Reklama

Niedziela Rzeszowska

Na dwóch brzegach Wisłoki

Po obu stronach rzeki Wisłoki, na ziemi jasielskiej położone są urokliwe miejscowości: Bieździedza, u podnóża góry Liwocz – Kołaczyce i Brzyska. Kryją wiele zabytków i tajemnic, z którymi związane są ciekawe historie

Niedziela rzeszowska 29/2018, str. IV

[ TEMATY ]

zabytki

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz świętych Kryspina i Kryspiniana – patronów szewców w kościele w Kołaczycach

Obraz świętych Kryspina i Kryspiniana – patronów szewców w kościele
w Kołaczycach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1535 r. Bieździedza, niewielka miejscowość koło Kołaczyc, dostała się w ręce rodu Broniowskich, którego członkowie zapisali się w naszej historii wieloma czynami.

Marcin Broniowski, będąc podczaszym przemyskim (honorowa funkcja dolewania win i innych trunków na królewskim dworze), a także dworzaninem króla Zygmunta Augusta, dostał ważną misję od samego króla Stefana Batorego: poselstwo do Tatarów na Krym. Podczas dziewięciomiesięcznej misji poznał dokładnie Półwysep Krymski i następnie go opisał. Był nawet na dworze samego Mehmeda Gireja. Sporządził dokładną mapę wybrzeży Morza Czarnego, którą posługiwano się do XX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskrzeszenie zmarłego

Niezwykła historia wiąże się z Wincentym Broniowskim. Aby przekonać swoich poddanych do przejścia na protestantyzm, urządził koło kościoła, który zamienił na protestancki zbór, istny spektakl. Miało to być wskrzeszenie jednego z protestantów, imieniem Mateusz, przez protestanckiego księdza. Oczywiście wcześniej wszystko ukartowano: Mateusz miał udawać martwego na marach i na wyraźne słowa modlitwy protestanckiego ministra (księdza) wstać. Kiedy położył się na marach... naprawdę zmarł! Nie zdołał już wstać z pogrzebowych mar, ale miejscowość stała się sławna w całej Europie – już w 1565 r. pisano o niej w Kolonii. Przy kościele jest ciekawa siedemnastowieczna kaplica, w której złożono prochy rodziny Romerów.

Król obciął wąsy kupcom z Kołaczyc

Kołaczyce należały do benedyktynów tynieckich już w trzynastym stuleciu. Władze miasteczka podlegały również jurysdykcji opata tynieckiego. Do dziś zachował się urokliwy Rynek. Na nim to znajduje się figura Madonny. Postawiona została w dziewiętnastym stuleciu. Jedno z podań głosi, że kapliczkę wystawił pewien mieszkaniec, któremu podczas częstych wówczas egzekucji ścięto jedynego syna i głowa mężczyzny potoczyła się właśnie w to miejsce. Ale inni wskazują na zgoła inny cel wystawienia kapliczki. Chodziło o poddanie Kołaczyc pod opiekę Maryi i uchronienie przed chorobami, wojną i innymi nieszczęściami.

Reklama

Miejscowość kilkakrotnie nawiedzały pożary, np. w XVI wieku, który doszczętnie strawił np. drewniany kościół – nowy postawiono w siedemnastym stuleciu i zachował się on do 1903 r.

Podczas burzenia kościoła pod posadzką znaleziono wiele monet z czasów króla Jana Kazimierza, które chowali podobno – jak pisał przedwojenny regionalista ks. Władysław Sarna – w glinianych garnkach. W nowym kościele zachował się obraz, rzadkich w ikonografii świętych – Kryspina i Kryspiniana, patronów szewców. Z kołaczyckimi szewcami związana jest legenda, jakoby król Władysław Jagiełło nakazał obciąć wszystkim tutejszym szewcom... po jednym wąsie, ponieważ nie przygotowali oni na czas obuwia dla zastępu jego rycerzy... zmierzających pod Grunwald.

Weźcie sobie ten piękny ołtarz...

Kościół pw. św. Marii Magdaleny w miejscowości Brzyska jest położony na wzniesieniu. Nie zawsze jednak tam się znajdował. Wcześniejszy, o którym wzmianki istnieją w XV stuleciu, znajdował się w jednej z sąsiednich miejscowości – w Młynach albo w Ujeździe. W skład parafii wchodziły: Kłodawa, Wróblowa, Ujazd, Lipnica oraz Dąbrówka. Na obecnym terenie początkowo znajdował się drewniany kościółek. Obecny kościół wzniesiono do 1906 r. (koniec budowy wieży). W kościele znajdują się dwie boczne kaplice. W jednej jest ołtarz poświęcony Matce Bożej, w drugiej – św. Józefowi. Oprócz tego istnieją ołtarze Serca Pana Jezusa oraz Matki Bożej Bolesnej. Główny przywieziony z Krakowa przedstawia patronkę kościoła. Ze starego wyposażenia zachowała się chrzcielnica z 1563 r. fundacji Krzysztofa Odrowąża Pieniążka. W kościele parafialnym w Brzyskach znajduje się niezwykły ołtarz główny. Wykonany w kamieniu w stylu neogotyckim miał być przeznaczony do kościoła Dominikanów Świętej Trójcy w Krakowie. Ołtarz wykonany został ok. 1886 r. z kamienia pińczowskiego, a zaprojektował go włoski dominikanin o. Franciszek Pavoni, przełożony krakowskiego konwentu dominikanów. Wykonano go w pracowni braci Trembeckich w Krakowie. Początkowo miał zostać wstawiony w średniowiecznym kościele Zakonu Dominikanów w Krakowie. Podobno jednak źle obliczono wolną przestrzeń i ostatecznie zadecydowano o przekazaniu go parafii Brzyska. Niezwykłość ołtarzowi dodaje jeszcze obraz umieszczony w polu środkowym. Przedstawia on patronkę kościoła św. Marię Magdalenę podczas medytacji; widoczny jest symbol przemijania i umartwienia – trupia czaszka. Ten piękny obraz namalował uczeń wielkiego polskiego malarza, Antoni Gramatyka, w swoim krakowskim warsztacie.

2018-07-17 13:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drugie życie starych obiektów

Niedziela łódzka 18/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

zabytki

Marian Zubrzycki

W pracowni

W pracowni

– Mody się zmieniają, ale trzeba zadbać, by zachować pewną ciągłość historii i jeśli są rzeczy, które można ocalić, to nie należy ich wyrzucać ani niszczyć – mówi Joanna Zajączkowska-Kłoda, łódzka konserwator zabytków, która w swojej pracowni przywraca starym przedmiotom życie, zachowując to, co w nich najcenniejsze – duszę

Obrazy, ramy, rzeźby, elementy wystroju powracają do stanu pierwotnego i dalej mogą cieszyć oczy. Jednak, jak tłumaczy, choć wokół jeszcze dużo rzeczy pozostało nieodkrytych, choćby w starych kościołach, gdzie często pod warstwami farb kryją się bezcenne polichromie, to – gdy nie ma środków ani wizji – najlepiej „zostawić to na lepsze czasy”. Bo to, co pod spodem – przetrwało, bo jest przykryte, a to, co na wierzchu – wbrew pozorom dobrze chroni.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy kiedyś jednak tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej. Eucharystię koncelebrowali abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński oraz kapłani z diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję