Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Centrum sprawiedliwości

Przez moment Sosnowiec był jednym z najbezpieczniejszych miast w kraju. Wszystko za sprawą uroczystej inauguracji i poświęcenia placu budowy nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu przy ul. Janowskiego

Niedziela sosnowiecka 24/2018, str. II

[ TEMATY ]

policja

budowa

Archiwum KMP w Sosnowcu

Uroczyste rozpoczęcie inwestycji

Uroczyste rozpoczęcie inwestycji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystościach, które odbyły się 28 maja, wzięli udział minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk i komendant wojewódzki policji w Katowicach nadinsp. Krzysztof Justyński. Nie zabrakło oczywiście posłów i senatorów z Ziemi Zagłębiowskiej. Byli obecni wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek oraz komendant miejski policji w Sosnowcu insp. Dominik Łączyk. Przy poświęceniu nie mogło zabraknąć pasterza diecezji sosnowieckiej bp. Grzegorza Kaszaka.

Budowa nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu to jedna z największych inwestycji, jakie prowadzone będą w najbliższym czasie przez Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach. Kompleks powstanie przy ul. Janowskiego w Sosnowcu i przeznaczony będzie dla 300 funkcjonariuszy. Projekt nowej komendy uwzględnia szczegółowe wytyczne oraz standardy rozwiązań, które należy stosować przy projektowaniu nowych jednostek policji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowoczesny 4-kondygnacyjny budynek o powierzchni użytkowej ponad 8,5 tys. m2 zostanie zbudowany w terminie 4 lat i będzie kosztował prawie 49 mln zł. Obiekt będzie przeznaczony dla około 280 policjantów i pracowników policji. Jego budowa jest niezwykle ważna, gdyż zapewni godne warunki przyjęć i obsługi wszystkich interesantów – w tym także osób niepełnosprawnych – do czego z pewnością przyczynią się m.in. duża poczekalnia z punktem recepcyjnym i windą oraz przestronne korytarze i pomieszczenia służbowe. Nie będzie już problemu z parkowaniem samochodów – dzisiejsza komenda jest usytuowana w centrum miasta i zaparkowanie przed budynkiem graniczy z cudem.

– Policjanci zyskają funkcjonalne i dobrze wyposażone pomieszczenia, w których będą przyjmować interesantów i uczestników postępowań. Będą też mieli możliwość podnoszenia swojej sprawności fizycznej w sali ćwiczeń, jak też umiejętności strzeleckich na 25-metrowej strzelnicy o 4 osiach strzeleckich. W budynku znajdą się również niezbędne pomieszczenia socjalne i nowoczesne sanitariaty. Ważnym atrybutem nowej siedziby komendy będzie dobre skomunikowanie i sprzyjające wzajemnej współpracy sąsiedztwo z siedzibą miejscowych prokuratur, których budowa będzie równolegle prowadzona na sąsiedniej działce – wyjaśnia Sonia Kepper, oficer prasowy KMP w Sosnowcu, która w nowym budynku zyska też nowe biuro.

Reklama

Obecny przy otwarciu inwestycji minister Joachim Brudziński podkreślił, jak istotne dla podnoszenia poziomu bezpieczeństwa są właściwe warunki pełnienia służby. – Ważne, aby warunki pracy policjantów były godne i zapewniały poczucie bezpieczeństwa. Ponieważ dzisiaj to, na co oczekują zarówno mieszkańcy Sosnowca, całego Zagłębia, jak i wszyscy obywatele – musi zobowiązywać. Zobowiązywać nas, polityków, do tego, aby w ramach tych możliwości, które dzisiaj posiada budżet państwa, poczucie bezpieczeństwa i to zobowiązanie do zapewnienia godnych i bezpiecznych miejsc pracy dla polskich policjantów było zapewnione. Chcę zameldować mieszkańcom Zagłębia, że staramy się z tych zobowiązań wywiązywać. Stąd też właśnie realizacja programu modernizacji służb mundurowych – powiedział minister.

Natomiast nadinsp. Jarosław Szymczyk – komendant główny policji swoje przemówienie rozpoczął od osobistej refleksji dotyczącej ziemi śląskiej, z której pochodzi i gdzie przez wiele lat pełnił służbę. Generał wspomniał o trudach służby, wyraził dumę z tego, jakich ludzi policja ma w swoich szeregach oraz jak dynamicznie się rozwija. – Dzisiejszy dzień jest symbolem zmian. Funkcjonariusze w śląskim garnizonie policji będą funkcjonować w coraz lepszych miejscach, w coraz lepszych obiektach, które odpowiadają poziomowi ich profesjonalizmu i jakości realizowanych zadań służbowych – powiedział.

A czy tak się stanie, dowiemy się za cztery lata.

2018-06-13 10:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śląskie/ Policjanci z narażeniem życia wynieśli kobietę z pożaru

[ TEMATY ]

pożar

policja

Adobe Stock

Sierż. szt. Patryk Błaszcz i st. sierż. Łukasz Laszczak, policjanci z Łodygowic, którzy jako pierwsi znaleźli się przy pożarze domu, z narażeniem własnego życia wynieśli z niego kobietę, która nie była w stanie sama się poruszać – podała w piątek policja z Żywca.

Rzecznik komendy powiatowej asp. szt. Mirosława Piątek poinformowała, że do pożaru doszło w środę późnym popołudniem.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję