Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmartwychwstanie rzuca światło na śmierć

Audiencja Generalna

O wierze w Jezusa Zmartwychwstałego rzucającej światło nadziei na tajemnicę śmierci mówił papież Franciszek podczas audiencji generalnej 18 października br. Na wstępie Ojciec Święty zauważył, że nasza bezradność w obliczu tajemnicy śmierci związana jest ze skłonnością współczesnej kultury do usuwania kwestii związanych z kresem życia doczesnego ze świadomości. Tym niemniej od samego początku ludzkiej egzystencji życie człowieka przeniknięte jest tajemnicą śmierci. Papież podkreślił, że śmierć ukazuje nasze życie i pozwala nam odkryć marność pychy, gniewu i nienawiści, a także autentyczną wielkość uczynionego przez nas dobra.

Następnie Franciszek wskazał, że Pan Jezus oświecił tajemnicę naszej śmierci. Swoją postawą pozwala nam, byśmy czuli się smutni, gdy odchodzi droga nam osoba, jak to się stało przy grobie Łazarza. Ojciec Święty przypomniał kluczowe słowa Ewangelii, stanowiące niejako dogmat: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?” (J 11, 25-26). – Te słowa Jezus powtarza każdemu z nas, za każdym razem, gdy śmierć rozrywa tkaninę życia i uczuć – zaznaczył Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KAI

***

Darmowość zbawienia otwiera drzwi do nieba

Franciszek u św. Marty

Reklama

O potrzebie rozpoznania darmowości zbawienia, bliskości Boga i konkretności uczynków miłosierdzia mówił Franciszek 19 października br. podczas porannej Eucharystii w Domu św. Marty. Wskazał, że w ten sposób staniemy się ludźmi pomagającymi otworzyć bramy samym sobie, a także innym. Ojciec Święty wyszedł od czytanego w tym dniu fragmentu Ewangelii (Łk 11, 47-54), w którym Pan Jezus gromi faryzeuszów i uczonych w prawie, uważających się za sprawiedliwych, gdy tymczasem tylko Bóg jest sprawiedliwy. Usunęli oni poznanie Boga, a następstwem jest to, że sami nie weszli do królestwa Bożego i przeszkodzili tym, którzy chcieli wejść. Franciszek zaznaczył, że jeśli zapomnimy, iż to Bóg zawsze jako pierwszy wychodzi z inicjatywą zbawienia, jeśli wolę Bożą utożsamiamy z mnóstwem przepisów, to nie otrzymujemy mocy Bożej sprawiedliwości. Wskazał, że prawo jest zawsze odpowiedzią na bezinteresowną miłość Boga, który postanowił nas zbawić. Dodał, że jeśli zapominamy o darmowości zbawienia, to upadamy, zatracamy klucz zrozumienia historii zbawienia i gubimy poczucie bliskości Boga. – Dla nich Bóg jest tym, który stworzył prawo. I nie jest to Bóg objawienia – zauważył Ojciec Święty.

Franciszek podkreślił, że kiedy brakuje bliskości Boga, gdy brakuje modlitwy, to nie można nauczać doktryny, a nawet uprawiać teologii, a tym bardziej teologii moralnej. Uprawia się ją bowiem na kolanach, zawsze blisko Boga. A bliskość Pana osiąga najwyższy punkt w Jezusie Chrystusie Ukrzyżowanym.

KAI

***

Papież wspomina służbę zdrowia

Ojciec Święty do Polaków

Pozdrawiam polskich pielgrzymów. Dzisiaj, wspominając św. Łukasza Ewangelistę, obchodzicie w Polsce patronalne święto służby zdrowia. Pamiętajcie w modlitwie o wszystkich, którzy z oddaniem i poświęceniem służą chorym. Niech nigdy nie zabraknie im sił w pełnionej posłudze, sukcesów i radości. Niech Bóg ich wspiera i wynagrodzi wszelkie dobro oraz nadzieję wlewaną w serca chorych. Wam wszystkim tu obecnym i waszym bliskim z serca błogosławię.

RV

***

Dar Boży i ludzkie osiągnięcie

Pokój zadaniem

Ojciec Święty skierował do delegacji Światowej Konferencji na rzecz Religii i Pokoju następujące słowa: – Ci, którzy podejmują akty przemocy lub próbują je usprawiedliwiać w imię religii, poważnie obrażają Boga, który jest pokojem i źródłem pokoju i pozostawił w ludziach odbicie swej mądrości, siły i piękna.

Ojciec Święty podkreślił, że pokój pozostaje pilnym zadaniem w dzisiejszym świecie, w którym wiele narodów nosi blizny wojny i konfliktu. Zaznaczył, że pokój jest zarówno darem Bożym, jak i osiągnięciem ludzkim.

KAI

Audiencja generalna, 18 października 2017 r.

***

25 lat stosunków dyplomatycznych z Kazachstanem

Brewe Jana Pawla II

Reklama

Ćwierć wieku temu Kazachstan i Watykan stworzyły warunki sprzyjające stopniowej poprawie dialogu na szczeblu politycznym, humanitarnym i naukowym. Zwraca na to uwagę nota Ministerstwa Spraw Zagranicznych tego kraju, ogłoszona na 25. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między Kazachstanem a Stolicą Apostolską.

Początki stosunków dwustronnych sięgają 17 października 1992 r., gdy Jan Paweł II wydał brewe „Partes nostras”, ustanawiające nuncjaturę apostolską w ówczesnej stolicy Kazachstanu – Ałma Acie (Ałmaty).

KAI

***

Z Twittera papieża Franciszka

Rodzina ludzka ma obowiązek pomagać każdemu w uwolnieniu od ubóstwa i głodu.

2017-10-25 10:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polską racją stanu jest odwołanie von der Leyen

2025-07-09 18:50

[ TEMATY ]

Jadwiga Wiśniewska

Ursula von der Leyen

PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO

Ursula von der Leyen

Ursula von der Leyen

Konieczne jest odwołanie von der Leyen, która od sześciu lat kieruje KE w sposób całkowicie oderwany od rzeczywistości, realnych potrzeb obywateli oraz od wartości, na których zbudowano wspólną Europę.

Pod rządami von der Leyen, Komisja Europejska stała się instrumentem interesów radykalnych organizacji pozarządowych i zakładnikiem błędnej ideologii ekologizmu jak i polityki migracyjnej. To właśnie sztandarowe projekty polityczne von der Leyen, takie jak Zielony Ład, Pakt Migracyjny, centralizacja UE czy zawarcie umowy z Mercosur prowadzą do spadku konkurencyjności europejskiej gospodarki, wzrostu kosztów energii, a tym samym ubóstwa energetycznego, upadku europejskiego rolnictwa i zagrożenia bezpieczeństwa. Wbrew wszelkiej logice, projekty te są nie tylko kontynuowane, ale wręcz ich realizacja przyspieszana.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym, którzy dopuścili się grzechu śmiertelnego. Co to znaczy?

2025-07-09 19:10

[ TEMATY ]

pogrzeb

pochówek

Adobe Stock

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym osobom, które dopuściły się grzechu śmiertelnego publicznego - powiedział PAP ks. Grzegorz Strzelczyk, nawiązując do pogrzebu Tadeusza Dudy, który miał dokonać podwójnego zabójstwa córki i zięcia w Starej Wsi.

Ciało Tadeusza Dudy odnaleziono 1 lipca. Według policji doszło do samobójstwa. 7 lipca w kościele w Kamienicy (powiat limanowski) miało miejsce nabożeństwo żałobne za Dudę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję