Jan Paweł II podczas pielgrzymki do rodzinnego miasta w czerwcu 1999 r. powiedział: „W tym mieście, w Wadowicach wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, i studia się zaczęły, i teatr się zaczął, i kapłaństwo się zaczęło”.
16 października wspominamy wybór naszego ukochanego Ojca Świętego Jana Pawła II – Wielkiego Polaka. 22 października obchodzimy liturgiczne wspomnienie tej Wielkiej Postaci – jest to zarazem uroczystość odpustowa w najmłodszej parafii rzeszowskiej pw. św. Jana Pawła II. Funkcjonuje ona zaledwie od 2016 r. i nieustannie przyciąga nowych parafian.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W roku 2012 podczas pielgrzymki do Rzymu „W Duchu dziękczynienia za dar diecezji rzeszowskiej” – ks. Rafał Przędzik, obecnie proboszcz parafii pw. św. Jana Pawła II w Rzeszowie wypowiedział znamienne słowa, które dziś na nowo odkrywają tajemnice Bożej Opaczności: „Każda nowo tworząca się parafia, oraz budowa nowej świątyni jest związana z wieloma pokoleniami ludzi, którzy takie dzieło chcą kontynuować”, i tak też jest z powstającą parafią pokolenia JPII. Aby takie dzieło mogło powstawać, potrzeba ogromnego wsparcia przede wszystkim duchowego. Należy zwrócić uwagę na wyjątkowość tego miejsca, oraz piękno otaczającej przyrody. Jak wiemy w naszej wspólnocie parafialnej znajdują się relikwie pierwszego stopnia „Ex Sanguine Sancti Joannis Pauli II Papae” – św. Jana Pawła II.
Reklama
O jego wstawiennictwo i szczególną opiekę ciągle wzywamy podczas nowenny w każdy czwartek. Niech przykład całego życia św. Jana Pawła II będzie dla nas wszystkich zachętą i wsparciem do dobrego życia, a wstawiennictwo, o które prosimy, wyjedna nam wszelkie potrzebne w zwykłym codziennym życiu łaski. Współczesny świat pełen nowoczesności wymaga od nas, aby znaleźć chwilę oraz miejsce, gdzie możemy odnaleźć sens życia.
W książce ks. Roberta Skrzypczaka oraz Antonia Marii pt. „Dotknąć świętości – świadectwo o Janie Pawle II” znajdują się takie słowa: „...W tej chwili przypomniało mi się coś niezwykle pięknego, co budzi wiele emocji, podziwu i miłości. Dzień przed śmiercią Ojca Świętego Jana Pawła II, około godziny szesnastej na placu św. Piotra słychać było hałas. Ponad dwa miliony młodych zgromadzonych w Rzymie, nie tylko katolików – buddystów, wyznawców niemal wszystkich religii przybyło, aby być blisko niego. Słychać było z placu: «Ojcze Święty», «Abba Ojcze», «Sto lat», «Viva il Papa», «Jesteśmy z Tobą»... to wszystko było słychać głośno i wyraźnie. I Ojciec Święty – pamiętam bardzo dobrze – odwrócił głowę w lewo, w stronę okna. Ledwie słyszalnym głosem powiedział: «Przyszli do mnie». Myślę, że brakuje słów i faktów, by opisać tę chwilę”.
„Szukałem was,
teraz przyszliście do mnie,
i za to wam dziękuję!”
Jan Paweł II