Reklama

Niedziela Rzeszowska

Tobie chwała i dziękczynienie

Z o. Pawłem Sroką, gwardianem i proboszczem parafii pw. św. Antoniego w Jaśle, rozmawia Natalia Janowiec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

NATALIA JANOWIEC: – To już 50 lat parafii św. Antoniego. Jakie refleksje winny towarzyszyć temu jubileuszowi?

O. PAWEŁ SROKA: – 50 lat to czas działania łaski Bożej w sercach i życiu wielu duszpasterzy, parafian i gości. Wielu to liczba ok. 17 milionów osób, które uczestniczyły w samych Mszach świętych, nie włączając w tę liczbę uczestników nabożeństw czy indywidualnej modlitwy. Zatem, co w moim sercu i umyśle się rodzi, gdy wspominam ten miniony czas – Boże, jedynie Tobie chwała i dziękczynienie.

– Ludzka pamięć odnotowuje ważne wydarzenia, które niekiedy wraz z upływem czasu mogą ulec zatarciu. Po upływie 50 lat, jakie szczególne wydarzenia powinny zostać zapisane w sercach parafian?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jeżeli chodzi o wydarzenia ogólne, to najpierw początek istnienia samodzielnego ośrodka duszpasterskiego, czyli I niedziela Wielkiego Postu 23 lutego 1969 r., następnie ogłoszenie 27 marca 1996 r. przez Radę Miasta patrona parafii św. Antoniego patronem miasta Jasła, co zostało potwierdzone przez Kongregację Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w dniu 20 listopada 1997 r. W tym samym roku 1 stycznia bp Kazimierz Górny ustanowił nasz kościół sanktuarium. Jeśli chodzi o wydarzenia osobiste, to z pewnością każdy sakrament, począwszy od chrztu świętego i to szczególne spotkanie z Bogiem, nie zapisane w żadnej parafialnej księdze, gdy Bóg mocno przemówił do serca – jesteś moim dzieckiem i kocham ciebie.

– Parafii patronuje jeden z najpopularniejszych świętych Kościoła katolickiego i najbardziej skuteczny w swym działaniu – św. Antoni Padewski.

– Św. Antoni mocno się angażuje, aby wiara w świętych obcowanie – moja, parafian i gości nieustannie wzrastała. W naszej parafii każdy wtorek to „małe święto”, na którym gromadzi się wiele osób, którzy wierzą w opiekę Świętego Patrona. Wyrazem tego są liczne dziękczynienia i prośby zanoszone do Boga przez jego wstawiennictwo.

Reklama

– Mówi się, że Kościół jest naszym drugim domem, w którym wszyscy powinni czuć się dobrze i bezpiecznie. Po utworzeniu parafii ojcowie franciszkanie podjęli trud kształtowania prawdziwego domu, a ich obecni następcy kontynuują to dzieło.

– Bardzo mnie cieszy ogromna liczba wiernych uczestniczących w liturgii niedzielnej i świątecznej oraz korzystających ze spowiedzi. Jednak przy dużej liczbie wzrasta anonimowość, która może sprzyjać podziałowi na „wy duszpasterze” i „my wierni”, dlatego w naszej parafii są grupy duszpasterskie dla dzieci, młodzieży i dorosłych, aby niwelować ten sztuczny podział. Moim marzeniem jest, aby w domu katechetycznym gromadziły się setki osób każdego tygodnia.

– Tegoroczny jubileusz to czas wdzięczności za wszelkie dobro i łaski, to ufne spojrzenie w przyszłość oraz zawierzenie Bożej Opatrzności. Czego więc należy życzyć całej wspólnocie parafialnej na kolejne 50 lat?

– Nawrócenia, wiary, przebaczenia i miłości. Nawracający się duszpasterze i wierni, pełni wiary Bogu i w Jego działanie, wciąż raniący, ale i przebaczający sobie wzajemnie oraz miłujący jak Jezus – to znak działania Ducha Świętego, a On jest najwspanialszym Bożym darem. I tego nam życzcie na kolejne 50 lat.

2019-03-06 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy „bomba” wybuchnie w Dublinie?

Niedziela Ogólnopolska 33/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

wywiad

rodzina

spotkanie

Włodzimierz Rędzioch

Costanza Miriano

Costanza Miriano

Costanza Miriano pochodzi z Perugii, ale mieszka w Rzymie. Pracuje w telewizji publicznej RAI; najpierw pracowała w dzienniku telewizyjnym „TG3”, a teraz zajmuje się informacją religijną w RAI oraz współpracuje z różnymi czasopismami. Ale – jak podkreśla – jest przede wszystkim żoną i matką czworga dzieci. Jest gorliwą katoliczką i nie ukrywa swoich uczuć religijnych ani w życiu osobistym, ani zawodowym. Należy do Komitetu „Brońmy naszych dzieci”, który organizował we Włoszech manifestacje Dzień Rodziny – „Family Day” . Wśród wielu zajęć Costanza Miriano znajduje jeszcze czas, by po nocach pisać książki, które budzą wiele emocji. Pierwsza, zatytułowana „Sposati e sii sottomessa”, stała się wydarzeniem nie tylko literackim we Włoszech i we wszystkich krajach, gdzie się ukazała. W Polsce nosi tytuł: „Wyjdź za mąż i poddaj się. Ekstremalne przeżycia dla nieustraszonych kobiet” (Wydawnictwo Esprit). Jest to seria oryginalnych, błyskotliwych, ironicznych i rozśmieszających do łez listów, w których Costanza pisze o miłości, małżeństwie i rodzinie. W Hiszpanii feministki i lewicowi politycy nie chcieli dopuścić do dystrybucji tej książki, gdyż – w ich opinii – „broni kobiecego podporządkowania” i jest „podżeganiem do przemocy wobec kobiet”; inni twierdzili, że „narusza konstytucję”. Dyskutowano na jej temat również w parlamencie hiszpańskim i próbowano przekazać sprawę jej publikacji do prokuratury. A przecież tytuł książki to po prostu słowa zaczerpnięte z Listu św. Pawła do Efezjan. Po tak gwałtownych reakcjach na pierwszą książkę autorka zdała sobie sprawę, że trzeba napisać kolejną, aby wyjaśnić kobietom, jak rozmawiać z mężczyznami. I tak powstała książka: „Poślub ją i bądź gotów za nią umrzeć” – w tym przypadku tytuł nawiązuje do innego fragmentu Listu: „A wy, mężowie, kochajcie żony z takim oddaniem, z jakim Chrystus pokochał Kościół. On oddał za niego życie...”. Pomimo ostrej krytyki feministek z różnych środowisk i ataków laickich mediów książki stały się bestsellerami – wydrukowano ok. 100 tys. egzemplarzy każdego z tytułów.
W parny letni ranek spotkałem Costanzę Miriano w rzymskim barze – tematem naszej rozmowy nie były jednak jej książki, ale zbliżające się Światowe Spotkanie Rodzin w Dublinie.

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – W dniach 22-26 sierpnia br. odbędzie się IX Światowe Spotkanie Rodzin, tym razem w Dublinie w Irlandii. To ważne wydarzenie dla wszystkich, którym leży na sercu los rodziny we współczesnym świecie...

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Prezydent zawetował nowelizację prawa dotyczącą tabletki "dzień po"

2024-03-29 13:23

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Pigułka „dzień po”

PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto).

Podstawowym uzasadnieniem decyzji Prezydenta RP jest wola poszanowania konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję