Zanim Wielkopolanie wygrali powstanie, opracowali własną – skuteczną – drogę do niepodległości. Pierwszym etapem była prowadzona w latach 1815 – 1918 praca organiczna połączona z gotowością do walki zbrojnej. Dopiero potem była walka, wreszcie – funkcjonowanie regionu przez ponad rok – do stycznia 1920 r., kiedy to uprawomocniły się postanowienia traktatu wersalskiego, który przypieczętował powrót Polski jako oddzielnego państwa. Wtedy się okazało, jak skuteczne były praca organiczna w regionie, tworzenie struktur konkurencyjnych i kadr dla przyszłej władzy. Gdyby nie powstanie, mogło dojść do plebiscytów, w wyniku których utracilibyśmy wiele powiatów; nawet Leszno i Rawicz – bo wtedy miasta te były silnie zniemczone. Pierwsza wersja książki Marka Rezlera „Powstanie Wielkopolskie 1918-1919. Po stu latach” była wydana już w 2008 r., z okazji 90. rocznicy powstania wielkopolskiego. Teraz, na 100-lecie, została poprawiona – poprawiony został też tytuł – i uzupełniona. I jest jedną z ciekawszych popularnonaukowych prac na ten temat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu