Czy Watykan stanie się jedynym sojusznikiem Rosji w świecie zachodnim? Po próbie zabójstwa Siergieja Skripala w Wielkiej Brytanii międzynarodowa sytuacja Rosji stała się na pewno bardzo trudna. Watykan był jednym z nielicznych państw, które zachowały w tej sprawie milczenie i otwarcie nie przyłączyły się do oburzenia Brytyjczyków.
Portal Vatican Insider przeprowadził – pewnie nieprzypadkowo akurat teraz – wywiad z ambasadorem Rosji przy Stolicy Apostolskiej Aleksandrem Awdiejewem. Dyplomata podkreślił po raz kolejny, że tak dobrze w relacjach między Federacją Rosyjską a Stolicą Apostolską nie było od lat. Trzeba przyznać, że prowadzący wywiad dziennikarz nie zadawał specjalnie trudnych pytań. Najtrudniejsze dotyczyło jednej z kwestii spornych między Watykanem a Rosją, czyli sprawy pozwoleń na pobyt, które składają księża katoliccy chcący pracować w Rosji. Bywa, że trzeba na nie oczekiwać bardzo długo. Awdiejew stwierdził, że Rosja z uwagą przyjęła prośbę Watykanu i trwają starania, by rozwiązać ten problem. Gestem przyjaźni i zarazem świadectwem wyjątkowych relacji są także wydawane pozwolenia na budowę kościołów katolickich, m.in. nowej katedry w Moskwie, gdzie przyznano już nawet plac do budowy. Ambasador podkreślił ponadto bardzo dobrą współpracę w kwestii syryjskiej, m.in. bezprecedensowy wspólny program odbudowy zniszczonych kościołów – zarówno katolickich, jak i prawosławnych. W przygotowaniu jest podobny program dotyczący szpitali. A jeśli chodzi o zamach w Wielkiej Brytanii? Zdaniem ambasadora, sprawa jest dziwna, bo gdyby za atakiem mieli stać Rosjanie, to na pewno nie użyliby środka, który wskazywałby na nich samych. Dyplomata podkreślił, że twórca trującego gazu od blisko 30 lat mieszka i pracuje w USA, a gaz ten był produkowany w Uzbekistanie. Zamkniętą już fabrykę kontrolowali Amerykanie, którzy potwierdzili, że wszelkie groźne materiały zostały zniszczone.
Pomóż w rozwoju naszego portalu