Reklama

oko w oko

Cywilizacja życia czy śmierci?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazuje się, że wzrost cywilizacji, szybki rozwój techniczny wcale nie sprzyjają bezpieczeństwu i zdrowiu człowieka, a przecież tak właśnie miało być. Nauka, rozwój w każdej dziedzinie – wynalazki, elektronika, technika, nowe patenty wdrażane w życie – wszystko to miało służyć dobru człowieka, a tymczasem słyszymy i sami zauważamy, że zagrożeń naszego zdrowia fizycznego i psychicznego przybywa, i to w szybkim tempie. Najbardziej przerażające, a jednocześnie wymowne są statystyki, które mówią o wzrastającej liczbie rodzących się chorych dzieci na niespotykane dotąd choroby, a co druga kobieta w ciąży ma poważne problemy zdrowotne, takie jak cukrzyca, tarczyca i inne rzutujące na stan zdrowia mającego się narodzić dziecka. Lekarze wymyślają coraz to nowsze diety, zabiegi, często niemożliwe do pogodzenia z normalnym życiem, w zdrowiu, przyszłych matek i dzieci.

Jak pokazują różne dane i opracowania medyczne, ciężkie choroby, takie jak zawał, udar, wylew, nowotwór, nie zdarzają się tylko u osób starszych, zapada na nie coraz więcej młodych ludzi. Analitycy tłumaczą to przede wszystkim takimi czynnikami, jak: zanieczyszczenie środowiska, skażona, coraz bardziej przetworzona chemicznie żywność, a także ciągły stres, zabieganie, brak snu i naturalnego trybu życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy do tego dołożymy jeszcze powietrze, którym oddychamy, szczególnie w dużych miastach, praktycznie zakorkowanych całe dnie, trudno ochronić się przed stopniowym zatruwaniem całego organizmu. To nie kataklizm zniszczy Ziemię – mówią naukowcy.

– Jeśli ludzkość zginie, będzie to nasza wina.

Przy Uniwersytecie w Cambridge powstał specjalny ośrodek do badania zagrożeń ludzkości. Badacze przewidują, że to właśnie ekspansywna cywilizacja najbardziej niszczy Ziemię i ludzi. My, zwykli ludzie, nie potrafimy wyrwać się z tej wielkiej światowej machiny, napędzanej chęcią coraz to większych zysków, ogromnych fortun najbogatszych ludzi świata, którzy stanowią zaledwie 1 proc. całej populacji kuli ziemskiej, a decydują o losach nas wszystkich, bo to od nich zależy, co jemy, czym oddychamy, jak żyjemy. Trzeba szukać różnych sposobów, by chociaż żywność była nieskażona, ekologiczna. Pytanie zasadnicze: czy w ogóle jeszcze taka istnieje, skoro na wsi też hoduje się zwierzęta i rośliny w oparciu o chemię, byle szybciej i jak najwięcej zarobić. Błędne koło! Jak uciec, jak uratować zdrowie dzieci, przyszłość świata? Tylko w Bogu nadzieja, dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych. Musimy nawrócić się, paść na kolana jak w historycznej Niniwie i błagać o ratunek. Dni Wielkiego Postu, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa – czas zatrzymać się i w prawdzie zajrzeć w głąb swojego sumienia.

2019-04-10 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć nie istnieje? Niezwykłe świadectwo kardiologa

2025-02-05 21:25

[ TEMATY ]

świadectwo

Graziako

Doświadczony lekarz, autor książki "Śmierć nie istnieje", który uratował ponad 40 000 serc, wielokrotnie był świadkiem niewytłumaczalnych uzdrowień, a nawet spektakularnych wskrzeszeń. Brzmi niewiarygodnie?

W swojej książce opisał ponad 20 historii, które potwierdziły jego wiarę w Boga. Dostarcza dowody na istnienie życia po życiu i zapewnia, że śmierci wcale nie powinniśmy się obawiać. A wszystko to w oparciu o swoją lekarską praktykę – ponad 30-letni staż i prywatne przeżycia m.in. śmierć syna.
CZYTAJ DALEJ

Skandal! 75 dni aresztu dla... różańca

2025-02-08 09:09

[ TEMATY ]

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

25 kwietnia 2024 roku osadzona urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, przebywająca w areszcie śledczym, otrzymała paczkę z książkami. Po jej otwarciu okazało się, że znajdują się tam także dwa różańce, które – jak twierdzi administracja więzienna – znalazły się tam bez zgody organu prowadzącego śledztwo.

Zamiast natychmiastowego przekazania tych przedmiotów osadzonej, zostały one zatrzymane i trafiły do magazynu depozytowego. Dopiero po 75 dniach i napisaniu specjalnej prośby, przedmioty kultu religijnego zostały jej zwrócone.
CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za 115 lat parafii

2025-02-09 16:39

[ TEMATY ]

Częstochowa

parafia św. Józefa

115 lat parafii

Maciej Orman/Niedziela

– Postawa wdzięczności jest postawą na wskroś chrześcijańską. Jest nie tylko pamięcią serca, ale przede wszystkim miłością wzrastającą, bo jest uznaniem dobra, które dokonuje się przez konkretnych ludzi – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski 9 lutego przewodniczył Mszy św. w parafii św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie, w 115. rocznicę jej utworzenia.

Arcybiskup poświęcił tablicę upamiętniającą 100. rocznicę ustanowienia diecezji częstochowskiej i 115. rocznicę erygowania parafii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję