Ugrupowanie obciachu
Jak to się wszystko szybko zmienia! Jeszcze niedawno Donald Tusk pogardliwie nazywał wyborców PiS moherowymi beretami, a wnuczkom polecano, aby w dniu wyborów „zabrali babci dowód” . Dziś okazuje się, że zjednoczoną prawicę popiera połowa, a „nowoczesnych” polityków Koalicji Obywatelskiej zaledwie 16 proc. najmłodszego pokolenia wyborców. Platformersów spotkała najgorsza rzecz w polityce: stali się ugrupowaniem obciachu.
Jaka partia, taka strategia
Politycy KO chwalili się, że strategiczny plan przygotowany przez sztabowców przewiduje, iż sondaże zaczną rosnąć w drugiej połowie września. Prawdopodobnie chodziło o wrzesień 2020 albo późniejszego roku, bo w 2019 ani drgnęły.
Wariatkowo
Nawet jeżeli ten strategiczny plan KO istnieje, to sądząc po tym, co widać, jest on – hmm! – bardzo innowacyjny. Wyciągnięta w ostatniej chwili niczym królik z kapelusza kandydatka na premiera jeździ po Polsce i przytula zwykłych ludzi. W tym samym czasie młode wilczki z PO hejtują, kogo się da i co się da, a jednocześnie najnowsza „gwiazda” ugrupowania, pozyskana w ramach otwarcia na nowe środowiska, wali obuchem w największe dla narodu wartości. Po prostu wariatkowo, że wypada zapytać: czy leci z nami pilot?
Pomóż w rozwoju naszego portalu