Reklama

Polska

Kraków pożegnał śp. Danutę Michałowską

„Kraków żegna dziś wielkiego formatu aktorkę, reżysera teatralnego i pedagoga. Żegnamy jednocześnie osobę wielkiej kultury, która swoim talentem i wielkim duchem na stałe wpisała się w świadomość naszego pokolenia, naszego miasta i naszej Ojczyzny” – mówił dziś kard. Stanisław Dziwisz w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Danuty Michałowskiej.

[ TEMATY ]

pogrzeb

Moniak Hyla

Danuta Michałowska

Danuta Michałowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarłą 11 stycznia Danutę Michałowską, aktorkę, reżysera teatralnego i pedagoga pożegnali dziś jej przyjaciele z teatru, przedstawiciele Kościoła, władz miasta i mieszkańcy Krakowa. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.

„Kościół krakowski żegna dziś osobę wielkiej wiary, która zawsze stała po stronie najwyższych wartości duchowych. Osobę wielkiej kultury słowa, która pozostała wierna Słowu Wcielonemu, Jezusowi Chrystusowi mimo trudności życiowych, jakich nie szczędził jej los w ciągu długiego życia” – mówił w czasie Mszy św. metropolita krakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha wspomniał, że Danuta Michałowska z młodym Karolem Wojtyłą spotkała się w Teatrze Rapsodycznym już w 1940 roku w czasie II wojny światowej. „Połączył ich Teatr Słowa, który w czasach ciemnej nocy okupacji hitlerowskiej budził nadzieję w sercach ludzi. Połączyło ich zamiłowanie do poezji” – przypominał kard. Dziwisz.

Metropolita krakowski zauważył, że przyjaźń, zrodzona wokół wartości i fascynacji Słowem trwała w czasie, kiedy Karol Wojtyła szedł drogą powołania kapłańskiego, gdy został biskupem w Krakowie i Piotrem naszych czasów.

„Modlimy się dzisiaj, aby śp. Pani Profesor Danuta Michałowska mogła cieszyć się pełną wizją Słowa Odwiecznego, które umiłowała od najwcześniejszych lat życia, wsłuchując się w najpiękniejszą symfonię, jaką Aniołowie i Święci wyśpiewują na cześć miłosiernego Boga” – mówił kard. Stanisław Dziwisz.

W czasie homilii o. Jarosław Naliwajko SJ także zwrócił uwagę na przyjaźń Danuty Michałowskiej i Jana Pawła II. „Być może teraz, w tej chwili, wraz z Karolem Wojtyłą, kończą pracę nad swoim pierwszym wspólnym spektaklem z 1940 r. u Juliusza Osterwy, nad dalszymi scenami z drugiego aktu „Uciekła mi przepióreczka” Stefana Żeromskiego” – zakończył swoje kazanie jezuita.

Dorota Segda, prorektor Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie pożegnała Zmarłą fragmentem poematu Norwida „Niewola”, nad którym pracowała z Danutą Michałowską będąc studentką trzeciego roku. „Miłość do poezji, wiara w potęgę, piękno polskiego słowa żyją w nas, pani wychowankach i będziemy przekazywać je następnym pokoleniom” – mówiła Segda zapewniając Zmarłą o pamięci całej społeczności akademickiej krakowskiej PWST.

Reklama

W imieniu Krakowa Danutę Michałowską żegnała Magdalena Sroka, która należała do ostatniego pokolenia studentów Zmarłej. Wiceprezydent miasta podkreśliła znaczenie Danuty Michałowskiej dla kultury Krakowa.

W czasie uroczystości pogrzebowych odczytano list kondolencyjny nadesłany przez abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski a także przekazano wyrazy współczucia od abp. Marka Jędraszewskiego, metropolity łódzkiego.

W imieniu Związku Artystów Scen Polskich Danutę Michałowską żegnał Olgierd Łukaszewicz. „Nauczyciel uczy nie tylko przez to, co wytyczył sobie w merytorycznym planie dydaktycznym. Wykładowca uczy swoją postawą, stosunkiem do zawodu, świata do uczniów i to zapadło mi najgłębiej” – mówił były uczeń Zmarłej. Aktor podkreślił, że teatr Michałowskiej w ostatnich latach coraz wyraźniej był modlitwą.

Tadeusz Szybowski z Teatru Rapsodycznego wspominał role, które Danuta Michałowska zagrała na Warszawskiej i kuplety, które wspólnie śpiewali. „Uśmiechnij się kochanie, a tam już czekają na ciebie Rapsodycy, za drugą stroną bram raju. Do zobaczenia” – mówił Szybowski.

- „Dziękuję” było słowem, które najczęściej wypowiadała w ostatnim czasie – wspominała Agata Bernat, która opiekowała się Danutą Michałowską i w jej imieniu podziękowała wielu osobom, które pomagały Zmarłej.

Chwilę przed złożeniem ciała do grobu zgromadzeni na cmentarzu salwatorskim usłyszeli głos samej Danuty Michałowskiej recytującej fragment „Beniowskiego” Juliusza Słowackiego.

2015-01-16 16:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie o śp. ks. prał. Marianie Gąsiorowskim

Niedziela częstochowska 15/2017, str. 6

[ TEMATY ]

kapłan

pogrzeb

kapłan

odszedł do Pana

Ewa Pilarska

Śp. ks. prał. Marian Gąsiorowski (1931-2017)

Śp. ks. prał. Marian Gąsiorowski (1931-2017)

14 marca br. odbyły się uroczystości pogrzebowe byłego proboszcza parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Krzepicach ks. prał. Mariana Gąsiorowskiego. Mszę św. odprawił i kazanie wygłosił abp senior Stanisław Nowak

Emerytowany Metropolita Częstochowski scharakteryzował życie i kapłaństwo zmarłego kapłana, dzieląc je na trzy etapy: etap wikariatu, etap proboszczowania i ostatni etap – emerytury i osamotnienia. Jako krzepiccy parafianie z bólem serca zgromadziliśmy się u stóp ołtarza wokół trumny z ciałem drogiego nam proboszcza, aby dziękować Bogu za jego kapłaństwo oraz oddać mu hołd i wyrazić szacunek dla jego osoby i osiągnięć. Był on duszpasterzem i gospodarzem krzepickiej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję