Reklama

Oko w oko

Naprawa Polski, czyli naprawa nas, Polaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„(...) te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!” – wołał Jan Paweł II na progu naszej wolności, w 1991 r., z wielką troską o Polskę, „moją Ojczyznę” – jak zawsze z miłością podkreślał. Dzisiaj te słowa same do nas powracają, gdy dowiadujemy się prawdy. Kolejne dowody złodziejskiej wyprzedaży majątku narodowego – tym razem media mówią o wielkiej państwowej firmie, jaką był Ciech. Są winni, przesłuchiwani dyrektorzy, ministrowie byłego układu rządzącego PO-PSL. Jednak zwolnieni z aresztu, jako że „już tyle zgromadzono dowodów, iż nie zachodzi podejrzenie mataczenia”. Dziwna argumentacja wymiaru sprawiedliwości powoduje, że ludzie słuchający wiadomości telewizyjnych znowu nie dowierzają i w dyskusjach publicznych pytają twardo: Czy jest nadzieja na jednoznaczne osądzenie złodziei? Czy zostaną rozliczeni, a zagrabione mienie narodowe wróci do Polski? Od dawna dla nas, zwykłych ludzi, osoba Jana Kulczyka budziła podejrzenia i brak wiarygodności. Zresztą podobnie wzbogaconych na majątku narodowym jest w Polsce więcej, należałoby się im przyjrzeć; jest to zadanie dla CBA, a w zasadzie dla całego aparatu państwowego, bo przecież chodzi tu o status Polski.

„Polska będzie wielka albo nie będzie jej wcale” – mówił Józef Piłsudski. Dzisiaj Polacy liczą na dogłębną naprawę państwa. Czy jest na to nadzieja? Realiści mówią, że sprawy zaszły za daleko, że przedawniły się, że złodzieje i kombinatorzy mają mocne alibi, powiązani z wysoko postawionymi osobami w kraju i nie tylko. Ostatnio eksperci potwierdzili, że w podobny sposób jak ostatnio analizowany Ciech zostały wyprzedane wszystkie wielkie państwowe firmy, przedsiębiorstwa. Są to miliardowe straty dla państwa, czyli dla nas, Polaków – i nie widać końca. To samo we wszystkich dziedzinach, słabe nadzieje na sprawiedliwość i normalność. Jednak ludzie nie powinni się dziwić, krzyczeć i domagać natychmiastowej naprawy od obecnego rządu PiS, bo przecież przez blisko 30 lat III RP na najwyższe stanowiska w państwie wybierali osoby powiązane z Moskwą, ze służbami, z obcą agenturą, następców działaczy PZPR, UB i tym podobnych kręgów...

Gdy w latach lat 90. ubiegłego wieku robiłam film dokumentalny z procesu Adama Humera i jego kumpli z UB, a potem rozmawiałam z sędzią Bogusławem Nizieńskim, w latach 1999 – 2005 rzecznikiem interesu publicznego, zajmującym się lustracją – widać było jak na dłoni, czym jest III RP, Polska po 1989 r. Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to, że oszukani, okradzeni zostali zwykli Polacy, którzy przez całe lata PRL zachowywali się, jak trzeba, w kolejnych zrywach – lat 1956, 1968, 1970, 1978, 1980 – aż do dzisiaj stawali po właściwej stronie: po stronie prawdy, i płacili za to własnym zdrowiem, życiem; ich rodziny żyły w biedzie, ale mieli nadzieję, że Wałęsa i Solidarność zerwą z komuną, rozliczą zbrodniarzy i złodziei, a „Polska będzie wielka i bogata”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-02-21 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma – rozważania ks. Popiełuszki

2024-03-27 20:38

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

homilia

ks. Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

- Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma - to słowa wypowiedziane przez ks. Jerzego Popiełuszkę 6 września 1982 r. podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Stanowią one fragment rozważań proponowanych przez Sanktuarium Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki w piątym tygodniu programu „osobistej i społecznej duchowej przemiany”, który można podjąć w roku obchodów 40-lecia śmierci kapłana. Każdego dnia od 28 lutego do 9 listopada o godz. 21. przy grobie Błogosławionego odbywa się modlitwa o wolność od lęku i nienawiści oraz w intencji Ojczyzny.

Publikujemy tekst rozważań:

CZYTAJ DALEJ

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Niedziela wrocławska 13/2010

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

Karol Porwich/Niedziela

Przed nami wyjątkowy czas - Wielki Tydzień. Głębokie przeżycie i zrozumienie Wielkiego Tygodnia pozwala odkryć sens życia, odzyskać nadzieję i wiarę. Same Święta Wielkanocne, bez prawdziwego przeżycia poprzedzających je dni, nie staną się dla nas czasem przejścia ze śmierci do życia, nie zrozumiemy wielkiej Miłości Boga do każdego z nas. Wiele rodzin polskich przeżywa Święta Wielkanocne, zubożając ich treść. W Wielkim Tygodniu robi się porządki i zakupy - jest to jeden z koszmarniejszych i najbardziej zaganianych tygodni w roku, często brak czasu i sił nawet na pójście do kościoła w Wielki Czwartek i w Wielki Piątek. Nie pozwólmy, by tak stało się w naszych rodzinach.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję