Reklama

Wiara

Notatnik duszpasterski

Wiara owocuje moralnością

Wiara i moralność są jak drzewo

Niedziela Ogólnopolska 30/2019, str. 28

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różne choroby dotykają naszą wiarę. Jedna z nich to rozejście się wiary z moralnością. Czuję to mocno w rozmowach z wieloma ludźmi. Pięknie się rozmawia o modlitwie, o życiu duchowym, nawet o uczestnictwie w sakramentach i działalności Kościoła, ale gdy wejdzie się na teren uczciwości, czystości, prawdy, wierności małżeńskiej, to zaczyna się stawianie murów i oporu. Chyba najbardziej kontestowane dziś nauczanie Kościoła dotyczy właśnie kwestii moralnych. Wiara coraz częściej po prostu nie przekłada się na prawe i moralne życie. Dlatego nieraz potrafimy połączyć coś zupełnie ze sobą niepołączalnego. Wiara i moralność są jak drzewo. Wiara daje moralności korzenie i pień, a moralność stanowi owoce tego drzewa. I choć wiara nie zaczyna się od moralności, to jednak moralnością powinna owocować. Po kim, jak nie po człowieku wierzącym, można najbardziej się spodziewać dobra, prawdy i uczciwości?

Członkowie wspólnoty w Koryncie chcieli namówić św. Pawła na taki rozłam między duchem a ciałem. Zasugerowali nawet św. Pawłowi, żeby się nie wtrącał w sprawy ich ciała, a zajął się tylko pięknym opowiadaniem o nauczaniu Jezusa, o Jego cudach i zmartwychwstaniu. Mądry Paweł nie dał się złapać w pułapkę i wyraźnie podkreślał, że i ciało jest dla Pana, a nie dla rozpusty, a ten, kto zniszczy ciało, tak naprawdę zniszczy w sobie świątynię Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warto więc się zastanowić, w wymiarze osobistym i społecznym, co zrobić, żeby na nowo wiara owocowała moralnością, a moralność była wyraźną miarą człowieka wierzącego. Pomysłów na to jest bardzo dużo. Może warto zacząć od najprostszych. Nie wiem, czy wciąż jeszcze w codziennym pacierzu mówimy Dziesięć przykazań Bożych. Brakuje mi w naszych głębokich i mocno teologicznych programach formacyjnych konkretnego i mocnego podejmowania prawd moralnych. Oczywiście, bez moralizowania, ale w szczerej rozmowie i jasnym tłumaczeniu przykazań Bożych i moralnych wskazań Ewangelii.

Kilka dni temu na Jasnej Górze słuchałem wykładu profesora psychiatrii z Uniwersytetu Wiedeńskiego na temat współczesnych uzależnień seksualnych. Ze zdumieniem wszyscy przyjęliśmy mądry i stanowczy apel profesora: „Proszę was, uczcie i mówcie jasno i odważnie o moralnej nauce Kościoła, bo zapewniam was, jako praktyk psychoterapii, że są to najzdrowsze zasady dla ludzkiego życia”.

2019-07-24 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ogłaszamy śmierć Kościoła, jakby Jego Założyciel nie był Panem życia!

Radujcie się bracia w Panu! Wiara nie jest tylko opłakiwaniem umierającego Boga, ale radością z Jego zmartwychwstania. Jezus jest przede wszystkim naszym Oblubieńcem a nie Skazańcem. „Jak jest miłość to i śmierć się przyda” – pisał Ks. Twardowski.

I choć muszę każdego dnia choć trochę umierać dla Pana, to przecież robię to po to, żeby mieć w sobie więcej Jego życia. I choć Msza święta jest uobecnieniem Krzyża to przecież nie jest pogrzebem, ale weselną ucztą, źródłem największej radości w Panu.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Noworodek znaleziony w pustostanie

2025-04-16 10:15

[ TEMATY ]

noworodek

Karol Porwich/Niedziela

Jednodniowego noworodka porzuconego w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi znalazł mężczyzna, który przypadkowo skręcił z ulicy w przechodnią bramę opustoszałej kamienicy przy ul. Zgierskiej. Dzięki jego reakcji dziecko przeżyło. Dziewczynka jest w szpitalu. Policja szuka matki.

O znalezieniu noworodka porzuconego w kamienicy przy ul. Zgierskiej w Łodzi policję zawiadomił wieczorem we wtorek przypadkowy świadek, który przechodził przez teren opustoszałej posesji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję