Reklama

Niedziela w Warszawie

Zwyciężał miłością i przebaczeniem

Na zainicjowanych przez ks. prał. Teofila Boguckiego w żoliborskim kościele Mszach św. za Ojczyznę biło serce nie tylko Warszawy, ale całej Polski. Najściślej jednak powiązała historia te niezapomniane nabożeństwa z postacią bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Niedziela warszawska 43/2018, str. VI

[ TEMATY ]

ojczyzna

Msza św.

Łukasz Krzysztofka

Dzięki Mszy św. za Ojczyznę wiele osób wracała do Kościoła – mówiła podczas konferencji dr Milena Kindziuk

Dzięki Mszy św. za Ojczyznę wiele osób wracała do Kościoła – mówiła
podczas konferencji dr Milena Kindziuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Teofil Bogucki powierzył odprawianie Mszy św. za Ojczyznę ks. Popiełuszce po wprowadzeniu stanu wojennego, ponieważ uważał, że ma on „znacznie lepszy kontakt z ludźmi”. Ks. Jerzy na pierwszej Mszy św. poinformował, że będzie je odprawiał nie tylko w intencji Ojczyzny, ale będzie się modlił za każdego, kto cierpi dla Polski. – Ks. Jerzy łączył na ołtarzu cierpienia Chrystusa z cierpieniami narodu. Mówił, że miejsce księdza jest przy ludziach. Przyciągał do siebie ludzi cierpiących, oddawał ich bóle Bogu – powiedział w czasie ogólnopolskiej konferencji naukowej poświęconej Mszom św. za Ojczyznę na UKSW o. dr Gabriel Bartoszewski OFMCap, promotor sprawiedliwości w procesie diecezjalnym i współpracownik postulatora w czasie prac nad procesem w Kongregacji ds. Kanonizacyjnych ks. Jerzego Popiełuszki. Patronat honorowy nad konferencją objął prezydent RP Andrzej Duda.

Każda Msza św. za Ojczyznę była starannie przygotowywana. Od początku panowała podniosła atmosfera. Ks. Jerzy dbał o oprawę artystyczną nabożeństw, angażując wielu znanych aktorów, którzy odczytywali klasykę polskiej literatury, zwłaszcza dzieła w duchu patriotycznym. Wielotysięczny tłum w absolutnej ciszy słuchał zarówno kazań ks. Jerzego, jak i urywków z Mickiewicza, Krasińskiego czy Słowackiego. – Te Msze św. przede wszystkim stanowiły przestrzeń modlitwy. Ks. Jerzy uczył Polaków trudnej modlitwy, opartej na przebaczeniu. Modlił się także za nieprzyjaciół – mówiła dr Milena Kindziuk z UKSW, autorka biografii bł. ks. Popiełuszki. Msze św. za Ojczyznę były bardzo potrzebne, gdyż wyrastały z potrzeb religijnych całego polskiego społeczeństwa. – Nie bez znaczenia był dający się zauważyć od pierwszych takich Mszy św. charyzmat ks. Popiełuszki, który nadawał celebracjom odpowiednią atmosferę religijną. Ks. Jerzy miał też charyzmat mobilizowania ludzi do wiary, nadziei i miłości, jak mówił jeden z zeznających w procesie beatyfikacyjnym kapłana – podkreślał ks. prof. Józef Naumowicz, notariusz procesu kanonizacyjnego ks. Jerzego Popiełuszki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-10-24 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sabina Świątek - zapatrzona w Polskę, wielka patriotka, jedna z Wyklętych

Niedziela częstochowska 5/2020, str. VII

[ TEMATY ]

patriotyzm

pogrzeb

ojczyzna

żołnierze wyklęci

Zbiory rodzinne

Sabina Świątek (po środku) wraz z siostrami Genowefą (po lewej) i Alicją (po prawej)

Sabina Świątek (po środku) wraz z siostrami Genowefą (po lewej) i Alicją (po prawej)

Była wielką patriotką, jedną z Wyklętych. Komuniści więzili ją i prześladowali, zrujnowali zdrowie. Sabina Świątek drogo zapłaciła za swą miłość do ojczyzny.

Sabina dorastała wśród osób kochających wolność, Polskę i wielkie ideały. Jak opowiada Michał Kłosowski, członek rodziny, historyk, inspiracją dla Sabiny był jej ojciec, Jan Świątek, który działał w Polskiej Organizacji Wojskowej, a w listopadzie 1918 r. był wśród ochotników rozbrajających niemieckich żołnierzy na ulicach Częstochowy. Jan brał czynny udział w wojnie z bolszewikami, jako żołnierz częstochowskiego 27. Pułku Piechoty. Od 1922 r., przez 17 lat służył w Policji Państwowej. Już na początku II wojny światowej włączył się w konspirację w powiecie wieluńskim, pracował dla wywiadu Armii Krajowej. Dla kamuflażu zajmował się obwoźnym handlem. W podróżach nieraz towarzyszyła mu nastoletnia Sabina.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję