Reklama

XLV Tydzień Filozoficzny KUL

Język - poznanie - rzeczywistość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolicki Uniwersytet Lubelski słynie z wielu rzeczy, jedną z nich są Tygodnie Filozoficzne. Tradycja jest tak odległa, że tegoroczny Tydzień był już czterdziestym piątym. W tym roku w ostatnim tygodniu lutego mieliśmy okazję śledzić cykl różnych referatów pod wspólnym mottem Język - poznanie - rzeczywistość. Organizatorem wykładów są studenci z Koła Filozoficznego Studentów KUL. Jak co roku, organizatorzy zadbali o to, aby swoje poglądy zaprezentowali najwybitniejsi filozofowie, dzięki czemu mogliśmy wysłuchać m.in.: o. prof. M. A. Krąpca, który wygłosił referat nt. Rzeczywistość a język; abp. prof. J. Życińskiego - Rola matematyki w języku nauk przyrodniczych; prof. Timo Airaksinen´a z Uniwersytetu w Helsinkach, który wygłosił odczyt nt. Berkley o boskim języku natury.
Zainteresował mnie dwugłos ks. prof. A. Bronka i dr. S. Majdańskiego, któremu to wykładowi autorzy nadali tytuł: Czy badając język dowiadujemy się czegoś o człowieku?. Wykład ten był odniesieniem się do poglądów A. Wierzbickiej, uchodzącej za jedną z najwybitniejszych postaci w językoznawstwie. Problem poruszany w tym wykładzie, jak podkreślał ks. prof. A Bronk, nie jest czysto akademicki. Ma on znaczenie dla każdego myślącego człowieka, który może się pytać, kto rządzi: język człowiekiem, czy człowiek językiem? Chodzi tutaj o aktywną lub pasywną rolę języka w aktach poznawczych.
Prof. A Wierzbicka własne badania określa jako interdyscyplinarne, co oznacza, że porusza się ona świadomie w różnych dziedzinach, m.in.: w psychologii, socjologii, antropologii, a także językoznawstwie. Swój najogólniejszy cel formuje następująco: "Semantyka językoznawcza stawia sobie za zadanie opis całego języka, a nie jego wybranych wycinków". Opis całego języka oznacza, że nie koncentruje się na jakimś jednym, konkretnym języku, ale opisuje wszystkie języki. W swych dociekaniach naukowych Pani Profesor poszukuje indefinibiliów, zwanych inaczej prymitywami. Indefinibilia są to wyrazy elementarne, które wystarczą do przetłumaczenia wszelkich zdań w języku naturalnym. Ks. prof. A. Bronk szczegółowo prezentując poglądy A. Wierzbickiej podzielił je na cztery zagadnienia: koncepcja filozofii, język, definicje, poglądy na naturę ludzką - czyli na człowieka. Poglądy filozoficzne Wierzbickiej nie są w jej tekstach wyrażone wprost. Chociaż deklaruje się ona jako językoznawca, według ks. prof. Bronka ma ona "temperament filozofa", czyli zmierza do tez uogólnionych, wykraczających poza empiryczne dane, które dostarcza jej badana dyscyplina. Doświadczenie językoznawcze staje się doświadczeniem filozoficznym. W analizach językowych filozoficzne jest szukanie tego, jak świat "przełamuje" się w język. Jest to inaczej przekonanie, że badając język, da się dotrzeć do jego warstwy głębokiej, która jest jakimś językowym ujęciem świata i natury. Wierzbicka chce poprzez język dotrzeć do natury człowieka.
Kolejnym zagadnieniem, które poruszył ks. prof. Bronk, było zagadnienie języka w jego warstwie znaczeniowej. Wierzbicka bowiem wypowiada tezę, że istnieje warstwa języka wspólna wszystkim kulturom i językom. Stosując metodę analizy lingwistycznej odnajduje pojęcia, które w odniesieniu do języka są pierwotne - w tym sensie, że nie dają się już wyjaśniać, a same wyjaśniają wszystkie inne; są proste i uniwersalne - czyli obecne we wszystkich językach. Profesor stworzyła nawet listę prymitywów; wyrazy te we wszystkich językach są sobie odpowiadające przynajmniej w jednym znaczeniu. Do tych prymitywów zalicza m.in. takie wyrazy jak: ja, ty, ktoś, coś, ludzie, ciało. Za ich pomocą próbuje dokonać redukcji całego bogactwa wrażeń, by za pomocą elementarnych jednostek języka wyjaśnić jakieś złożone struktury.
Ks. prof. Bronk podsumował, że badając język, tak jak to robi Wierzbicka, zbyt wiele nowatorskiego o samym człowieku się nie dowiemy, ponad to, co drogą zdroworozsądkową jest oczywiste. Na pewno dowiadujemy się czegoś o samym języku i jego użytkowniku, o językowym zróżnicowaniu ludzi. Możemy jednak stwierdzić, że Anna Wierzbicka jest dość często spotykanym typem naukowca, który jest niezadowolony ze szczegółowych wyników w ramach swej dyscypliny i zaczyna filozofować, to znaczy wypowiadać tezy wykraczające swym zakresem poza dane empiryczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Patron jedności ojczyzny

Niedziela Ogólnopolska 18/2018, str. 8

[ TEMATY ]

św. Stanisław

Wikipedia

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

O kim mowa? Oczywiście, o św. Stanisławie (ok. 1030-79) – biskupie i męczenniku. Dlaczego patron jedności Polski? Zapraszam do lektury

Według legendy, ciało dzielnego biskupa zostało pocięte na kawałki przez siepaczy króla Bolesława II Szczodrego (ok. 1042-1082), zwanego też Śmiałym. Miało jednak cudownie się zrosnąć, co było zapowiedzią zjednoczenia się państwa polskiego po okresie rozbicia dzielnicowego, które nastąpiło po śmierci króla Bolesława III Krzywoustego (1086 –1138). Ostatecznie do ponownego scalenia naszych ziem doszło za czasów króla Władysława Łokietka (ok.1260 – 1333). Przypisywano to właśnie św. Stanisławowi ze Szczepanowa.

CZYTAJ DALEJ

Nadmorska Pani, módl się za nami...

2024-05-08 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe.Stock

Kult Matki Bożej w Swarzewie sięga czasów przed reformacją a z Jej historią związanych jest kilka legend.

Rozważanie 9

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję