Reklama

Niedziela Przemyska

Święto polskich lazarytów

Jedno z najstarszych, a może najstarsze, zabytkowe miasto w Polsce – Przemyśl oraz dawna siedziba książąt Sapiehów – Krasiczyn gościły uczestników Kapituły Generalnej Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy. Wydarzenia w dniach 8-9 czerwca 2018 r. to kolejne ważne daty w najnowszej historii Zakonu. Obecny na nich był m.in. wielki mistrz zakonu Jan hrabia Dobrzensky z Dobrzenicz oraz kanclerz przeoratu Polski Jan Szmyd

Niedziela przemyska 27/2018, str. IV-V

[ TEMATY ]

zakon

lazaryci

Zdjęcia Archiwum Zakonu

Uroczystej Mszy św. z inwestyturą przewodniczy abp Józef Michalik

Uroczystej Mszy św. z inwestyturą przewodniczy abp Józef Michalik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wpięknej renesansowej kaplicy zamkowej w Krasiczynie 8 czerwca br. miała miejsce wigilia, czyli przygotowania do inwestytury. Podczas uroczystości trzy osoby zostały przyjęte do postulatu oraz trzy złożyły ślubowanie przed inwestyturą, natomiast członkowie zakonu odnowili śluby. O ośmiu błogosławieństwach i „antybłogosławieństwach” mówił do zebranych w kaplicy ks. Józef Bar, wikariusz Wielkiego Przeoratu Polski Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy. – Nie dziwmy się, że w oczach świata ewangeliczne błogosławieństwa bywają rozumiane opatrznie. Może to być nawet przeciwieństwo tego, co słyszeliśmy przed chwilą: „Głupi są ubodzy w duchu, bo do nich nigdy nie będzie należeć żadne królestwo. Głupi są ci, którzy się smucą, bo na tym świecie liczy się radość i przyjemność. Głupi są cisi i pokorni, bo słabi nigdy nie mają racji” – mówił ks. Józef Bar. – Szokuje nas taka interpretacja kazania na Górze? – pytał zebranych. – Pewnie trochę tak, ale przecież nie jest ona daleka od życia. Pomimo wszystko, jako członkowie czy kandydaci do Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza, próbujmy siać okruchy dobra. Na zakończenie przytoczył piękne słowa św. Matki Teresy z Kalkuty, które są jakby mottem działalności członków zakonu: „Dawaj z siebie ile możesz, a często powiedzą ci, że to za mało, mimo to dawaj z siebie wszystko. Widzisz, w ostatecznym rachunku liczy się tylko to, co działo się między tobą a Bogiem”.

Godność i odwaga

W drugim dniu miała miejsce Kapituła Generalna, na którą przybył bp Stanisław Jamrozek. Podczas kapituły zebrani wysłuchali sprawozdań z działalności Komandorii Podkarpackiej i Kujawsko-Pomorskiej, sprawozdania finansowego; mówiono także o planach, kierunkach działań, regulacjach zakonnych, projektowanym odznaczeniu. Kapituła była dla wszystkich obecnych momentem spotkania, wymiany doświadczeń, rozmowy, poczucia jedności w prowadzonych działaniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po południu przed kościołem pw. św. Teresy, czyli Ojców Karmelitów, pojawiły się postacie w charakterystycznych płaszczach z zielonymi krzyżami oraz kobiety z koronkowymi mantylkami na głowie i słychać było zakonne pozdrowienie: Atavis et Armis – „przez przykład poprzedników i tradycję oręża”. Oznaczało to święto lazarytów. Miała tu miejsce uroczysta Msza św. z inwestyturą, a oprawę muzyczną zapewnił Archidiecezjalny Chór „Magnificat”. Koncelebrze przewodniczył abp Józef Michalik, który także wygłosił homilię.

Reklama

– Zakon już w samej nazwie ma wskazanie, że ma być rycerski. Co to znaczy rycerski? Rycerski to może być również solidarny – mówił – a rycerski w staropolskim języku oznaczało godność, odwagę, to był ktoś, kto budził zaufanie. Ma być szpitalny – podkreślał abp Józef Michalik – czyli także w staropolskim języku lazaret, co nawiązywało do św. Łazarza, do jego postaci. No i oczywiście ma być to zakon, a zakon ma pewne reguły, gdzie obowiązuje czas przygotowania. Także ten zakon ma swoje zasady, ma swoje reguły, wymagania duchowej formacji, ma symbol zielonego krzyża – mówił abp Józef Michalik. Podkreślał, że obecna w kolorystyce zakonu zieleń to kolor Ducha Świętego i apelował, aby pamiętać o modlitwie do Niego. Wskazywał też, że w dzisiejszych czasach trzeba często bronić ludzi przed nimi samymi, człowieka trzeba bronić przed utratą rozumu, rozumu odważnego, który patrzy na świat nie tylko dzisiejszą chwilą, ale przyszłością. – Trzeba bronić świat przed utratą sumienia i utratą zbawienia, bo to z tego ograbia się człowieka. I dlatego potrzebne są ziarna, te grupy, te ogniska ludzi, którzy potrafią zająć stanowisko wobec utraty podstaw chrześcijańskich przez niektóre kultury, co może także grozić polskiej kulturze. Dlatego trzeba docenić, że świeccy i duchowni chcą robić coś więcej, kiedy angażują własne życie dla braci. Współczesny Kościół potrzebuje nowych świętych i wasz zakon pod patronatem św. Łazarza ma dążyć do bliskości z Panem Jezusem – mówił abp Józef Michalik.

Inwestytura

Podczas Eucharystii trzech postulantów – siostra i dwóch braci – otrzymało płaszcze zakonne, stając się tym samym członkami zakonu, wręczono też awanse na wyższe rangi i odznaczenia. Ksiądz Arcybiskup poświęcił także ikonę przedstawiającą św. Łazarza, która zawiśnie w kaplicy Centrum Hospicyjno-Opiekuńczego Betania w Przemyślu. Tradycyjne po Mszy św. miało miejsce wspólne zdjęcie na schodach kościoła Karmelitów.

Goście i przedstawiciele obu Komandorii zwiedzili także Arboretum i Zakład Fizjografii w Bolestraszycach oraz spotkali się z wolontariuszami skupionymi wokół Zakonu. Ważnymi momentami były także spotkania z abp. Józefem Michalikiem oraz prezydentem Przemyśla Robertem Chomą. W kapitule i uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Komandorii Kujawsko-Pomorskiej, Podkarpackiej oraz Delegatury Zamojskiej.

Kapituła i inwestytura dla wszystkich zaangażowanych w działalność Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy, jego członków i sympatyków, stały się impulsem do dalszej działalności. Działalności nie zawsze w łatwych okolicznościach, ale dającej poczucie, że żyjemy nie tylko dla siebie.

2018-07-04 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lazaryci na Jasnej Górze

Niedziela przemyska 41/2020, str. VII

[ TEMATY ]

Jasna Góra

lazaryci

Andrzej Mamys

Był czas modlitwy, a także spotkań, rozmów, podsumowań i planów

Był czas modlitwy, a także spotkań, rozmów, podsumowań i planów

Przez trzy dni pielgrzymujący na Jasną Górę mogli zauważyć postacie w płaszczach z zielonymi krzyżami. To lazaryci przybyli pokłonić się Matce Bożej.

Ich obecność oznaczała II Pielgrzymkę Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy do Częstochowy. Te kilka wrześniowych dni (18-20) to był czas modlitwy, a także spotkań, rozmów, podsumowań i planów. Czas, który dawał poczucie lazaryckiej wspólnoty, siły i wzajemnego wsparcia tych, którym bliskie jest zakonne zawołanie Atavis et Armis. Na rekolekcje przybyli członkowie zakonu m.in. z Bydgoszczy, Przemyśla, Krosna, Zamościa, Rzeszowa, Warszawy, Strzelec Opolskich.
CZYTAJ DALEJ

Święto Ofiarowania Pańskiego

Niedziela podlaska 5/2003

2 lutego obchodzone jest w Kościele święto Ofiarowania Pańskiego, potocznie zwane świętem Matki Bożej Gromnicznej. Bardzo pięknie o tym święcie pisze Anselm Grün - mnich benedyktyński: "Święto Ofiarowania Pańskiego zaprasza nas, by przyjąć Chrystusa do wewnętrznej świątyni naszego serca. Wesele między Bogiem i człowiekiem odbywa się wtedy, gdy pozwalamy wejść Chrystusowi do wewnętrznej świątyni zamku naszej duszy. Znajduje to swój wyraz podczas święta w procesji ze świecami. Na rozpoczęcie Eucharystii wspólnota zbiera się w ciemnym przedsionku kościoła. Kapłan święci świece i zapala je. Następnie wszyscy wchodzą z płonącymi świecami do kościoła. Jest to obraz tego, że do świątyni naszej duszy wchodzi światło Jezusa Chrystusa i rozświetla wszystko, co jest tam jeszcze ciemne i jeszcze nie wyzwolone".

Nazwy tego święta są dość zróżnicowane. Lekcjonarz armeński podaje, że obchodzono je w "czterdziestym dniu od narodzenia naszego Pana Jezusa Chrystusa". W V w. pojawiły się w brzmieniu greckim określenia hypapante, tzn. święto spotkania i heorte ton kataroion - święto oczyszczenia. Te dwa określenia rozpowszechniły się w Kościele zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie. W liturgii bizantyjskiej do dziś nosi ono nazwę hypapante. Nazwę tę spotykamy także w Sakramentarzu gregoriańskim w tradycji rzymskiej. Określeniem "oczyszczenia" posłużył się Mszał z 1570 r. Mszał Pawła VI opowiedział się za In presentatione Domini - Ofiarowanie Pańskie. Różna była data obchodzenia tego święta. Wschód liczył 40 dni od Objawienia Pańskiego, natomiast Zachód od 25 grudnia, które było i jest świętem Narodzenia Pańskiego. Stąd Kościoły wschodnie świętowały Ofiarowanie Pańskie 14 lutego, zaś liturgia rzymska - 2 lutego. Mszał papieża Pawła VI przewiduje na ten dzień oddzielną prefację, która sławi Boga za to, że Maryja przyniosła do świątyni Jezusa, przedwiecznego Syna Bożego, że Duch Święty ogłosił Go chwałą ludu Bożego i światłem dla narodów. Motyw ten leży u podstaw tego święta, pojawia się w modlitwach i w Ewangelii: "Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Maryja i Józef przynieśli Dzieciątko do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu: «Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu». Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego" (Łk 2, 22-23). Motyw światła jest charakterystyczny do tego stopnia, że w niektórych krajach Msza św. 2 lutego nosi nazwę Mszy światła. W tym dniu w jakiejś mierze dominuje procesja ze świecami podczas śpiewania antyfony: "Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego Izraela".
CZYTAJ DALEJ

Misje- zmaganie się o człowieczeństwo

2025-02-01 18:32

ks. Łukasz Romańczuk

Ojciec Andrzej Madej OMI

Ojciec Andrzej Madej OMI

Wiele osób nie wie, gdzie ten kraj jest na mapie. Mieszka tam ponad 90% muzułmanów, a wspólnota katolicka liczy ok. 100 osób. W Turkmenistanie jest tylko dwóch kapłanów katolickich: Andrzej Madej i Paweł Kubiak, Oblaci Maryi Niepokalanej.

Turkmenistan powstał jako niezależne państwo w 1991 roku, po rozpadzie Związku Radzieckiego. - Dlatego też wiara w Boga i w tym regionie świata jest bardzo osłabiona. Zamknięte były cerkwie, kościół i kilka kaplic katolickich. Pozostało dużo ateistów. Po upadku ZSRR w całym kraju było tylko kilka meczetów. Ich liczba w ostatnich 30 latach wzrosła do pół tysiąca. Widać większe zainteresowanie religią, rośnie potrzeba wyznawania wiary -podkreśla o. Andrzej i dodaje:- Nasza katolicka wspólnota liczy w całym kraju trochę więcej niż 100 wiernych. Codziennie odprawiamy Mszę świętą w wynajętym domu, a z dużej kuchni zrobiliśmy kaplicę Przemienienia Pańskiego. Jesteśmy w Aszchabadzie, też jako dyplomatyczni przedstawiciele Stolicy Świętej. Posługę rozpocząłem tam wraz z ojcem Zmitrowiczem, dzisiaj biskupem na Ukrainie. Historia ta jest niesamowita: w 1996 roku papież Jan Paweł II otrzymał list od małej wspólnoty katolickiej, pochodzenia niemieckiego z Turkmenistanu, z prośbą o kapłana. Zatroskany o ich los, święty Papież, poprosił nuncjusza apostolskiego abpa Mariana Olesia z Almaty, by znalazł misjonarzy i wysłał ich na misję nad brzeg pustyni Karakum. Nasz ówczesny przełożony generalny Oblatów Maryi Niepokalanej, zgodził się byśmy podjęli się tam założenia Kościoła. Ewangelizowałem już od paru lat w Kijowie i byłem trochę zorientowany w sytuacji katolików na Wschodzie. Prosił mnie bym udał się do Turkmenistanu. Jak mogłem nie przyjąć tego wezwania skoro jako zakonnik ślubuje posłuszeństwo? Dopiero później zacząłem się zastanawiać, co to będzie czy damy radę? Zaufaliśmy Panu Bogu i On nam dopomógł postawić pierwsze kroki na tej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję