykle wrażliwa sfera. Problemy w niej łączą się z dużym wstydem. Wstyd to jedna z niezwykle trudnych emocji przeżywanych podczas zmagania się z uzależnieniem od pornografii. Osoba, która po nią sięga, obawia się, że gdyby ktoś to zobaczył lub dowiedział się o jej problemie, to byłaby to dla niej osobista katastrofa. Niemoc w tej dziedzinie wiąże się z gigantycznym wstydem i lękiem” odpowiada Małgorzata Nycz, prezes Fundacji Farma Serca.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję