Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Św. Jan Chrzciciel – człowiek bogaty w cnoty

Niedziela świdnicka 25/2019, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan Chrzciciel

Bartolomeo Veneto, „Jan Chrzciciel”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela przypada 24 czerwca. Jego rodzice: Zachariasz, kapłan Starego Testamentu, i Elżbieta, byli już w podeszłym wieku i nie mieli potomstwa. Modlili się przez wiele lat i nie mogli się doczekać dziecka, ale Pan Bóg u kresu życia wejrzał na ich prośbę. I oto, gdy Zachariasz spełniał posługą kapłańską przy ołtarzu kadzenia, ukazał mu się anioł i powiedział: „Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan” (Łk 1,13).

Człowiek pobożny

Przypomnijmy, że Jan był człowiekiem bardzo pobożnym, poszedł na pustynię, zostawił rodzinny dom, aby przebywać sam na sam z Bogiem. Są nam potrzebne chwile wyciszenia, jako że żyjemy w świecie rozkrzyczanym, hałaśliwym. Jest nam potrzebna cisza, żeby spotkać się z Bogiem, jak praktykował to Jan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Człowiek pokuty

Św. Jan był ascetą, człowiekiem opanowanym, chodził w skórze wielbłądziej, żywił się miodem i szarańczą leśną, pokutował. Również nam jest potrzebny duch pokuty. Czasem prośba nie pomaga, czasem wytrwała modlitwa pozostaje nieskuteczna i wtedy właśnie modlitwę trzeba wesprzeć jeszcze jakąś pokutą, jakąś duchową ofiarą. Gdy chcemy wypraszać jakieś dobro dla innych, jest nam bardzo potrzebny duch pokuty św. Jana.

Człowiek pokory

Reklama

Ponadto św. Jan był bardzo pokorny. Powiedział o Panu Jezusie: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał” (J 3,30), mówił też: „ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała” (J 1,27). Wtedy ludzie się Janem zachwycali i tłumnie napływali do niego, bo myśleli, że jest Mesjaszem, ale on zaprzeczył i zapowiedział, że Mesjasz dopiero przyjdzie, że pokaże im, kto to jest. Piękny przymiot – pokora jest wszystkim potrzebna.

Człowiek odważny

Jeszcze jeden przymiot św. Jana to odwaga. Jan wypomniał Herodowi grzech, za co potem został uwięziony i stracony za przyczyną Herodiady. Pozostał w pamięci Kościoła jako bohater, jako człowiek odważny. Nie bój się przeżegnać pod krzyżem, przed jedzeniem, bądź odważny, bądź odważna. Gdy przy tobie ktoś atakuje Chrystusa, oczernia Kościół lub jakiegoś księdza, miej odwagę stanąć w obronie. Gdy zdajesz sobie sprawę, że ktoś wyraźnie kłamie, powiedz, że jest inaczej, że prawda jest inna, bo wszelka nieprawda jest trucizną dla człowieka. Bądź odważny, sprzeciwiaj się złu, by coś dobrego zrobić i wyznać swoją wiarę.

2019-06-17 13:28

Ocena: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W stylu św. Jana Chrzciciela świadczyć o Chrystusie

Stajemy przed św. Janem Chrzcicielem. Został powołany, aby ogłosić ludziom nadejście obiecanego Mesjasza, miał iść przed Panem i przygotować Mu drogę (Łk 1,76b). Zleconą misję wypełnił w pięknym stylu. Najpierw usunął się na pustynię. Podjął bardzo surowy tryb życia. Zostawił wygody tego świata: miękkie szaty, wygodne mieszkanie i dobre posiłki. Gdy pojawił się wśród ludzi, zachowywał się bardzo pokornie i odważnie. Jego pokora przejawiała się w tym, że nie przypisywał sobie żadnych osiągnięć. Nie szukał swojej chwały i własnej popularności. Zabiegał jedynie o chwałę i wielkość Tego, którego nadejście zapowiadał: „A pod koniec swojej działalności Jan mówił: «Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach»” (Dz 13,25). Jan nie chciał być konkurentem Chrystusa. Nie odbierał Mu chwały. W chwili swego triumfu i uznania u ludzi mówił: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja, żebym się umniejszał” (J 3,30). Swoją misję Jan pełnił także w postawie odwagi i wierności prawu Bożemu: „[Bóg] ostrym mieczem uczynił me usta […], uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną” (Iz 49,2). Jan w sprawach prawa Bożego nie znał kompromisu. Nie mówił tego, co mogło podobać się słuchaczom. Potrafił ostro reagować na łamanie prawa Bożego. Można powiedzieć, że św. Jan Chrzciciel był wielkim świadkiem Chrystusa. Jako świadek Chrystusa, a dzisiaj nasz niebieski patron, jest dla nas wzorem, w jaki sposób my dzisiaj winniśmy świadczyć o Chrystusie.
Żyjemy dzisiaj w świecie rozgadanym, hałaśliwym. Jan poszedł na pustynię, by tam w ciszy odnaleźć Boga, by tam z Nim przebywać. Na pustyni stanął twarzą w twarz z Bogiem. Gdy przyszli do niego ludzie, mówił do nich: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 3,2). Wyciszenie wymaga niekiedy samozaparcia, wysiłku, przyjęcia twardych warunków życia. Wytrawni pedagodzy mówią, że kto się nie poświęci, niczego nie dokona. Do osiągnięć w życiu dochodzi się przez wysiłek, ascezę, wytrwałość, zaparcie się samego siebie. Popatrzmy na sportowców, muzyków. Ileż oni muszą ponieść wyrzeczeń, ile wykonać ustawicznej, wytrwałej pracy. Bez regularnego, niekiedy bardzo wyczerpującego treningu, bez wielu ćwiczeń nie można marzyć o sukcesie. Bardzo ważnym i potrzebnym rysem osobowości św. Jana był rys pokory. Jan nie szukał swojej chwały. Całe życie pracował na wielkość Chrystusa. Za wzorem św. Jana zabiegajmy o chwałę Chrystusa, aby Jezus był znany w naszym otoczeniu. Zabiegajmy także o dobro naszych przyjaciół. Nie wywyższajmy się nad nich. Pan Jezus powiedział: „Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony” (Mt 23,12). Z ludźmi niepokornymi, z ludźmi, którzy ustawicznie szukają swojej wielkości i zabiegają o swoją chwałę, bardzo trudno się współpracuje. Wszelkie podziały między ludźmi: niezgoda, kłótnie, zazdrość, nieżyczliwość mają źródło w pysze, czyli w braku pokory. Św. Jan Chrzciciel jest dla nas także wzorem odwagi i stanowczości w sprawach zachowywania Bożego prawa. Uważał, że więcej trzeba słuchać Boga aniżeli ludzi. Czyż nie mamy dziś ludzi, którzy ze strachu czy za drobny pieniądz, za obiecany awans sprzedają prawdę, wyrzekają się wartości moralnych, idą na układy, żeby tylko coś zyskać? Ileż ma nam do powiedzenia w tym względzie nasz niebieski patron, św. Jan Chrzciciel, który nie kierował się żadną poprawnością społeczną czy polityczną, ale wymogami prawa Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia!

2024-04-18 08:57

[ TEMATY ]

aborcja

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat News

Abp Tadeusz Wojda

Abp Tadeusz Wojda

Nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda podczas trzydniowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej. Zaznaczył, że życie jest największym darem Bożym.

W piątek w Łomży zakończy się trzydniowe Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej(COMECE). W czasie trzech sesji biskupi dyskutują o procesie integracji Unii Europejskiej, o jej postrzeganiu z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej i o przyszłych kierunkach jej rozwoju w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Szczęśliwa, która uwierzyła

2024-04-18 21:04

Materiały organizatorów

W ramach przygotowań do synodu odbędzie się diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Będzie to czas spotkania i odkrywania siebie, swoich życiowych zadań i miejsca w Kościele.

Dzień skupienia będzie miał miejsce 20 kwietnia w parafii NMP na Piasku we Wrocławiu w godz. 10.00-18.00. W programie jest medytacja, konferencja i wspólna modlitwa, które mogą okazać się pomocą dla każdej z kobiet w zrozumieniu swojej tożsamości i życiowych zadań. Rozważania będą się odbywać w świetle słów z Ewangelii według św. Łukasza: „Szczęśliwa, która uwierzyła”. Jak piszą organizatorzy: „przyjrzymy się spotkaniu dwóch kobiet: rozpoczynającej dorosłe życie Maryi i mającej już za sobą wiele doświadczeń Elżbiety. Łączy je nadzieja i odwaga wychodzenia naprzeciw szczęściu”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję