Reklama

Niedziela Przemyska

Zasłuchana w ludzkie biedy

Tu znajdują ukojenie dla swojego bólu, smutku i utrapienia, pocieszenie w chorobie, tu mogą przyjść, powierzyć swoje troski i dziękować za otrzymane łaski. W sanktuarium Matki Bożej Starowiejskiej, zwanej Matką Bożą Miłosierdzia, bije serce Matki.

Niedziela przemyska 1/2020, str. 6

[ TEMATY ]

Matka Boża

sanktuarium

Archiwum Sanktuarium

Słynący łaskami obraz Maki Bożej Starowiejskiej

Słynący łaskami obraz Maki Bożej Starowiejskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od roku oprowadzam pielgrzymki po sanktuarium w Starej Wsi. Spotykam także osoby, rodziny przybywające tutaj indywidualnie, spontanicznie i z potrzeby serca, aby polecać trudne sprawy Matce Bożej lub dziękować Matce Bożej za Jej wstawiennictwo. Kiedyś spotkałem tutaj młodych narzeczonych, którzy przyszli prosić Matkę Bożą o dar przeżycia okresu narzeczeństwa w czystości i dobrym przygotowaniu się do sakramentu małżeństwa. Przybywa tutaj także pani z sąsiedniej parafii, której sąsiad notorycznie zatruwa życie, z różańcem w ręku klęczy przed obrazem, modląc się wylewa łzy. Spotkać można młodych przed egzaminem czy też przed podjęciem ważnej życiowej decyzji. Piękne jest, że później wracają, aby dziękować Matce Bożej.

Cud uzdrowienia

W Brzozowie jest szpital onkologiczny, gdzie leczą się pacjenci nie tylko z Podkarpacia, ale także z sąsiednich województw, u Matki Bożej szukają ratunku, pocieszenia, umocnienia, a niejednokrotnie proszą o cud uzdrowienia. Przychodzą rodziny, które mają w szpitalu ciężko chorych lub których członkowie czekają na operację w szpitalu i sami nie mogą przyjść.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedyś spotkałem tutaj matkę z synem, która wracając z Bieszczadów przyprowadziła syna do Matki Bożej. Syn siedział w więzieniu i tego dnia właśnie wyszedł na wolność. Prosiła Matkę Bożą, aby syn przestał pić i już nigdy nie wrócił za kraty. Długo rozmawiałem z nimi, a na pożegnanie wręczyłem obrazek Matki Bożej matce i synowi, prosząc, aby oddali swoje trudne sprawy Matce Bożej. Oboje płakali, polecając się Matce Bożej. Synowi tej matki powiedziałem: noś zawsze przy sobie obrazek Matki Bożej Starowiejskiej i Jej się polecaj, a Ona ci pomoże. Jest Matką nas wszystkich.

Lekarze cenią sobie, jeżeli rodzina przed operacją mówi: w Starej Wsi zostanie, panie doktorze, odprawiona Msza św. o szczęśliwy przebieg operacji. Matka Boża wysłuchuje ich i wyprasza dla nich potrzebne łaski niejednokrotnie łaskę uzdrowienia.

Reklama

Wracają po latach

Spotkać można małżonków proszących o dar rodzicielstwa, matki zagubionych dzieci, uwikłanych w nałogi. Przybywają także ci, którzy w tym sanktuarium korzystają z sakramentu pojednania, nieraz po wielu latach. Często można spotkać ludzi w sędziwym wieku, którzy tutaj przybywali jako dzieci ze swymi rodzicami na odpusty. Dziś, rozproszeni po świecie, wracają w rodzinne strony, aby choć przez chwilę pomodlić się i popatrzeć po latach na oblicze Matki Bożej Starowiejskiej.

Spotykam osoby, które każdego dnia choć na chwilę przychodzą, aby pokłonić się Panu Jezusowi i porozmawiać z Matką Bożą. Pewien pan przychodzi codziennie po pracy, aby pomodlić się na różańcu przed obrazem, polecić swoje sprawy Matce Bożej i spotkać się z Nią. Kiedyś w rozmowie powiedział mi, że nauczyła go tego mama.

Każdego wysłucha

Każdy z nas potrzebuje Matki, od poczęcia po grobową deskę, dlatego cieszy fakt, że tak wielu do Niej się ucieka, szuka ratunku, wsparcia, pocieszenia i wysłuchania. Jedno jest pewne, każdego wysłucha, bo od wieków nie słyszano, aby kogoś opuściła.

Matka Boża Starowiejska wyprasza nam łaski, o których nawet nie wiemy, że są nam potrzebne. Matka Boża także nas prosi słowami: ...Uczyńcie wszystko, co Wam powie mój Syn. >>n

2019-12-31 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na wzgórzu maryjnym

Niedziela przemyska 18/2022, str. IV

[ TEMATY ]

sanktuarium

Jodłówka

Ks. Maciej Flader

Prezbiterium świątyni z obrazem Matki Bożej Pocieszenia w centrum

Prezbiterium świątyni z obrazem Matki Bożej Pocieszenia w centrum

Ukryta wśród lip niepozorna świątynia kryje w sobie szczególny wizerunek Matki Bożej. To Ta, która pociesza swój lud i niesie pokrzepienie wszystkim, którzy do Niej przychodzą.

Sanktuarium w Jodłówce jednak to nie tylko nieduża świątynia, ale przede wszystkim ogrom łask, które tutaj spływają na wiernych. Jodłówka to mała miejscowość leżąca niedaleko Pruchnika. Początki sanktuarium sięgają XVII wieku. Obraz Matki Bożej został prawdopodobnie przywieziony przez żołnierzy wracających z wojen kozackich. Został on przywieszony na drzewie, przy którym było źródełko. Ludzie idący w pole często zatrzymywali się, modlili się, zawierzali się Matce Bożej, a także brali wodę do picia.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

O niemieckiej zbrodni

2024-03-29 15:23

Instytut Pamięci Narodowej Delegatura w Kielcach zaprasza do udziału w panelu dyskusyjnym pt. „Wokół niemieckiej zbrodni na rodzinie Ulmów z Markowej oraz pomocy Żydom przez Polaków. Spojrzenie różnych perspektyw”. Spotkanie odbędzie się w 25 marca o godz. 17 w Centrum Edukacyjnym Instytutu Pamięci Narodowej „Przystanek Historia” ul. Warszawska 5 w Kielcach. 24 marca 1944 roku niemieckie formacje policyjne złożone z żandarmów i policji granatowej z Łańcuta przybyły do zabudowań rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów zamieszkujących Markową w dystrykcie krakowskim. Rodzina ta ukrywała ośmioro Żydów: Saula Goldmana z Łańcuta wraz z czterema synami: Baruch, Joachim, Mechel i Mojżesz oraz dwóch ich krewnych z domu Goldman – Gołdy Grünfeld i jej siostry Lei Didner z córką Reszlą. W myśl niemieckiego prawa okupacyjnego małżeństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję