Reklama

Niedziela Częstochowska

Nie dał się złamać

– Upamiętniamy wielkiego obrońcę wiary i prawdy o człowieku – powiedział 23 grudnia w Rększowicach bp Andrzej Przybylski, święcąc rondo Ks. Bp. Franciszka Musiela, który 40 lat temu odprawił w tej miejscowości pierwszą Mszę św. w tzw. bukaciarni.

Niedziela częstochowska 2/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Częstochowa

rondo

bp Andrzej Przybylski

Rększowice

bp Franciszek Musiel

Archiwum Archidiecezji Częstochowskiej

Bp Franciszek Musiel (1915-92)

Bp Franciszek Musiel (1915-92)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moja córka Małgorzata poszła na tę Mszę św. Kiedy wróciła do domu, powiedziała: – Mamy w Rększowicach kościół. To był cud! – wspomina p. Jadwiga. – Bukaciarnia miała małe okna. To była obora, tyle że bez byczków – dopowiadają mieszkańcy Rększowic. – Na początku kościół był daleko, w Konopiskach. Szło się polnymi drogami. Jak zimą napadało, to człowiek był do pasa w śniegu. Pan Bóg chyba chciał, żebyśmy wreszcie mieli kościół blisko – twierdzi p. Wiesława.

– Pilnowałyśmy kościoła, bo władza chciała go zamknąć. Było dużo ludzi, nawet z widłami – przyznaje p. Irena. – Zaczęło się od tego, że kiedy wkopywali nowy krzyż na placu przy skręcie na Jamki, milicja przyjechała do gospodarza na plac i kazała mu ten krzyż porżnąć. Później biskup zabrał go do kościoła do Konopisk – dodaje p. Beata. Teraz krzyż jest w Rększowicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dzisiaj o takich ludziach mówimy „niezłomni”, bo nie dali się złamać w świecie kompromisu, nie zdradzili Boga i bronili prawdy o człowieku – wyjaśnił bp Przybylski.

Reklama

Po poświęceniu ronda biskup przewodniczył Mszy św. w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rększowicach. – 40 lat temu bp Musiel i pierwszy proboszcz tej parafii ks. Stefan Jachimczak przynieśli ludziom Chrystusa, który pozostał z nimi do dzisiaj. W tym szczególnym dniu proszę, Księże Biskupie, módl się za naszą wspólnotę – powiedział na początku Mszy św. proboszcz rększowickiej parafii ks. Sebastian Ciastek.

Marek Rębisz z Kancelarii Prezydenta RP odczytał list Andrzeja Dudy i przekazał na ręce ks. Ciastka flagę Rzeczypospolitej Polskiej. „Niech ta flaga (...) będzie dowodem uznania dla mieszkańców Rększowic i Hutek, którzy przed 40 laty postanowili samodzielnie, wbrew woli oraz decyzjom ówczesnych władz, wznieść świątynię jako wyraz przywiązania do chrześcijańskich wartości, z których my, Polacy, wyrastamy i którym jesteśmy wierni” – napisał Andrzej Duda.

W kazaniu bp Przybylski pytał o sens wysiłku i ryzyka bp. Musiela, narażania się władzom przez ks. prał. Stefana Jachimczaka, konspiracji i walki z komuną. – To wszystko było po to, żeby tu był obecny Bóg, a gdzie jest Bóg, tam dobro, piękno i godność człowieka – zaznaczył.

22 grudnia 1979 r. ks. Stanisław Pytlarski, proboszcz parafii w Konopiskach, do której należały Rększowice, otrzymał pismo podpisane przez bp. Franciszka Musiela, który na mocy mandatu ordynariusza bp. Stefana Bareły powierzył ks. Jachimczakowi obowiązki proboszcza wobec mieszkańców Rększowic i Hutek. 23 grudnia 1979 r. bp Musiel odprawił w budynku inwentarskim zwanym bukaciarnią pierwszą Mszę św. – mimo ostrego sprzeciwu władz województwa.

2020-01-08 08:09

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Upamiętniono świętego pasterza

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2020, str. VI

[ TEMATY ]

poświęcenie

rondo

Bp Mariusz Leszczyński

Adam Łazar

Poświęcenia ronda dokonał bp Mariusz Leszczyński

Poświęcenia ronda dokonał bp Mariusz Leszczyński

Znajdujące się na skrzyżowaniu ulic: Mickiewicza, Jarosławskiej i Kustronia w Oleszycach rondo otrzymało nazwę: Świętego Arcybiskupa Józefa Bilczewskiego. W piątkowe popołudnie 16 października poświęcił je bp Mariusz Leszczyński.

Uchwałę Rady Miejskiej w Oleszycach z dnia 25 kwietnia 2019 r. o nadaniu nazwy rondu odczytał jej przewodniczący, Wiesław Osuch. Starosta lubaczowski Zenon Swatek pogratulował trafności wyboru imienia. Wybór patrona dla ronda nie był przypadkowy. Ten patronat podkreśla związki parafii ze św. Józefem Bilczewskim.
CZYTAJ DALEJ

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Jesteśmy pewni, że papież Franciszek jest już w rękach Pana, że jest święty

Osobisty sekretarz papieża Jana Pawła II, kardynał Stanisław Dziwisz, widzi podobieństwo między końcem życia Franciszka i papieża z Polski. „Cierpienie Franciszka było niemal naśladowaniem tego, co Jan Paweł II cierpiał pod koniec swojego życia” - powiedział kard. Dziwisz włoskiej gazecie „Il fatto quotidiono”. Stwierdził, że „Jesteśmy pewni, że papież Franciszek jest już w rękach Pana, że jest święty”.

„Obaj papieże z pewnością byli naznaczeni cierpieniem pod koniec swojego życia”, powiedział kard. Dziwisz. Dali tym samym „wspaniały przykład dla nas wszystkich: jak znosić pewne momenty cierpienia i trudności w życiu”. Były arcybiskup krakowski, a następnie sekretarz Jana Pawła II (1978-2005) skończył w niedzielę 86 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję