Reklama

A na prowincji to mówią...

Wchodzenie w rolę Pana Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kampanii o życie (lub śmierć) Alfiego Evansa nie jest najważniejsze to, kto ma rację: czy reagujący emocjonalnie, co absolutnie zrozumiałe, rodzice i generalnie obrońcy życia, czy druga strona: lekarze, sędziowie, zwolennicy eutanazji, którzy kierując się bezdusznym pragmatyzmem lub – w najlepszym przypadku – współczuciem wobec cierpienia i braku perspektyw na dłuższe przeżycie, uznają, że Alfiemu powinno się „pomóc umrzeć”. Nie tylko odłączyć go od aparatury podtrzymującej życie, ale także pozbawić opieki paliatywnej, czyli nie karmić, nie poić, nie uśmierzać bólu.

Najważniejsze jest uświadomienie sobie, że człowiekowi nie wolno bezceremonialnie i bezkarnie wchodzić w rolę Pana Boga. Tylko On jest Panem życia i śmierci, tak zresztą jak jest Panem całego stworzenia. Człowiek ma prawo, a czasami także zawodowy obowiązek, pomóc bliźniemu i działać dla jego dobra, wykorzystując dane od Boga talenty – wiedzę, umiejętności, predyspozycje. Jednak decyzję o trwaniu bądź zakończeniu czyjegoś ziemskiego życia powinien zawsze zostawić Stwórcy. Jeśli pomocy nie potrafi lub nie chce udzielić, to niech przynajmniej nie przyspiesza czyjejś śmierci. Zwłaszcza że czasami może się nieodwracalnie pomylić w ocenie sytuacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-05-09 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Polichna. Niebo otwarte dla wszystkich

2024-05-13 05:41

Małgorzata Kowalik

W niedzielę 12 maja, w kościele w Polichnie obchodzono odpust ku czci św. Izydora. Sumę odpustową odprawił i homilię wygłosił ks. Krzysztof Ciupak ( Puławy).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję