Reklama

Niedziela Wrocławska

Felieton Matki Polki

Dzień dobry to dowód szaleństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są różnej maści, wielkości i usposobienia. Z różnym rodowodem i historią życia. Spacerują dostojnie na smyczy, aportują gumowe piłeczki, biegną za rowerem. W kagańcu lub bez. Zimą w kolorowych swetrach; wieczorami w świecącej obroży – bez względu na porę roku.

Psy wybiegają sobie naprzeciw i witają się. Czasem warkną złowrogo, częściej rozpoczną wspólną zabawę – to obserwacje mojego męża, który wychodzi na poranne spacery z dwulatką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, mąż dostrzega także, że ludzie w takich sytuacjach wolą udawać, że się nie znają, a wręcz, że się nie widzą! Aby położyć kres tym niechlubnym zachowaniom, mąż postanawia kłaniać się każdemu napotkanemu w parku człowiekowi. Spotyka się tym samym ze sporym niezrozumieniem, zdziwieniem i ze spojrzeniami pełnymi litości – szalony jakiś!

Ale w tym szaleństwie i wytrwałości jest metoda. Wystarcza kilka tygodni, aby i mnie kłaniali się ludzie w parku i zagadywali o pieskach, pogodzie, a nawet o mężu, którego znają i zamieniają z nim uprzejme „dzień dobry”, a czasem kilka zdań. A zatem, sprawdza się powiedzenie, że „przyjaciele moich przyjaciół, są moimi przyjaciółmi”.

Ciekawe są takie parkowe rozmowy z miłośnikami psów. Sporo się z nich dowiaduję o psich zwyczajach. Ludzie darzą mnie opowieściami o psiej niedoli i o tym, jak sobie z nią poradzić. Naprawdę przejmująca jest ludzka postawa troski i czułości wobec kudłatych przyjaciół.

Bardzo cenię tę wrażliwość i empatię, lecz zastanawia mnie pewien fakt: dlaczego jest skierowana jedynie wobec zwierząt? Obserwuję bowiem, że ci, którzy spacerują z czworonogami, rzadko kiedy dostrzegają, że ja też spaceruję z kompanami, tyle, że na dwóch nogach... Ewentualnie, jeśli już moi towarzysze zostaną zauważeni, pada gorzkie: „małe dzieci – mały kłopot”. Czy rzeczywiście ludzie ranią się nawzajem tak mocno, że pozostaje tylko przyjaźń z psem? Smutne...

Reklama

Wieczorem wracamy z mężem do domu. Na ławce kilku mężczyzn, obok kilka butelek. Jeden z nich zwraca się do nas, witając wieczorową porą. Odpowiadamy. „Gratuluję! Są Państwo dziewiątą parą, która nas mija i pierwszą, która odpowiada na powitanie!”.

Czuję się wyróżniona, choć przecież nie zrobiłam nic nadzwyczajnego!

Z moich doświadczeń wynika jasno, że trzeba jakiegoś szaleństwa, trzeba być upojonym, aby „człowiek nie był człowiekowi wilkiem”, aby przejść ponad uprzedzeniami i ponad utartymi schematami i być, po prostu, ludzkim.

Życzę Państwu najpiękniejszego (i bezpiecznego) upojenia Miłością.

Wanda Mokrzycka z wrocławskiej wspólnoty Duży Dom, matka ośmiorga dzieci, autorka artykułów dla Aleteia Polska

2018-07-10 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List do Ciebie

O to my. Ale zanim zrobiłeś nam to zdjęcie, z autobusu wysiadła dziewczynka. Nieduża, może siedmioletnia, bardzo przejęta targała torbę wypchaną książkami. Pokonawszy kilka stopni betonowych schodów, przekroczyła próg osiedlowej biblioteki publicznej. Znalazła się jakby w królestwie. Z zafascynowaniem przyglądała się pracy bibliotekarki. Pomagała jej wklejać nowe karteczki do książek, odciskać pieczęć z datą dnia, w którym została ona wypożyczona, okładać folią pachnące „nowości”, a potem, niczym detektyw, odszukiwać półkę, na której powinna stanąć oddana przed momentem książka... Aż żal jej było opuszczać to miejsce, pełne cichych liter, romantycznych historii, konkretnej wiedzy, uroczych ilustracji, tysiąca zdjęć, a nade wszystko, żal zostawić bibliotekarkę. Jej ciepły uśmiech, kultura i wiedza zachwycały małą czytelniczkę. Dziewczynka wyszła z torbą pełną nowej literatury, a pracownica udała się na zaplecze, by włączyć telewizor i beznamiętnie przed nim usiąść.

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję