Zamiast czarno było blado
Aborcjonistki znowu chciały wyciągnąć kobiety na ulice, aby załatwić swoje sprawy. Miał być „czarny poniedziałek bis”. Tym razem jednak panie nie dały się zmanipulować i „czarny poniedziałek” nie wypalił. Było co najwyżej blado.
Klasycy
A dlaczego przedtem było czarno, tzn. skąd się wzięła większa frekwencja? Rację miał klasyk, który mawiał, że jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tamtym razem różne zagraniczne organizacje po prostu sypnęły groszem na rozpropagowanie akcji. Jak mawiał jeszcze starszy klasyk – nie posmarujesz, to nie pojedziesz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Makroekonomista
Prokuratura poczuła miętę do guru – oczywiście, tylko dla pewnych kręgów – polskiej ekonomii Leszka Balcerowicza. Chodzi o blisko 40 mln zł, które utopiono w projekcie budowy polskiego Fort Knox. Panowie! Prof. Leszek jest makro-, a nie mikroekonomistą. Drobnymi się nie zajmuje.
Śmiech
Trafiliśmy na wywiad prof. Balcerowicza, w którym tłumaczył, że większe wpływy z VAT to zasługa poprzedniej ekipy rządzącej. Czy konie już się śmieją?
Sondaży jak na lekarstwo
Gospodarka kwitnie. Wszystko się rozwija oprócz branży sondażowej. Niewielu już chce wiedzieć, kogo popierają Polacy, bo wszystko jest wiadome, i dlatego – sondaży jak na lekarstwo.
Zabetonowani
W ostatnich tygodniach był tylko jeden sondaż, który nasunął nam na myśl klimaty nieco mafijne. Otóż jego wyniki pokazują, jakby opozycja była od dołu zabetonowana i ten beton ciągnie ją nieustannie w dół, na dno.