Reklama

Niedziela Częstochowska

Boży rzeźbiarz

Dzięki rozmowom z ks. Ludwikiem Nikodemem dowiedzieliśmy się, jak wspaniałym materiałem jest drewno w swoich odmianach, kolorach i zapachach. Zmarły 21 stycznia 2019 r. w wieku 92 lat ks. Ludwik rzeźbił od czasów seminaryjnych, a drewno fascynowało go tak bardzo, że czasem udawał się do tartaku tylko po to, by pooddychać powietrzem przesyconym zapachem żywicy

Niedziela Ogólnopolska 5/2019, str. 42-43

[ TEMATY ]

ksiądz

Bożena Sztajner/Niedziela

Mówił, że drewno towarzyszy człowiekowi aż do śmierci – ks. kan. Ludwik Nikodem w galerii swoich prac

Mówił, że drewno towarzyszy człowiekowi aż do śmierci –
ks. kan. Ludwik Nikodem w galerii swoich prac

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie można też zapomnieć, że został boleśnie doświadczony przez wojnę. Był 13-letnim chłopcem, gdy 1 września 1939 r. o 4.30 nad ranem na pobliski Wieluń spadły bomby. Wkrótce, z kilkoma kolegami, został zabrany z wioski i zatrudniony przymusowo w niemieckiej fabryce samolotów myśliwskich w Krzesinach k. Poznania. Wspomnienia z 5 obozowych lat to: głód, pluskwy, drewniane chodaki, które raniły stopy, i przepłakane noce, kiedy tęsknił za rodzicami, nie wiedząc, czy żyją.

Gdy w styczniu 1945 r. wrócił do rodzinnych Sokolnik, okazało się, że okupanci spalili modrzewiowy kościół i wiele domów, a kapłanów i nauczycieli wywieźli do obozów. Jako 18-latek musiał nadrobić zaległości edukacyjne, by wstąpić do Częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsza rzeźbiona ramka powstała w czasie seminaryjnych wakacji. Umieszczony w niej obraz „Pan Jezus Eucharystyczny” Florence Kroger był z ks. Ludwikiem w parafiach w Miedźnie, Sosnowcu, Częstochowie i Bąkowej Górze, na kapelanii u Sióstr Antoninek w Wieluniu i w Domu Księży Emerytów im. św. Jana Pawła II w Częstochowie. Tutaj także ks. Ludwik urządził sobie pracownię – bo rzeźbił niemal do ostatnich dni życia.

Praca w drewnie pozwalała mu wyrazić swoją artystyczną wrażliwość, a także ewangelizować. Przed laty, na prośbę abp. Stanisława Nowaka, wykonał drogę krzyżową, ozdoby krzyża i tabernakulum do kaplicy w Domu Rekolekcyjnym „Święta Puszcza” w Olsztynie k. Częstochowy. Z dumą prezentował zdjęcie z 1979 r., na którym widać, jak na Jasnej Górze wręcza Janowi Pawłowi II krakowską szopkę, nad którą pracował 7 miesięcy. Wiele godzin poświęcił na wykonanie krzyża, precyzyjnie złożonego z 292 kawałków drewna: grabu, dębu, akacji, jaworu i buku. Prace ks. Ludwika poświęcone Janowi Pawłowi II oglądaliśmy na wystawie w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. Omodlone artystyczne wytwory swoich rąk nieraz osobiście zanosił do domu abp. Wacława Depo.

Reklama

Z ciekawie zrośniętych korzeni dębu wykonał chrzcielnicę – symbol tysiąclecia Chrztu Polski. Trudno byłoby zliczyć ramki, kapliczki, mniejsze i większe rzeźby, którymi obdarowywał odwiedzające go osoby, przy czym zawsze objaśniał wymowę teologiczną swoich dzieł. Mówił też, że w ten sposób wysyła swoje prace na misje ewangelizacyjne do naszych domów. Bo nade wszystko był kapłanem rozmiłowanym w Chrystusie.

Ks. Ludwik często przywoływał św. Jana Vianneya. Całował każdą wyrzeźbioną główkę Chrystusa przybitego do krzyża. Umiał też zachwycić się kawałkiem surowego drewna, widząc w nim dzieło rąk Bożych. Był patriotą – w 2018 r. przysłał modlitwę na konkurs „Niedzieli”: „Na stulecie odzyskania niepodległości – modlitwa za Ojczyznę”. Był prawdopodobnie najstarszym uczestnikiem konkursu. „Niedziela” uhonorowała go wtedy specjalnym dyplomem i nagrodą.

Tak Pan Bóg wyreżyserował kapłańskie życie ks. Nikodema, że w swojej młodości jako prefekt przygotowywał redaktor naczelną Lidię Dudkiewicz do I Komunii św.

Po latach odnaleźli się jako sąsiedzi z ulicy 3 Maja w Częstochowie i wspominali dawne czasy. W ostatnich dekadach, dzięki sąsiedztwu Domu Księży Emerytów i siedziby „Niedzieli”, zespół redakcyjny mógł poznać bliżej ks. Ludwika. Dziś jest z nami w tajemnicy świętych obcowania. Pozostawił świadectwo swojego utrudzonego życia, kapliczki i krzyże, które również dla nas wyrzeźbił, oraz duszpasterskie wskazania. Jedno z nich brzmi: „Bóg bardzo ceni modlitwę płynącą od nas, słabych ludzi”. Pamiętajmy o tym.

2019-01-30 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W odpowiedzi na krzyk wykorzystywanych dzieci

Liczby przerażają! Na całym świecie 140 mln dziewczynek i 75 mln chłopców padło ofiarą nadużyć seksualnych; 600 tys. dzieci wykorzystywanych jest w biznesie pornografii dziecięcej, który sięga 14 mld euro. Średni wiek ofiar pedofilów to 11-14 lat, chociaż zdarzają się i przypadki krzywdzenia noworodków! Najwięcej wykorzystywanych seksualnie dzieci jest w takich krajach, jak: Kenia, Indie, Filipiny, Republika Południowej Afryki, Tajlandia, Kambodża, ale oczywiście trudno tam znaleźć polskich dziennikarzy zaniepokojonych losem nieletnich – wolą pisać swe kłamliwe teksty z Modlnicy, spod rodzinnego domu ks. Wojciecha Gila. Większość mediów zajmuje się wyszukiwaniem pojedynczych przypadków domniemanych nadużyć seksualnych księży wobec dzieci. Przykładem tego typu skrajnie stronniczych działań jest właśnie nagonka na polskiego księdza. Równocześnie z nią daje się zauważyć niepojęte zjawisko – wiele wpływowych grup podejmuje próbę normalizacji pedofilii, uznania jej za jedną z wielu orientacji seksualnych. Co ciekawe, w dominujących mediach nikt nie bije na alarm, nikt się na to nie oburza. O tych niepokojących sprawach rozmawiam z sycylijskim księdzem Fortunato Di Noto, który założył organizację o nazwie „Meter Onlus”. Od ponad 20 lat zajmuje się ona walką z pedofilią, głównie w Internecie.
(W. R.)

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Od bardzo wielu lat zajmuje się Ksiądz walką z pedofilią. Jak zareagował Ksiądz na decyzję papieża Franciszka o powołaniu specjalnej komisji w celu ochrony nieletnich?

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję