Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Wieś w sercu i obiektywie

Na rynku wydawniczym ukazała się najnowsza książka ks. prof. Edwarda Walewandra, kapłana pochodzącego z Niemirówka, należącego do parafii krasnobrodzkiej. Zapraszamy Czytelników Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej do lektury książki ukazującej piękno Niemirówka i bogactwo historii rodzinnej miejscowości ks. Walewandra.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W słowach recenzji ks. prof. Zygmunta Zielińskiego znajdujemy m.in. taki opis: „W Niemirówku bywam nie od dzisiaj, może dziś już nieczęsto, ale kiedyś częściej. Na przestrzeni lat można było śledzić zachodzące tam zmiany. Obecność w tej dość niepozornej wsi zawdzięczam Przyjacielowi, autorowi tej książki, dla którego wieś była jego małą ojczyzną. W przeciwieństwie do wielu, którzy stare domowe pielesze odwiedzają jak po ogień i w obawie, by nie pobrudzić eleganckiego auta, on bywał tam z potrzeby serca, nie tylko po to, by nacieszyć się obecnością swoich Rodziców, później już tylko Mamy, prawdziwie doglądającej ogniska domowego, niezastąpionej Babci, tak kiedyś typowej dla polskiej wsi postaci, w której mądrość sąsiadowała z otwartym dla każdego sercem. Waśnie ona, i to jej serce, które się czuło na odległość, sprawiały, że przymawiałem się koledze o te odwiedziny. I mi ich nie żałował. Dlatego mogę powiedzieć, że znałem Niemirówek. A raczej mogłem tak powiedzieć, zanim nie sięgnąłem po książkę”.

Aż trudno sobie wyobrazić, jak wiele można powiedzieć przy pomocy obrazu. On to sprawia, że wieś dla kogoś przejezdnego, sprawiająca wrażenie pustej, ożywia się i ma tak wiele do powiedzenia.

Podziel się cytatem

Ks. prof. Walewander nigdy się z Niemirówka nie wyprowadził, choć poznał kawał świata i na katedrze uniwersyteckiej, na ambonie i obejściu kościelnym pełnił swą misję. Ale pozostał tam, skąd wyszedł, gdzie pozostały groby, gdzie stale wraca, bo stamtąd wziął wszystko, co ma dla siebie i dla innych. Od tych myśli nie można się oderwać smakując pokarm, jaki zawiera jego książka. Słowem powiedział wszystko, co było do powiedzenia. Powiedział o potrzebie napisania takiej właśnie książki w Przedmowie. Dokładnie 21 stron. W pierwszej chwili czytelnik czuje pewien zawód. Tylko tyle? Wystarczy jednak kartkować dalej. Jest tam wszystko. Są dzieje tej ziemi, jest Kościół, rodzina, młode pokolenie, oświata, służba wojskowa. Jest wreszcie praca i życie towarzyskie społeczności, a wszystko spięte nieuniknionym losem ludzkim – pochówkiem. Wszystko to opisane obrazem, fotografią, pozowaną i uchwyconą na żywo. Jest ten zewnętrzny kształt życia, ta codzienność: w zaciszu chaty, w obejściu, w polu. Jest także chwila wytchnienia, zabawa, radość z bycia w gromadzie, gdzie nie ma lepszych i gorszych, wszyscy bowiem na miarę swych możliwości budują wspólny byt.

Jest ten zewnętrzny kształt życia, ta codzienność: w zaciszu chaty, w obejściu, w polu. Jest także chwila wytchnienia, zabawa, radość z bycia w gromadzie, gdzie nie ma lepszych i gorszych, wszyscy bowiem na miarę swych możliwości budują wspólny byt.

Podziel się cytatem

Aż trudno sobie wyobrazić, jak wiele można powiedzieć przy pomocy obrazu. On to sprawia, że wieś dla kogoś przejezdnego, sprawiająca wrażenie pustej, ożywia się i ma tak wiele do powiedzenia. Umiejętność takiej jej prezentacji to zasługa autora książki, rzecz jasna mająca swe źródło w doświadczeniu władania piórem oraz analizowania przeszłości, ale trzeba i to powiedzieć, że taka książka mogła powstać jedynie z potrzeby zamanifestowania więzi serdecznych, uczuciowych, których nie należy się wstydzić, gdyż jedynie one oddają rzeczywistość bez tej sztuczności, jaką wprowadza zbyt daleko idąca stylizacja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-03-10 10:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: dar rozumu czyni nas prawdziwie wierzącymi

[ TEMATY ]

fotografia

Grzegorz Gałązka

O fundamentalnym znaczeniu daru rozumu dla życia chrześcijańskiego mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Wskazał, że pozwala on nam wzrastać w zrozumieniu tego, co Pan powiedział i uczynił oraz sprawia, że dostrzegamy coraz bardziej, iż wszystko jest darem Jego miłości dla naszego zbawienia. Na placu św. Piotra papieskiej katechezy wysłuchało co najmniej 40 tys. wiernych.

Franciszek zaznaczył, że w darze rozumu nie chodzi o ludzką inteligencję, lecz łaskę Ducha Świętego, rozbudzającą w chrześcijaninie zdolność wyjścia poza zewnętrzny aspekt rzeczywistości i poznania głębi myśli Boga oraz Jego planu zbawienia. Nie oznacza to, aby chrześcijanin mógł zrozumieć wszystko i mieć pełną znajomość Bożych planów. Jest to jednak dar poprzez który Duch Święty „wprowadza nas w zażyłość z Bogiem i czyni nas uczestnikami planu miłości, który kreśli On w naszym życiu i historii. Pomaga nam zrozumieć prawdziwy sens dziejów”. Dar mądrości jest ściśle związany z wiarą. „Gdy Duch Święty mieszka w naszych sercach i oświeca nasze umysły, to pozwala nam wzrastać z dnia na dzień w zrozumieniu tego, co Pan powiedział i uczynił oraz sprawia, że dostrzegamy coraz bardziej, iż wszystko jest darem Jego miłości dla naszego zbawienia” - podkreślił papież. Ojciec Święty zauważył, że dar rozumu pozwala nam podobnie jak doświadczyli tego uczniowie rozmawiający z Jezusem zmartwychwstałym w drodze do Emaus zrozumieć sens Pisma. "Jakże ważny dla naszego życia chrześcijańskiego jest dar rozumu! Prośmy Pana, aby nim nas obdarzył, byśmy rozumieli, tak jak On rozumie to, co się przydarza, a zwłaszcza zrozumieli Słowo Boże w Ewangelii" - zakończył swoją katechezę Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Kontagory o porwanych dzieciach w Nigerii: porywacze dążą do nielegalnego zysku

2025-11-25 13:48

[ TEMATY ]

porwanie

Nigeria

Vatican Media

265 młodych osób porwanych ze szkoły św. Marii w miejscowości Papiri jest wciąż w rękach porywaczy. Bp Bulus Dauwa Yohanna, biskup Kontagory, diecezji, na terenie której 21 listopada uzbrojeni bandyci porwali kilkaset dzieci ze szkoły podstawowej i średniej wskazał, że „porywacze to niemal na pewno przestępcy, którzy dążą do nielegalnego zysku, domagając się okupu za uwolnienie dzieci, które uprowadzili”.

Diecezja Kontagora informuje, że „50 dzieci, które zostały porwane, zdołało uciec i wróciło do swoich rodzin”. Według przekazanej informacji, „spośród 315 osób uprowadzonych w czasie ataku, 265 nadal znajduje się w rękach porywaczy, z czego 239 to dzieci, 14 uczniów szkoły średniej i 12 członków personelu szkolnego”.
CZYTAJ DALEJ

Sympozjum „Zbawienie w krainie późnej nowożytności”

2025-11-25 20:20

Biuro Prasowe AK

Na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w dniach 24-25 listopada odbyło się interdyscyplinarne sympozjum międzynarodowe z okazji Roku Jubileuszowego „Zbawienie w krainie późnej nowożytności”.

Pierwszy wykład „1968. Trzy antropologie” wygłosił abp Marek Jędraszewski. Rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, otwierając konferencję, wyraził nadzieję, że pomoże ona wypracować „taki sposób myślenia i taki sposób mówienia o zbawieniu, by ukazać się nie tylko jako centralny element chrześcijaństwa, lecz także jako najważniejszą sprawę każdego człowieka”. – Niech nadzieja płynąca z predestynacji do zbawienia każdej i każdego z nas ożywi dzisiejszą dyskusję, abyśmy we wzajemnym dialogu, w słuchaniu odnaleźli odpowiedzi na nieustannie nurtujące nas pytania – życzył ks. prof. Robert Tyrała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję