Reklama

Niedziela Legnicka

Milczą, a jednak wołają

Niedziela legnicka 38/2017, str. 4

[ TEMATY ]

rocznica

uroczystość

Porozumienia Sierpniowe

Monika Łukaszów

W uroczystości wzięły udział najwyższe władze państwowe

W uroczystości wzięły udział najwyższe władze państwowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatni dzień sierpnia to dla mieszkańców Lubina dzień szczególny. 35 lat temu, 31 sierpnia 1982 r., w drugą rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, mieszkańcy Lubina zgromadzili się na rynku na pokojowej manifestacji, by ułożyć krzyż z kwiatów i śpiewać pieśni patriotyczne. Wówczas milicja ostrzelała ich petardami, gazem łzawiącym i ostrą amunicją. Od kul milicyjnych zginęło wówczas trzech robotników: Mieczysław Poźniak, Andrzej Trajkowski i Michał Adamowicz. Było też wielu zostało rannych.

Pamięć

W tym roku to właśnie Lubin stał się miejscem ogólnopolskich obchodów 37. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność” oraz 35. rocznicy Zbrodni Lubińskiej. Uroczystości rozpoczęto Mszą św. w kościele Matki Bożej Częstochowskiej. W Eucharystii, której przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski, wzięli udział rodziny pomordowanych, duchowieństwo, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych różnego szczebla oraz związkowcy, w tym przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda oraz przewodniczący NSZZ „Solidarność” Zagłębie Miedziowe Bogdan Orłowski. Przybyły także najwyższe władze państwowe: z prezydentem RP Andrzejem Dudą i premier rządu Beatą Szydło na czele. – Jesteśmy zgromadzeni z okazji 35. rocznicy Zbrodni Lubińskiej. Myślimy o wszystkich osobach związanych z tym wydarzeniem, z tymi którzy zginęli i z tymi, którzy z tego powodu na różne sposoby cierpieli i cierpią. Myślimy o dzisiejszym święcie „Solidarności” z racji 37. rocznicy podpisania Umów Sierpniowych. Myślimy o naszej ojczyźnie, o dobru ojczyzny, byśmy przejęci troską o dobro wszystkich Polaków, umieli sobie nawzajem służyć. – mówił Biskup Legnicki rozpoczynając Mszę św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa

W homilii bp Kiernikowski mówił, że zbrodnia dokonana tutaj 35 lat temu nigdy nie została sprawiedliwie rozliczona. – Dlatego jesteśmy tutaj i modlimy się, wyrażamy naszą wolę kształtowania naszych umysłów, naszej woli, wszelkiego działania według Bożego prawa i według dobroci Boga, tej dopełnionej w Jezusie Chrystusie. Tylko ona może nas właściwie wspierać, prowadzić i powodować, że będziemy żyć tak, jak modliliśmy się na początku liturgii – w pokoju i dobrobycie. Modlimy się o to, byśmy nie pozwalali się uwodzić przez jakikolwiek „odmienności” poza prawem Bożym – mówił Biskup Legnicki i dodawał. – Nieprawdziwe obietnice zwodzą, łudzą, ale w końcu niszczą. Tylko obietnice dane przez Boga i realizowane w imię Boga, poddaniu się woli Bożej w oparciu o Jego Dobroć, Jego Prawo, prowadzą do szczęścia, do pokoju, do tego także ziemskiego dobrobytu. Budują wspólnotę dla wszystkich. Stwarzają warunki pokojowego i skwapliwego rozwoju naszej społeczności i każdego z nas. Te ofiary Zbrodni Lubińskiej i ofiary wszystkich nieprawości gdziekolwiek one by się nie działy, te ofiary – tak jak mamy napisane na pomniku milczą, a jednak wołają. Te ofiary, to milczenie, to wołanie, scala nas, jednoczy, w Jednym Imieniu Jezusa, który kiedy był oskarżany, wiedział kiedy dobrowolnie milczeć i stać się ofiarą, i w jaki sposób obwieszczać Ewangelię, Dobrą Nowinę Życia o dobroci Boga – mówił Ksiądz Biskup.

Reklama

Wdzięczność

Po Eucharystii uczestnicy uroczystości przeszli pod pomnik Pamięci Ofiar Lubina ’82. Po drodze prezydent Andrzej Duda wraz z Panią Premier złożyli kwiaty w miejscach, gdzie 35 lat temu zginęli: Michał Adamowicz, Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski. Odbył się także Apel Pamięci zwieńczony żołnierską salwą honorową.

– Można tylko w dwóch miejscach w Polsce tak naprawdę obchodzić rocznicę powstania „Solidarności” poprzez wielkie porozumienie gdańskie z 1980 r. tamtego pamiętnego 31 sierpnia. Dwa są takie miejsca w Polsce – to Gdańsk, sala BHP Stoczni Gdańskiej i Lubin. Dlatego, że tu robotnicy zginęli za tamten Sierpień 1980 r., za wolność, która została wtedy częściowo wywalczona, i której przedsmak udało się już poczuć. Zginęli od kul tak, jak się ginie na wojnie. Chcieli wolnej Polski, chcieli wolności osobistej i państwowej – mówił Andrzej Duda, prezydent RP.

Reklama

– Wielu historyków badając Zbrodnię Lubińską, jak to niezwykle trafnie nazywamy – bo to jest zbrodnia strzelać do bezbronnych ludzi, bo to jest zbrodnia bezbronnych ludzi mordować – podkreśla, że to był właśnie koniec władzy ludowej, że to właśnie Zbrodnia Lubińska była końcem PRL. Dlaczego? Dlatego – i mówię do tych młodych, których jeszcze wtedy nie było na świecie – dlatego, że wasi rodzice wyszli wtedy na ulice Lubina i 31 sierpnia nie ugięli się pod kulami, a potem jeszcze więcej wyszło ich 1 września – mimo że wszyscy w Lubinie wiedzieli, że milicja zabija (...); jeszcze więcej ich wyszło, po to żeby pokazać, że wspólnota Lubina, wspólnota Polaków jest razem przeciwko władzy pseudoludowej, i że ta władza nie ma żadnej legitymacji – i to był właśnie jej koniec. Kule nie były w stanie dać legitymacji tej władzy i nie były w stanie zastraszyć Polaków, nie były w stanie zastraszyć lubinian. I za to wszyscy Polacy chylą dzisiaj czoła przed tymi, którzy polegli, przed ich najbliższymi, ale także przed wszystkimi bohaterami tamtych dni tutaj, w Lubinie. A bohaterem był każdy który stanął wtedy z podniesionym czołem, a stanęły was wtedy tysiące. Jestem Wam za to bardzo wdzięczny – mówił Andrzej Duda.

Odznaczeni

Podczas uroczystości Prezydent odznaczył 11 osób, które w szczególny sposób zasłużyły się w działalności oraz wspieraniu przemian demokratycznych i ustrojowych w Polsce oraz za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej, związkowej, społecznej i duszpasterskiej. Wśród wyróżnionych były też osoby duchowne: ks. Marian Kopko, kustosz krzeszowskiego Sanktuarium oraz ks. Wiesław Migdał, proboszcz parafii Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie.

Zwieńczeniem obchodów 35. rocznicy Zbrodni Lubińskiej był piknik rodzinny oraz Koncert Wolności, w którym wystąpili: Krzysztof i Piotr Cugowscy, Kasia Kowalska, Anna Karwan oraz 50-osobowa orkiestra dęta Dziubek Band.

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsza Maryja Panna Częstochowska

26 sierpnia to dzień Częstochowskiej Prowincji Kościelnej oraz święto patronalne Pomocników Maryi Matki Kościoła, ale to przede wszystkim uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej zawdzięczamy staraniom bł. Honorata Koźmińskiego. Po upadku powstania styczniowego pragnął on zjednoczyć Polaków wokół Matki Najświętszej – Królowej Polski. Razem z ówczesnym przeorem Jasnej Góry o. Euzebiuszem Rejmanem wyjednali u papieża św. Piusa X ustanowienie święta Matki Bożej Częstochowskiej. Stało się to w roku 1904. Papież zaś Pius XI w 1931 r. pozwolił, by obchodzono je w całej Polsce. Zatwierdził też tekst Mszy św. i modlitwy brewiarzowej.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję