Reklama

Niedziela Lubelska

Dobre miejsce

Caritas Archidiecezji Lubelskiej otworzyła Dzienny Ośrodek Wsparcia dla Osób Bezdomnych. W głównej siedzibie Caritas przy al. Unii Lubelskiej 15 w Lublinie znajdują się m.in. świetlica i łaźnia oraz stołówka „Anielska Przystań”. Pomoc osobom potrzebującym świadczona jest codziennie w godz. 9-17

Niedziela lubelska 5/2019, str. I

[ TEMATY ]

Caritas

Paweł Wysoki

Wśród podopiecznych ośrodka jest pan Tomasz, bezdomny z Lublina

Wśród podopiecznych ośrodka jest pan Tomasz, bezdomny z Lublina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uruchomienie łaźni dla bezdomnych to kolejny projekt lubelskiej Caritas, skierowany do osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Jego celem jest nie tylko chwilowa poprawa warunków życia, ale przede wszystkim przywrócenie godności i realna pomoc w wychodzeniu z bezdomności. – Dla naszej organizacji to kolejne wyzwanie, które z pomocą Bożą, darczyńców i wolontariuszy udało się zrealizować, mimo iż nie było łatwo. Trudno już nawet zliczyć, ile wyzwań pojawiło się przy remoncie i uruchomieniu ośrodka, ale co ważniejsze, jeszcze więcej pojawiło się osób chcących nam pomóc w tym dziele. Od stycznia każdy, kto tego potrzebuje, może skorzystać z łaźni, świetlicy, posiłków i innych udogodnień. Warunek jest jeden: trzeźwość – mówi ks. Wiesław Kosicki, dyrektor lubelskiej Caritas. Jak podkreśla, trud kilkumiesięcznego remontu przynosi już konkretne owoce, bo dziennie ze świetlicy korzysta kilkadziesiąt osób. – To dobre miejsce, gdzie w cieple i spokoju mogę spędzić mroźne dni. Tu mam namiastkę domu – mówił Tomasz, bezdomny mieszkaniec Lublina.

W trosce o bezdomnych

Reklama

Codziennie do świetlicy przychodzi od kilkunastu do kilkudziesięciu osób. – Nasi podopieczni mogą skorzystać z zaplecza kuchennego, gdzie znajdują się ciepłe napoje, a w godzinach południowych z oferty „Anielskiej Przystani”. Kuchnia wydaje nawet 200 ciepłych posiłków dziennie; to treściwa, rozgrzewająca zupa, po którą ustawiają się długie kolejki – mówi Mateusz Jocek, rzecznik CAL. – Podczas pobytu w świetlicy można także zaopatrzyć się w czyste ubrania czy buty, umyć się, zrobić pranie – dodaje. Niebawem w ofercie dziennego ośrodka dla bezdomnych znajdą się usługi fryzjerskie i medyczne. Ponieważ celem pracy z osobami wykluczonymi czy bez dachu nad głową jest trwała poprawa warunków życia i pomoc w ich powrocie do społeczeństwa, w ośrodku znajdzie się miejsce i czas na indywidualne rozmowy z terapeutą uzależnień, doradcą zawodowym i społecznym oraz pracownikiem ośrodka pomocy. Pilną potrzebą jest otworzenie gabinetu zabiegowego, w którym osoby zmagające się z chorobami uzyskałyby pierwszą pomoc. – W razie poważniejszych problemów ze zdrowiem mamy zapewnione wsparcie ze strony Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. kard. Stefana Wyszyńskiego. Gabriel Maj, dyrektor tej placówki, bardzo życzliwie podszedł do naszej inicjatywy i zadeklarował pomoc – mówi ks. Kosicki. W ośrodku pracę podjęli już pielęgniarka i pielęgniarz, którzy pełnią dyżury medyczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nad bezpieczeństwem beneficjentów czuwają opiekunowie z kierownikiem ośrodka Justyną Małyską, zarówno osoby zatrudnione na umowę o prace, jak i wolontariusze. Ci, którzy chcieliby wesprzeć działania Caritas nakierowane na wychodzenie z bezdomności, są bardzo potrzebni. Mile widziane są osoby z doświadczeniem w pracy z bezdomnymi i w organizacjach pozarządowych, a także z kursem pierwszej pomocy. – Zależy nam na tym, by osoby bezdomne nie tylko znajdowały u nas schronienie przed zimnem, ale by mogły się rozwijać, dlatego planujemy różne zajęcia aktywizujące i warsztaty. Prowadzimy również ankietę w formie wywiadu, by zorientować się w sytuacji konkretnej osoby i jej oczekiwaniach, tak by pomóc znaleźć wyjście z trudnej sytuacji – mówi Ksiądz Dyrektor. – Pierwszym krokiem w wychodzeniu z bezdomności jest zadbanie o higienę osobistą. Tym, co odpycha nas od osób bezdomnych, jest brud, smród, insekty. By takie osoby mogły poprawić swój wizerunek, muszą się najpierw umyć, ostrzyc, wyprać lub zmienić ubranie i zaleczyć rany, stąd właśnie nasza propozycja łaźni i świetlicy dla bezdomnych – wyjaśnia. Z problemem bezdomności często łączy się alkoholizm, dlatego działania Caritas są skierowane na profilaktykę i pomoc w wychodzeniu z uzależnień. Co istotne, warunkiem skorzystania z oferty ośrodka jest trzeźwość i zachowanie zgodne z regulaminem.

Pomagajmy z Caritas

Osób, które korzystają z pomocy, wciąż przybywa, dlatego lubelska Caritas zwraca się do ludzi dobrej woli z prośbą o wsparcie działań poprzez przekazywanie darów rzeczowych i środków finansowych. – Bardzo potrzebna jest odzież, zwłaszcza męska: bielizna, swetry, spodnie, kurtki, buty. Nie muszą to być rzecz nowe, ale muszą być dobrej jakości; takie, w których dobrze czuł by się każdy z nas. Darowane rzeczy mają wzmacniać poczucie godności osoby obdarowanej – podkreśla M. Jocek. – Przyjmiemy również wszystko to, co jest niezbędne w dbaniu o higienę osobistą, a zwłaszcza ręczniki i środki czystości (zarówno mydła, żele, szampony, szczotki i pasty do zębów, pianki i maszynki do golenia, jak i środki do dezynfekcji i utrzymania czystości w łaźni). Wdzięczni będziemy za przekazywanie nam artykułów spożywczych oraz płodów rolnych, w tym ziemniaków i warzyw niezbędnych do przygotowywania posiłków dla potrzebujących – apeluje ks. Kosicki. W okresie rozliczania PIT za 2018 r. lubelska Caritas prosi o 1% podatku (KRS 0000204819); zgromadzone środki zostaną przeznaczone na pomoc dla bezdomnych oraz dla podopiecznych hospicjum w Krasnymstawie.

2019-01-30 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeszowska Caritas w ukraińskim schronie przekazuje prezenty dla polskich dzieci

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas Rzeszów

W ciągu 30 lat swojego istnienia Caritas Diecezji Rzeszowskiej wiele razy organizowała spotkania dzieci ze św. Mikołajem. Ale spotkanie, które odbyło się 16 grudnia 2022 r. w Strzelczyskach na Ukrainie miało niezwykły charakter. Odbyło się ono w schronie przeciwlotniczym.

Gdy wczesnym rankiem delegacja rzeszowskiej Caritas zbliżała się do granicy polsko-ukraińskiej – na Ukrainie ogłoszono alarm bombowy, ponieważ Rosjanie wystrzelili 72 rakiety. Mimo tego – udało się dotrzeć do celu, jakim była polska wioska Strzelczyska. W oczekiwaniu na gości z Polski – 141 dzieci wraz z nauczycielami – przebywając w schronie przeciwlotniczym – odmawiało różaniec. Są to dzieci, które pochodzą z polskich rodzin. Na co dzień uczęszczają do Zespołu Edukacyjnego w Strzelczyskach.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję