Reklama

Na peryferiach peryferii

Pokój, pokój i jeszcze raz pokój. Papież Franciszek w czasie wizyty w Mjanmie odmieniał to słowo przez wszystkie przypadki praktycznie w każdym przemówieniu podczas 3 dni pobytu w tym kraju. Nikomu się to nie znudziło i dla nikogo nie było dziwne, bo to największe pragnienie większości ludności tego kraju. No i jeszcze koniecznie miłość, która jest fundamentem pokoju, jak zresztą wszystkiego, co dobre

Niedziela Ogólnopolska 50/2017, str. 4

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hasło „Miłość i pokój” towarzyszyło pierwszej części 21. zagranicznej, a 3. – azjatyckiej podróży Franciszka, co pokazuje, że do tego kontynentu, do dynamicznie rozwijającego się tam Kościoła Papież ma wyjątkowe serce.

Niewyobrażalna bieda

Mjanma jest krajem niewyobrażalnie biednym. Państwo, które Następca św. Piotra odwiedził po raz pierwszy, to peryferie peryferii, kroczące zaledwie od kilku lat drogą ku demokracji i narodowemu pojednaniu, co w przypadku kraju zamieszkiwanego przez 135 mniejszości etnicznych nie jest sprawą łatwą. Prawie połowa z 56-milionowego społeczeństwa żyje w nędzy. Wystarczy wspomnieć, że wielu ze 150 tys. uczestników Mszy św., którą Papież odprawił w Rangunie, przybyło na nią pieszo. Zjawili się oni na błoniach Kyaikkasan Ground na 2 dni przed uroczystą celebrą i koczowali w pobliżu, aby zająć jak najlepsze miejsca. Demokracja parlamentarna w Mjanmie jest jeszcze wątła. Kluczowe ministerstwa w kraju znajdują się zresztą w rękach wojskowych, a cywilna kontrola nad armią jest na razie trudna do pomyślenia. Z mniejszości etnicznych najliczniejsi są Bamarowie, pozostałe 134 grupy stanowią nieco ponad jedną trzecią ludności kraju. I jak tu się pogodzić? Jak osiągnąć pokój? Papież wskazał drogę. Kluczem było drugie często używane słowo – różnorodność. Drogą do pokojowego współżycia jest nie unifikacja, narzucenie, nowy rodzaj kolonializmu, ale odkrycie bogactwa w różnorodności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Odkrycie bogactwa tkwiącego w różnorodności jest trudne, ale to jest jedyna droga do pokoju. Na tej drodze szczególną rolę do odegrania mają wspólnoty religijne – stwierdził Papież w przemówieniu do władz państwowych.

Mała trzódka

Przykład takiego zaangażowania daje choćby mała trzódka katolicka, która współdziała w budowaniu pokoju z większością buddyjską oraz innymi wyznaniami i religiami. Wzmocnienie tej trzódki było głównym celem Papieża. Dla niej, jak wspomniano, na błoniach Kyaikkasan Ground w Rangunie Franciszek odprawił Eucharystię – ucztę pokoju. W kazaniu chwalił Kościół w Mjanmie, który, choć nieliczny, czyni wielkie dzieła. Ojciec Święty zachęcał, aby Ukrzyżowany był dla wiernych „duchowym GPS-em”, który nieomylnie doprowadzi ich do Boga i do serca bliźniego. Ważnym punktem pielgrzymki było spotkanie z przedstawicielami Państwowego Komitetu Sangha Maha Nayaka i Najwyższej Rady Mnichów Buddyjskich Sangha.

Reklama

Dyplomatyczny kompromis

Światowe media opisujące pielgrzymkę Franciszka skupiły się na Rohindżach – muzułmańskiej mniejszości etnicznej brutalnie prześladowanej w Mjanmie. Papież, na usilną prośbę wspólnoty katolickiej, nie wymienił podczas podróży nazwy tego ludu, bo pewne było, że rozpali to nowe ogniska nienawiści. Papież też musi iść na dyplomatyczne kompromisy – tłumaczył Greg Burke, rzecznik Watykanu. Ale już w Bangladeszu, do którego Franciszek przybył 30 listopada br., nie tylko upomniał się o los muzułmanów, ale spotkał się także z grupą 18 uchodźców Rohindża i w imieniu ich prześladowców poprosił o przebaczenie. Znaczenie tego wymownego gestu spotęgował fakt, że uczynił to w kraju o większości muzułmańskiej, która w ostatnim czasie się radykalizuje. Zdarzają się morderstwa na tle religijnym, za którymi stoi tzw. Państwo Islamskie.

I tu, i tu chodzi o pokój

Można powiedzieć, że o ile Mjanma znajduje się na ścieżce, która wiedzie do pokoju, o tyle w Bangladeszu kierunek jest odwrotny i chodzi o to, żeby zejść z drogi niechęci, nienawiści i przemocy. W 160-milionowym Bangladeszu Franciszek m.in. wyświęcił 16 nowych kapłanów, spotkał się z pasterzami niewielkiej, 350-tysięcznej trzódki bengalskich katolików, pochylił się nad ubogimi i sierotami oraz spotkał się z przedstawicielami różnych wyznań chrześcijańskich i religii. Tu również w przemówieniach papieskich dominowały duch pokoju i zgody oraz apel o kulturę spotkania i uszanowanie różnorodności, bo choć grup etnicznych w Bangladeszu jest znacznie mniej, to jednak liczba 45 także robi wrażenie, szczególnie jeśli jad nienawiści jest wszczepiany wyznawcom islamu przez importowane z Bliskiego Wschodu ideologie religijne. – Dążcie nieustannie do budowania mostów i promowania dialogu – zachęcał Ojciec Święty bengalskich biskupów. – Religijna troska o dobro naszego bliźniego, pochodząca z otwartego serca, płynie jak bezkresna rzeka, nawadniając jałowe ziemie nienawiści, korupcji, biedy i przemocy, które tak bardzo niszczą ludzkie życie – przekonywał Franciszek liderów różnych wyznań i religii.

2017-12-06 11:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję