Pochodził z Porąbki w powiecie olkuskim, do Zakonu Franciszkanów wstąpił po ukończeniu szkoły średniej w 1948 r. Miał wtedy 17 lat i skrystalizowaną wizję życia. W prośbie o przyjęcie do zakonu napisał: „Pragnę poświęcić się pracy misyjnej. Chcę głosić Słowo Boże wśród ludzi niewierzących lub utrwalać wiarę wśród słabo wierzących. Chcę, aby wszyscy poznali miłość i dobroć Maryi i mogli korzy-
stać z hojnie rozdawanych przez nią skarbów. Chcę pracować nad zbawieniem duszy własnej i moich bliźnich, aby jak najwięcej z nich mogło osiągnąć Królestwo wieczne”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Był zdolny, pracowity, sumienny, szczery i prostolinijny. Po odbyciu nowicjatu rozpoczął studia seminaryjne – filozofię w Gnieźnie i teologię w Krakowie. Śluby wieczyste złożył 11 października 1953 r., a święcenia kapłańskie przyjął 25 czerwca 1955 r.
W ślady św. Franciszka
Wciąż był głodny wiedzy. W latach 1956-61 studiował biologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz filozofię ścisłą na KUL-u. Po studiach przełożeni skierowali go do klasztoru w Legnicy, gdzie wykładał biologię i chemię w Niższym Seminarium Duchownym, jednocześnie był duszpasterzem akademickim w Legnicy. Równolegle podjął studia doktoranckie z zakresu biologii na Uniwersytecie Wrocławskim – pracę doktorską obronił 6 czerwca 1968 r.
Reklama
Świetnie przygotowany do roli wykładowcy prowadził zajęcia z biologii ogólnej i ćwiczenia w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Następnie przez ponad 20 lat wykładał genetykę i fizjologię roślin na KUL-u i UMCS-ie w Lublinie, jako asystent, adiunkt i kierownik Zakładu Biologii Ogólnej KUL (1976-77). Był także wykładowcą filozofii chrześcijańskiej na KUL-u i filozofii przyrody w Wyższym Seminarium Duchownym Franciszkanów w Krakowie. Wiele odpowiedzialnych funkcji powierzała mu wspólnota zakonna, m.in. w latach 1996-98 był rektorem WSD Franciszkanów w Krakowie. W 1996 r. został nominowany przez prowincjała na asystenta ds. misji. Od 1998 r. przebywał w Krakowie w klasztorze św. Antoniego i przez 10 lat pełnił obowiązki sekretarza ds. animacji misyjnej.
Często powtarzał za Janem Pawłem II, że „wszyscy ochrzczeni są misjonarzami” i że „każdy powinien być misjonarzem w swoim najbliższym środowisku i otoczeniu”. Sam był przykładem takiej postawy: wprowadził niedziele misyjne w parafiach, zapoczątkował spotkania opłatkowe dla krewnych franciszkańskich misjonarzy, redagował biuletyn informacyjny pt. „Nasze misje franciszkańskie”. W ramach animacji misyjnej był odpowiedzialny za adopcję serca dzieci z krajów misyjnych.
Duszpasterstwo na kajakach
O. Piotr działał także w Ruchu Ekologicznym św. Franciszka z Asyżu. Ponadto rozwinął wakacyjne duszpasterstwo w ramach spływów kajakowych. Pierwsze z nich organizował dla uczniów Niższego Seminarium Duchownego w Legnicy, gdzie był rektorem, potem zaczęli się zgłaszać studenci z Legnicy, Wrocławia i Lublina. „Na pierwszym spływie nabrałem przekonania, że jest on najlepszą formą odpoczynku, bycia z przyrodą w ustawicznie zmieniającej się formie, integracji międzyludzkiej, wymiany myśli i formacji duchowej” – wyznał swego czasu o. Kyć. Jubileusz 60-lecia kapłaństwa o. Piotra w 2015 r. uświetniły zjazd spływowiczów i wydanie książki pt. „Kajaki, nad całym światem kajaki! Spływy kajakowe z o. Piotrem Kyciem w latach 1968 – 2005” pod red. Jadwigi Wartalskiej. Spływowicze wspominali: „Uczyłeś nas sztuki wypływania na głębię. Ojcze Piotrze, dosłownie i w przenośni – przez prawie 40 lat – w tym niezwykłym wakacyjnym duszpasterstwie «na wodzie» (...). Nasz spływ kajakowy to fantastyczna przygoda z przyrodą, człowiekiem, Bogiem”.
Choroba serca odezwała się w listopadzie 2016 r. O. Piotr trafił do szpitala i przebył operację. Gdy wrócił do klasztoru, bracia otoczyli go troskliwą opieką. W pierwszych dniach października br. stan o. Piotra się pogorszył. 4 października, kilka minut po godz. 21, odszedł do Pana w otoczeniu modlących się braci. 9 października 2017 r., po Mszy św. żałobnej w bazylice św. Franciszka, w której uczestniczyły setki wiernych, spoczął na cmentarzu Najświętszego Salwatora w Krakowie. Mszy św., którą koncelebrowało 70 kapłanów, przewodniczył bp Edward Kawa OFMConv ze Lwowa, a kazanie wygłosił prowincjał o. Marian Gołąb OFMConv.